Witam się :)

Witajcie Zakocone Ragdollczanki

Od jakiegoś czasu podglądam to forum, ale niestety jako niezakocona.
Ale od początku.
Mam na imię Kinga (nie trudno się domyślić

). Jestem w ostatniej klasie gimnazjum. Jak widać kociomania dosięga wszystkie pokolenia.
Od kilku lat moją pasją są zwierzęta, szczególnie koty, a ukochana rasa to oczywiście ragdoll

. I od tych kilku lat marzę o kocie. Niestety moi rodzice nie podzielają mojej pasji. Więc czekam. I mam nadzieję, że w końcu się doczekam Ya winkles

. Mam nadzieję, że dowiem się stąd ogromu informacji, poznam cudownych ludzi i będę świetnie przygotowana na przyjście mojego ragdollka

. Za ileś tam lat. Ale on tam gdzieś jest... Ya winkles

Witaj serdecznie,
jestem pewna, że Twój raguś gdzieś na Ciebie czeka. Moja córcia też długo czekała i urabiała tatusia, aż się doczekała

Obecnie kicia naszą długo opierającą się głowę rodziny ma owiniętą wokół pazurka

Gdzies jest...albo jest dopiero w planach Mruga

Ale ..gdzies jest xD

Witaj wśród nas.

Bądź dobrej myśli.

Czytając staraj się czasem, ale nie na siłę, pokazać rodzicom zdjęcia kotów z forum albo jakąś opowieść im przemyć. Rolling eyes

Po jakims czasie zmienią zdanie, bo kot w domu, to wielka przyjemnośc, a nie jest tak wymagajacy czasowo, jak piecho.

Wiem, bo mam pełen zestawik. (2 x kot + piecho)

Powodzenia w negocjacjach.

Witaj

Witaj Kinga

Trzymam kciuki za spełnienie ragdollkowego marzenia

co i za tym idzie , za zmiękczenie serduch rodziców Ya winkles

Znam ten ból, ja też nie mogłam mieć żadnego zwierzątka

Kiedy doprosiłam się o pierwszego chomika, w zasadzie byłam już dorosła

Ale trzymam kciuki, może zanim opuścisz rodzinne gniazdko, pojawi się jakiś futrzak

Witaj Kingoo! Wesoly

Witaj Kinga, może zachęć rodziców do wspólnego wyjścia na wystawę kotów. Przyjrzą się na żywo ragdollkom, może z czasem zmienią zdanie.

Dziękuję za cieplutkie powitanie

Rodzice są wyedukowani na temat kotów, troszkę na siłę, ale mama czasami wykazuje zainteresowanie

Ragdoll to wymarzony kot. I pod względem wyglądu i charakteru. Wielki, spokojny, łagodny, przytulasty Heart

Na rzie zostaje mi podziowiać Wasze futrzaki, ale mam nadzieję, że Wy też kiedyś będziecie podziwiać mojego raga

Witaj

Na pewno doczekasz się swojego ragdolka, kto wie, czy tylko jednego Rolling eyes

Trzymam kciuki za spełnienie marzenia Wesoly

U mnie tez trwało to kilka lat, ale w końcu się spełniło. Teraz ma dwa cudowne ragdolki, w których jestem zakochana po uszy Heart

witam na forum.
ja również czekałam na swojego kociaka bardzo długi czas, aż będę w stanie sama na niego zarobić i utrzymać, a jest to jednak nie mały wydatek. i tak po kilku [z tego co pamiętam to po 3 czy 4 latach w końcu się doczekałam

]

tyle czasu to trwało, więc pocieszenie raczej marne, ale trzymam za Ciebie kciuki.

Witaj
kciuki za spełnienie marzenia Wesoly

Witaj

Posiedź z nami na forum a zobaczysz, że tu marzenia się spełniają Wesoly