karma applaws

Czy mogę bez obaw kupić karmę applaws dla kociąt? czytałam wiele dobrych opinii na temat tej karmy, ale boję się, że kot nie będzie chciał jej jeść. W sklepach jej nie ma, żeby kupić mniejsze opakowania, a jak kupuje się przez internet to od razu więcej.
Czy ragdoll będzie pił z metalowej miski, bo słyszałam, że nie każdy kot lubi. Jakie pojemności powinny mieć miseczki. Czy kotu wygodnie będzie jeść z takich miseczek na stojaku?

Pozdrawiam, cenny jest dla mnie każdy komentarz Wesoly

witaj, moja kotka miała biegunke po Applaws, wiem ze inne koty też, dlatego została podobno wycofana czasowo z rynku, przeszukaj wątki było gdzieś na ten temat. Ja osbiście bym nie ryzykowała

Ale pytanie dotyczy mokrej czy suchej karmy?Ja suchej nie próbowałam,natomiast puszki moje dziewczyny wcinaja i żadnych rewelacji żołądkowych nie było

chodzi mi o suchą karmę. jesli nie applaws (która podobno ma najlepszy skład na rynku) to jaka?

Właścicielka hodowli, z której mamy kotka, kupiła na wystawie applaws na wypróbowanie, ale mówiła mi, że nie poleca, bo qpale były bardzo śmierdzące po tej karmie. Może u innych kotów faktycznie była nawet biegunka.
Może zastanów się, czy nie warto by, przynajmniej w jakimś stopniu przejść z kotkiem na dietę barf, przy jednym kotku to naprawdę nie jest uciążliwe Wesoly

. Nasz kocio oprócz mięcha dostaje też orijen.
Jeśli chodzi o miseczki to moja dachówka je z blaszanych miseczek na stojaku, natomiast nasz kocurek ma ceramiczne miseczki, a mięcho dostaje na spodeczku. Jeśli chodzi o wodę to polecam fontannę Wesoly

.

a co powiecie o royalu?

U mnie wsytkie koty jadły Applw bezproblemowo. I z tego co się zorientowłam to u wiekszości kotów to były "rozolnienia", a nie biegunki. Podejrzewam, że spowodowne zbyt szybkim przestawieniem ze wczesniejszej karmy - kot przyzwyczajony do karmy w której jest góra 30 % białka (i to częci pochodzenia roślinnego) dostając karmę w której jest 51% białka pochodzenia zwierzęcego i brak wypychaczy niestrawnych dla kota może mieć problemy z przestawieniem się na tka karmę. Wprowadzałam baaaaardzo powoli, ale teraz sucha karmę je tylko jeden kot - Orijen wymieszany z Taste of The Wild (różne źródła białka), a reszta BARF-uje. Z nim też w wakacje "zawalczę".
Zajrzyj na forum na chatulu
[link widoczny dla zalogowanych]

Jest dużo do czytania, ale się opłaca Wesoly

Moje jedzą Apllaws, Orijen, Acana-suche, sensacji nie było

mokrego nie próbowałam, Royala tez nie ani suchego ani mokrego.Do wody mam miskę ceramiczna

nic nie wiem o stojakach, bo nie używam

Ostatnio zmieniony przez junona dnia Czw 20:15, 20 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz

czyli opłaca się zaryzykować? u hodowcy jedzą biomill, więc chyba nie będzie problemu z przestawieniem się?

Spróbuj Orijen, rzeczywicie po Applaws zdajarzaja sie luzne qupki.

a orijen z tego co wiem nie ma podziału na wiek?

Nie. Taste of The Wild również nie ma. Wydaje mi sie, że bobrze byłoby mieszać. Orijen bazuje tylko na kurczaku, a w Taste jest mięso innego pochodzenia.

A po co Ci podzial na wiek. Jak kocia mama przynosi kocietom myszki, ptaszki i insekty to wszystkie sa takie same. Kociaki jedza to co ich kocia mama. Te wszystkie podzialy karm (tu prym wiedzie Royal - jedna z najgorszych karm na rynku) to marketing nie znajdujacy zadnego naukowego uzasadnienia.
Poczytaj to forum [link widoczny dla zalogowanych] naprawde warto.

	Catyfun napisał:
	Nie. Taste of The Wild również nie ma. Wydaje mi sie, że bobrze byłoby mieszać. Orijen bazuje tylko na kurczaku, a w Taste jest mięso innego pochodzenia.

Najlepiej by bylo przestawic kotka na Barf, a Orijen dawac tylko jako przekaske/przysmak.

Zgadzam się z roksaną, nasze futro jest właśnie tak żywione i póki co rośnie pięknie Wesoly

.

Tak mi teraz przyszło do głowy jak napisałaś, że kotek w hodowli jest żywiony biomillem, że może przez pierwsze dni/tygodnie karmić go tak jak w hodowli, bo dla malucha zmiana domku to duży stres i zmiana jedzenia w tym momencie to chyba niedobry pomysł. Ale może niech się wypowiedzą hodowcy, bo oni najlepiej wiedzą co i jak Wesoly

.