Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Alergia - jak to jest?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Alergia - jak to jest?
Autor Wiadomość
Łączka
Pasjonat



Dołączył: 03 Gru 2014
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń/Gdańsk

Post Alergia - jak to jest?
Witajcie!
Przygotowuję się na przyjęcie kotka i przygotowuję, ale ten temat będzie o czymś innym. Chciałam podpytać was o alergie.
Mój współlokator jest uczulony na koty - kicha, kiedy wchodzi do domu, w którym mieszka kot. Nie są to jakieś poważne duszności, ot od czasu do czasu kichnie. Nie jest to raczej uczulenie na ślinę, bo kot lizał jego rękę i nic się nie działo.
Jako że planuję zakup kota na następny rok, to jest opcja, że po prostu nie będziemy kontynuować mieszkania razem ze współlokatorem. Tak się umówiliśmy. Jednak chciałam podpytać, ponieważ on sam bardzo chciałby mieć kota, tylko po prostu zawsze się bał.
Nie znam się za bardzo na alergiach i nie wiem jaka jest szansa na to, że akurat na ragdolle nie będzie uczulony. Słyszałam, że ragi nie posiadają podszerstka, więc nie uczulają tak mocno jak inne koty, jednak są to informacje niepotwierdzone, znalezione gdzieś na jakichś amerykańskich stronach internetowych.
Czy macie jakieś doświadczenia w relacji uczulona osoba-rag? Czy wiecie jak mocne reakcje uczuleniowe ragi wywołują? Wiem, że raczej nie ma reguły, ale chciałabym porozmawiać ze współlokatorem jakie są szanse, gdyż po prostu jest ciekawy, czy udałoby mu się w końcu mieć, przynajmniej częściowo, tego upragnionego zwierzaka.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam Ya winkles
Czw 9:41, 15 Sty 2015 Zobacz profil autora
vivienne
Wyjadacz



Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Na polskich stronach też można wyczytać takie rewelacje o nieuczulaniu ragdolli. Na przykład na stronie mojego hodowcy. Niestety mój szwagier, uczulony na koty, po 10 minutach pobytu u nas dostaje strasznego kataru, a łzy leją się mu ciurkiem, mimo, że przed przyjściem do nas zażywa lek na alergię.
Czw 9:48, 15 Sty 2015 Zobacz profil autora
Madison-san
Ambitny



Dołączył: 04 Lis 2012
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów

Post
Dokładnie jak to jest to ciężko wytłumaczyć. Pewnie zależy od organizmu. Mój mąż jest alergikiem na sierść psa i kota a mimo to mamy w domu psa i kota. Miał duszność, gdy odwiedziliśmy hodowlę kotów brytyjskich, a w hodowli ragdoll czuł się wspaniale. Nasza kotka nie uczula mimo, że ma półdługą szatę.
Czw 11:49, 15 Sty 2015 Zobacz profil autora
Łączka
Pasjonat



Dołączył: 03 Gru 2014
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń/Gdańsk

Post
W takim razie chyba najlepszym wyjściem byłoby poprosić jakąś hodowlę o możliwość odwiedzin w celu niuchania, tylko nie wiem jak hodowcy patrzą na takie odwiedziny
Czw 12:07, 15 Sty 2015 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Ja na takie odwiedziny ptrze bardzo dobrze, zawsze jest mi bardzo milo, gdy ktos chce odwiedzic moje koty Wesoly

Mnie np wiekszosc brytyjczykow uczula. Przy innych rasach nie zauwazylam takich reakcji.
Czw 12:37, 15 Sty 2015 Zobacz profil autora
Monic
Ekspert



Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

Post
Fajny hodowca zawsze zaprosi:-)
Brytyjczyki składają się prawie w 100% z podszerstka, nie dziwię się, że dużo ludzi kicha przy nich;-) A ragi właśnie wbrew pozorom nie mają go dużo, też słyszałam, że nie uczulają. Nie do końca w to wierzę, ale wierzę że mogą uczulać mniej niż brysie na przykład. U mnie była z wizytą kuzynka uczulona na sierść i głaskała Timona i nic jej nie było. Najlepiej do kogoś iść posiedzieć na pół dnia kto ma raga ;-)
Czw 13:21, 15 Sty 2015 Zobacz profil autora
Vasquez
Ambitny



Dołączył: 24 Lis 2014
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
A to nie jest tak, ze sierc kotow nie uczula tylko enzym w slinie?
kot lize siersc i rozprowadza enzym po klakach...

Wiec nie wierze, by Ragi nie uczulaly...Kot to kot Wesoly
Czw 13:34, 15 Sty 2015 Zobacz profil autora
Monic
Ekspert



Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 2931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

Post
Są różne rodzaje alergii. Jeśli ktoś jest uczulony na sierść to na każdą, psa, kota, królika, świnki morskiej, chomika. Wtedy sierść ragów może uczulać mniej bo ma mało podszerstka. Ale jeśli ktoś jest uczulony na ślinę, to wtedy będzie uczulony raczej tylko na koty. I wtedy rasa nie ma znaczenia.
Czw 14:03, 15 Sty 2015 Zobacz profil autora
elee
Początkujący



Dołączył: 23 Lut 2014
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
To nie jest tak dokładnie , że kot to kot Wesoly Moja córka jest uczulona między innymi na sierść( enzym w ślinie) bez mała wszystkich zwierząt psy , koty, chomiki itd nawet bardzo silnie reaguje na słońce (bez tabletek nie może wychodzić na słonce)-totalna porażka . Ale nie jest uczulona na królicze futerko a ragdollowe jest bezmała identyczne...za nim podjęłam decyzję o przyjęciu pod nasz dach raga bardzo długo i wnikliwie szukałam informacji czy futerko raga może uczulać...większość opinii była po naszej stronie - nie uczula !!! Wesoly postanowiłam spróbować i nie żałuję swojej decyzji , ponieważ mamy w tej chwili 6 ragusi a córka nie przyjmuje ( oprócz lata) lekow na alergie . Ostatnio byli u nas znajomi , którzy mieli w domu dachóweczkę i musieli ją oddać bo alergia byla tak silna że doprowdzala znajomą do strasznych duszności , a u nas spędzili około 7 h i nic !!! nawet jednego kichnięcia . Ja nie chcę nikomu wmawiać ,że ragi nie uczulają ale testy na mojęj córce(bardzo duże ryzyko) i znajomej pokazały, że coś w tym musi
być Wesoly ale rzeczywiście najlepszym sposobem jest odwiedzić hodowlę ragusi ale tylko ragusi aby nie było tam innych zwierząt , i sprawdzić to na własnej skórze Wesoly
Czw 14:14, 15 Sty 2015 Zobacz profil autora
Łączka
Pasjonat



Dołączył: 03 Gru 2014
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń/Gdańsk

Post
Vasquez napisał:
A to nie jest tak, ze sierc kotow nie uczula tylko enzym w slinie?
kot lize siersc i rozprowadza enzym po klakach...

Wiec nie wierze, by Ragi nie uczulaly...Kot to kot Wesoly


Ale czy jeśli współlokator nie miał reakcji uczuleniowej na ślinę jak kot go lizał po ręce, to może w ogóle nie jest na ślinę uczulony, a jedynie na naskórek/sierść?

    Czw 18:05, 15 Sty 2015 Zobacz profil autora
    Dalia
    Ekspert



    Dołączył: 03 Maj 2013
    Posty: 2348
    Przeczytał: 0 tematów

    Ostrzeżeń: 0/3
    Skąd: Kraków

    Post
    Moja kolezanka, ktora jest uczulona na wszystko, przychodzac do mnie nie ma zadnej reakcji na koty. Wiec nie wiem od czego to zalezy
    Czw 23:05, 15 Sty 2015 Zobacz profil autora
    butterfly2101
    Ekspert



    Dołączył: 15 Sie 2012
    Posty: 2580
    Przeczytał: 0 tematów

    Ostrzeżeń: 0/3
    Skąd: Piekary Śląskie

    Post
    Niestety wielu hodowców puszcza w obieg taką bajkę o nieuczulających ragach. W przypadku zwierząt uczulać może enzyn w slinie bądź roztocza kurzu. W przypadku enzymu sprawa jest specyficzna i trzeba niestety sprawdzić na własnej "skórze" . Jeden z moich maluchów poszedł właśnie do pana alergika, najpierw były odwiedziny , bliski kontakt z kotem i żadnych objawów ( pan bardzo intensywnie reagował na dachówkę zanajomych, po chwili występowały duszności). Po kilku miesiącach wspólnego mieszkania nadal nic się nie dzieje. U mnie natomiast jest odwrotnie żyję z alergią od małego. I dla mnie ragdolle nie stanowią wyjątku, najgorzej jest zawsze w momencie pojawienia się nowego kota lub maluchów. Wtedy inhalator muszę trzymać pod ręką. Powinnam też odseparować sypialnię od kotów ale nie mam serca
    Pią 6:32, 16 Sty 2015 Zobacz profil autora
    Gary
    Raczkujący



    Dołączył: 02 Gru 2014
    Posty: 17
    Przeczytał: 0 tematów

    Ostrzeżeń: 0/3

    Post
    Ja jestem uczulony na koty (a właściwie na białko w ślinie kota). Byłem tego świadom przed wzięciem kota. Nie jest prawdą, że Ragdolle nie uczulają.

    Po pierwsze to jest bardzo indywidualną kwestią jak zareaguje organizm. Dodatkowo też każdy kociak może oddziaływać inaczej.

    Jest sporo sposobów jak można złagodzić objawy alergii.
    - oczyszczacze powietrza,
    - częste czesanie,
    - brak wstępu do sypialni itp itd.
    Dużo informacji można znaleźć w sieci, lub mogę udzielić jakiś rad na priv Wesoly
    Ja na samym początku miałem straszny katar, piekące oczy i drapanie w gardle jednak objawy ustępują wraz z czasem.
    Pią 12:24, 16 Sty 2015 Zobacz profil autora
    Deezi
    Ambitny



    Dołączył: 07 Lis 2015
    Posty: 126
    Przeczytał: 0 tematów

    Ostrzeżeń: 0/3
    Skąd: Warszawa

    Post
    Pomocy ! Opisałam w wątku mojej przyszłej kotki mój problem ale odzwew był niewielki więc próbuje tutaj. Przez całe życie miałam styczność z kotami, glaskalam spałam ( z nie swoimi) i nic mi nie bylo. Wczoraj byłam w odwiedzinach u Harriet. W pomieszczeniu było 12 kotów a ja dostałam napadu alergii. Kichalam leciało mi z nosa i piekły oczy.
    Myślicie ze to przez dużą ilość kotów ? Umowilam ssię z hodowca na ponowne odwiedziny i kontakt z jednym dorosłym kotem i zobaczę swoją reakcję bo nie chce rezygnować ze swojej koreczki którą miałam odebrać w lipcu Smutny
    Nie 13:46, 29 Maj 2016 Zobacz profil autora
    qunia
    Doświadczony



    Dołączył: 15 Cze 2015
    Posty: 1111
    Przeczytał: 0 tematów

    Ostrzeżeń: 0/3

    Post
    Alergia to sprawa bardzo indywidualna. Nikt Ci nie będzie w stanie doradzić, co masz zrobić, bo to zalezy tylko od Ciebie i reakcji Twojego organizmu. Tak jak piszesz wizyta w hodowli jest wskazana, testy alergiczne również. Myślę, że ilość kotów nie ma znaczenia. Lepiej odczekać i upewnić sie na 100%, że nie masz alergii, niż później trwać w niekomfortowej sytuacji.
    Nie 14:40, 29 Maj 2016 Zobacz profil autora
    Wyświetl posty z ostatnich:    
    Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
    Idź do strony 1, 2  Następny
    Strona 1 z 2

     
    Skocz do: 
    Nie możesz pisać nowych tematów
    Nie możesz odpowiadać w tematach
    Nie możesz zmieniać swoich postów
    Nie możesz usuwać swoich postów
    Nie możesz głosować w ankietach


    fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
    Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
    Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
    Regulamin