Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Gdy Ragdoll się boi?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Gdy Ragdoll się boi?
Autor Wiadomość
detinka
Pasjonat



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 884
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie

Post
To żywe stworzenia i każde z nich ma indywidualny charakter. Ja rozumiem, że jesteś zła bo wymarzyłaś sobie przytualastego kotka a masz małego dzikuska. Hodowla to nie sklep i nie da się ze stuprocentową pewnością określić przyszłego wyglądu i charakteru oseska. Czasem po pięknych rodzicach rodza się przeciętne kocięta, czasem z "brzydkiego kaczątka" wyrasta piękny okaz, a największy rozrabiaka może okazać się w nowym domu statecznym kotem.
Drobnymi kroczkami osiągniesz sukces, a jeśli nie to pozostanie zaakceptować.

Faliway, kropelki dr. Bacha (odpowiednia mieszanka), kocimętka, smakołyki i dużo cierpliwości.

Na wystawie rozmawiałam z Kasią i Ewą _Kurz miały problem z przyzwyczajeniem Tambliego do przybywania na rękach. Kasia wytrwale przekonywała go smakołykami i jest efekt.

Powodzenia.
Pią 10:46, 12 Cze 2009 Zobacz profil autora
Ewa_Kurz
Pasjonat



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Kocimiętka w sprayu.
Nie mogłam za żadne skarby utrzymać Kwirka na wadze. Mimo, że inne koty sie na nią pchały. Spryskałam wagę kocimietką raz, drugi, trzeci i juz nie ma żadnych problemów z ważeniem. Wykorzystuję to teraz do różnych celów, jak również do socjalizacji.


Ostatnio zmieniony przez Ewa_Kurz dnia Nie 18:02, 14 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Nie 18:00, 14 Cze 2009 Zobacz profil autora
Eliza
Ambitny



Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

Post
Będziemy próbować Wesoly))
Nie 18:33, 14 Cze 2009 Zobacz profil autora
iza5
Ekspert



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Konstantynów Łódzki

Post
Ewa_Kurz napisał:
Kocimiętka w sprayu.
Nie mogłam za żadne skarby utrzymać Kwirka na wadze. Mimo, że inne koty sie na nią pchały. Spryskałam wagę kocimietką raz, drugi, trzeci i juz nie ma żadnych problemów z ważeniem. Wykorzystuję to teraz do różnych celów, jak również do socjalizacji.


Kocimiętka jest bardzo dobra, jednak na moją Aksę nie działa, bardzo dobra okazała się Waleriana w kropelkach przy tym każdy kot wymięka Mruga
Nie 19:59, 14 Cze 2009 Zobacz profil autora
Eliza
Ambitny



Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

Post
Tak, krople waleriana są fajne , koty przy nich wymiękają :-)
Szkoda, że na dłuższą metę nie zdają egzaminu, a Juniorek potrzebuje czegoś na dłużej ;-)

Ale dziękuję bardzo za wszystkie propozycje :-)
Nie 20:20, 14 Cze 2009 Zobacz profil autora
Eliza
Ambitny



Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

Post
Krople Bacha przydały się, Juniorek troszkę mniej sią nas boi Wesoly))
ale zauważyliśmy oboje z mężem, jeszcze jeden problem i tak naprawdę, to może on ma wpływ na zachowanie Juniorka.....

Otóż Ragi nasz starszy kocur, który od samego początku jest szeryfem w stadzie zaczął ostro reagować na Juniora, często go goni, prycha do tego stopnia, że jak byliśmy w domku letniskowym Junior nie mogł wejść do nas na górę, bo Ragi leżał na schodach i go nie wpuszczał....Szok!!!

Przecież mieszkają ze sobą prawie dwa lata Smutny

Czy miałyście podobny problem? Jak temu zaradzić???


Ostatnio zmieniony przez Eliza dnia Pią 21:29, 21 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Pią 21:27, 21 Sie 2009 Zobacz profil autora
Graża
Ekspert



Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 4444
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Eliza jak koty czy opanowałaś sytuację ?
Śro 22:13, 02 Wrz 2009 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
Eliza, no jak tam Juniorek ? Nadal boi się wszystkiego czy juz lepiej ?
Wto 13:07, 08 Gru 2009 Zobacz profil autora
Eliza
Ambitny



Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

Post
Witaj Bazylio Wesoly

Juniorek jak się bał tak się boi Smutny oprócz kropli bacha, próbowałam obroży antystresowej firmy bephar, ale jakoś nie podziałała!
Chyba muszę się przyzwyczaić do myśli, że Juniorek już taki będzie ma wkońcu 2 lata i 8- mcy.

Zawsze zadaje sobie pytanie, czy nie było by mu lepiej u kogoś innego, nie mającego małych dzieci i innych zwierząt.
Oczywiście wśród rodziny i znajomych nie ma nikogo takiego...
A Obcym nie chcemy go oddać, chociaż wiem, że wcale nie musi być mu gorzej...Absolutnie!!!

Więc chyba musi zostać, tak jak jest.... Wesoly))

Pozdrawiam serdecznie...
Wto 13:27, 08 Gru 2009 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
Widocznie "ten typ tak ma".
Ja myślę, ze on Was kocha taki, jaki jest i z wzajemnością, i trzeba się pewnie przyzwyczaić. Kot jak to żywa istotka ma swój określony charakter, to tak jak dzieci : jedno jest bezproblemowe a drugie np. uparte jak osiołek i co wtedy ? Kochasz oba Wesoly
Nasz Bonifacy też był bojaźliwy, troszkę tego mu zostało ale nie dużo.
Od długiego czasu to już tylko "siła spokoju", ale na gwałtowne dźwięki czy obcego w domu robi oczy jak 5 zł i wieje. To mu pozostało.

No cóż Elizo, może jescze kiedyś się to zmieni.
Trzymam mocno kciuki, mizianki dla Juniorka Wesoly
Wto 14:20, 08 Gru 2009 Zobacz profil autora
Eliza
Ambitny



Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

Post
Bardzo dziękuję Wesoly Juniorek przeze mnie uwielbia być miziany, oczywiście jak już wszyscy pójdą spać Wesoly i jest cisza w domu Wesoly
Ty również wytarmoś (oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu) wszystkie futerka Wesoly i korzystając z okazji życzę Tobie i Twoim bliskim oraz Wszystkim na forum!
Zdrowych, szczęśliwych i białych Świąt Bożego Narodzenia!!!!


Ostatnio zmieniony przez Eliza dnia Wto 14:37, 08 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Wto 14:36, 08 Gru 2009 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
Eliza napisał:
Juniorek przeze mnie uwielbia być miziany, oczywiście jak już wszyscy pójdą spać Wesoly i jest cisza w domu Wesoly


No widzisz, coś w tym jest. On Ciebie bardzo musi kochać, jak uwielbia Twoje mizianki ! Super !

Dziękujemy za życzenia
Tobie i Twojej całej rodzinie również życzę spokojnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenie i oczywiście serdeczności i pomyslności w Nowym Roku 2010!


A pluszaki wygłaszczę wszystkie ( oprócz kanarka ), jak tylko wrócę z pracy...
Wto 14:56, 08 Gru 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin