Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
dominujacy ragdol

 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
dominujacy ragdol
Autor Wiadomość
Agnieszka7714
Ekspert



Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post dominujacy ragdol
Jak w temacie. Jak to jest z tymi ragdolkami? Wiem, że mój Vincent jest jeszcze małym ciapciuchem, ale jest też bardzo dominujący. Można powiedzieć, że "prześladuje " Froda. Zgania go z drapaka, odgania go od nas, a sam podstawia się do miziania. Wydaje przy tym śmieszne odgłosy typu "nie jego, on już był, teraz ja, teraz ja". Jest strasznie zazdrosny. Potrafi nawet rozdzielać mnie z Robertem, często włazi pomiędzy nas z miną i głośnym miałczeniem "odejdź to moje" i kładzie się na mnie, często gęsto z łapkami na twarzy. Mam nadzieje, że wyrośnie z tego i jego usposobienie się wyciszy. Ale jak go przystopować aby nie był taki zaborczy. Chodzi mi generalnie o Froda, bo aby go przegonić, atakuje go zębami, łapie za kark, a często za genitalia. Tam gdzie najmocniej boli. Staram się nie ingerować, bo ustalają hierarchię w stadzie, ale szkoda mi gnębionego.
Czw 8:48, 13 Paź 2011 Zobacz profil autora
Tasiemka
Ekspert



Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Swarzędz/Oslo

Post
Myślę że Vincent ma zadatki na dominanta ale to też taka "próba sił" z jego strony. czyli sprawdza na ile może sobie pozwolić. Frodo go nie karci za takie zachowanie (tak bardziej dotkliwie) więc Vincuś wychodzi z założenia "hulaj dusza piekła nie ma" Wesoly
Czw 9:56, 13 Paź 2011 Zobacz profil autora
ANA
Doświadczony



Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
Mój Hunter także jest kotem dominującym. Biedną Etnę zawsze zgania z fotela, na którym słodko sobie spała. Szkoda mi jej. Gdzie by nie była zawsze ją wygoni. Wydaje mi się, że on to robi z nudów. Zaczepia ją i chce się bawić. Taki duży dzieciuch. Ma więcej energii w sobie. Etna jest bardzo zrównoważoną kotką (dorosła panią).
Podejrzewam Aguś, że tak samo mamy z tymi naszymi futrzakami Wesoly Te same rasy i ten sam wiek kotów oraz takie same charaktery naszych czworonogów. Ja cały czas liczę na to, że wszystko się ustabilizuje gdy tylko Hunter skończy roczek (z haczykiem). Wesoly
Pon 22:54, 17 Paź 2011 Zobacz profil autora
Agnieszka7714
Ekspert



Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
ANA napisał:
Mój Hunter także jest kotem dominującym. Biedną Etnę zawsze zgania z fotela, na którym słodko sobie spała. Szkoda mi jej. Gdzie by nie była zawsze ją wygoni. Wydaje mi się, że on to robi z nudów. Zaczepia ją i chce się bawić. Taki duży dzieciuch. Ma więcej energii w sobie. Etna jest bardzo zrównoważoną kotką (dorosła panią).
Podejrzewam Aguś, że tak samo mamy z tymi naszymi futrzakami Wesoly Te same rasy i ten sam wiek kotów oraz takie same charaktery naszych czworonogów. Ja cały czas liczę na to, że wszystko się ustabilizuje gdy tylko Hunter skończy roczek (z haczykiem). Wesoly


Ja się obawiam, że jak skończy dwa z haczykiem. Dlatego tez tak intensywnie myślę nad trzecim maluszkiem. Zanim Vini spoważnieje, to wybawi się z maluchem. A potem wszystkie będą dostojne i poważne kotki. A przy tym Frodziu troszkę się pobawi, a gdy będzie chciał spokój to "maluchy" zajmą się sobą. Mam taką nadzieję.
Wto 7:26, 18 Paź 2011 Zobacz profil autora
ANA
Doświadczony



Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
Mnie baaardzo poważnie "chodził" trzeci kot po głowie. Jednak mój mąż się nie zgodził. Ustaliliśmy jednak, że jak jeden z naszych kotów odejdzie do TM, to wówczas będę mogła wziąć dwa maluchy. Niekoniecznie tej samej rasy. Ale to są mam nadzieje bardzo dalekie plany, nie chcę stracić żadnego z moich obecnych kotów. Kocham je bardzo mocno.
Wto 19:28, 18 Paź 2011 Zobacz profil autora
Ninia4
Ambitny



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Częstochowy

Post
U nas na razie trudno mi określić który kocurek dominuje, Carlosek np.podbiera Indusiowi jedzenie i potrafi mu zabrać zabawki, kiedy Indy się bawi,ale Indek za to twardo pilnuje swoich ulubionych miejsc, zwłaszcza legowiska na szafie.Gdy tylko Carlosek na chwilkę się tam położy, Indy zaraz leci i tak długo go gryzie i spycha,aż CArlos przeniesie się gdzie indziej.Nadal się podgryzają i zawsze Carlosek kładzie się na pleckach brzuszkiem do góry,ale potrafi już oddać Indkowi i porządnie wgryźć mu się w ucho
Czw 11:19, 20 Paź 2011 Zobacz profil autora
ANA
Doświadczony



Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
Wydaje mi się, że w Twoim przypadku to Indy jest kotem dominującym Wesoly
Czw 11:24, 20 Paź 2011 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin