Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Dziwaczne dźwięki wydawane przez koty
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Dziwaczne dźwięki wydawane przez koty
Autor Wiadomość
Magda
Raczkujący



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

Post

Opi grucha,jak kogoś/czegoś szuka...to taki słodki dźwięk,trudno go opisać
Didi warczy i szczeka jak obserwuje ptaki za oknem
warczy,jak jakiś dźwięk ją przestraszy...jak pierwszy raz to usłyszałam,to myślałam,że się przestraszyłam-to było takie psie warczenie
Opi też warczy,jak ma w pysiu piórko i przechodzi obok Didi
Sob 21:48, 24 Lut 2007 Zobacz profil autora
Maniana*
Ambitny



Dołączył: 05 Gru 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
To ja sobie pozwole napisać o Shilce moniki83,bo myslalam,że padne ze smiechu kiedy pierwszy raz usłyszałam jej "miauuuauuuaaauuuaaaaauuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu"

To był dopiero przeciągły miauk,ciężko opisać to trzeba usłyszeć,ale to pewnie tylko dziwne dla kogos kto nie ma kota na codzień
Nie 3:13, 13 Sty 2008 Zobacz profil autora
monika83
Pasjonat



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
hehe rzeczywiście Shilka jak ma rujkę to wydaje z tego małego ciałka takie dzwięki, że ktoś kto nie ma kota może się zdziwić a poza miauczeniem chodzi i grucha jakby połknęła gołębia, za to Bianka skrzypi jak nienaoliwione drzwi a najśmieszniejsze dzwięki wydaje jak ma w pyszczku taką futrzaną mysz, chodzi z nią po domu i oznajmia, że złapała jakąś zdobycz Little thongue man
Nie 10:25, 13 Sty 2008 Zobacz profil autora
Wiki_08
Początkujący



Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Co prawda od dwóch dni mam swoją ragdolkę Wiki, ale ona też grucha jak gołąbek a miauczy tak jak kociak. Na razie dopiero się uczę co jej dźwięki znaczą, ale gruchanie pojawia sie jak podchodzi do nas i ją głaskamy - więc chyba jest to oznaka zadowolenia.
Śro 8:04, 27 Sie 2008 Zobacz profil autora
Justyna306
Początkujący



Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bełchatów/Edinburgh

Post
Ewa_Kurz napisał:
William z Wasylem , podczas zabawy w polowanie wydają dzwięki podobne do gruchania gołębia. Nie zawsze i jakby coraz żadziej, albo ja zwracam na to już mniej uwagi. Na początku był to szok, tak "nie kocie" były to odgłosy. Teraz już wiem, że to tylko moje chłopaki rozrabiają. :lol:




hihihihiih moj Frodzio robi dokladnie to samo Wesoly grucha sobie jak ma dobry humorek i zaczyna dobra zabawe Wesoly a poza tym sobie mialczy, piszczy i takie tam Jezyk oczywiscie jego ulubionym jest mrrrruczenie Wesoly ale to juz normalne dla kici Jezyk
Sob 21:07, 20 Wrz 2008 Zobacz profil autora
Kasia_Kurz
Ambitny



Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Aimerka jak zobaczy jakąś muchę to zaczyna... szczekać Wesoly
Nie 8:30, 21 Wrz 2008 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
Kasia_Kurz napisał:
Aimerka jak zobaczy jakąś muchę to zaczyna... szczekać Wesoly


Nasza Celinka też szczeka i warczy.
A do kanarka śpiewa istne arie operowe
Nie 12:14, 21 Wrz 2008 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
Wczoraj późnym wieczorem siedzieliśmy w pokoju a koty obserwowały przez okno naszą Kicię podwórkową.
Kicia siedziała sobie na parapecie okiennym a koty obok przy drzwiach balkonowych. Nagle Bonifacek zaczął warczeć przerażliwie.
Ale to był dźwięk, którego nigdy nie słyszałam. Wprawdzie Bonifacuś warczy ale nie tak !!!!
To było bardzo , bardzo głośne, wściekłe, niczym ryk. Przestraszyłam się i wyjrzałam przez okno.
A tam... gapiły się na mnie wielkie zielone oczy w burym pręgowanym futrze !
Tak oto odwiedził nas jakiś kot.... wyjaśniła się zagadka kto to nam zaznaczył wnętrze wiaty na drewno

Bonifacy nie toleruje obcych kotów jak widać, poza Kicią
Czw 13:39, 02 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin