Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
witam serdecznie
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » POWITANIE Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
witam serdecznie
Autor Wiadomość
dominika
Raczkujący



Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post witam serdecznie
witam wszystkich !!
od wczoraj jestem wlascicielka kochanego kotka rasy Ragdoll mala jest przesliczna i radosna biega bawi sie a nawet korzysta z kuwety co mnie zdziwilo ze nie musze jej uczyc ..jednak jak juz wczesniej pisalam na innym watku (za co przepraszam bo komus zasmiecilam jego temat) kotek ma 7tyg co nie jest dobrym pomyslem by zabrac od matki ale ja z reka na sercu przyznaje nie nie mialam pojecia Smutny wydawalo mi sie ze kupujac od kogos kto ma kotki tej rasy w domu ma pojecie o tym co robi..mam nadzieje ze naszej kotce nic nie grozi bo tak ja kocham ze nie dam by wlosek a siersci spadl
pozdrawiam wszystkich i czekam na wszystkie cenne dla mnie porady
Nie 21:54, 06 Lis 2011 Zobacz profil autora
kociamama
Legendarny Kociarz



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

Post


Witamy.

Bardzo szkoda, że nie przystąpiłaś do naszego forum wcześniej, bo uniknęłabyś takiej sytucji, jaką opisujesz.

Żadna szanująca się hodowla nie oddaje kociąt przed 12 - 14 tygodniem życia.

Stąd wnioskuję , że Twój kotek jest bez rodowodu. To bardzo przykre, ale musisz wiedzieć, że biorąc kociątko z takiego miejsca wspierasz rozwój pseudohodowli.

Niestety nie są to uczciwi i dobrzy hodowcy. Oni kierują się tylko zyskiem.

Nasze forum wyznje zasadę R = R, co oznacza Rasowy = Rodowodowy.

Na pewno uzyskasz tu pomoc i wskazówki, ale nikt z nas nie pochwala takiego sposobu nabycia małego przyjaciela. Usłyszysz gorzkie słowa prawdy na temat pseuduchów i niestety tych, co świadomie lub jak Ty nieświadomie kupują zwierzątko od takich ludzi.

Zostań jednak z nami, bo wiele możesz się nauczyć i dowiedzieć o wychowaniu kociaczka, a wiele osób udzieli Ci cennych rad i wsparcia w trudnych chwilach choroby maluszka ( oby było ich jak najmniej)

Wąteczek swojej kici załóż w dziale "Kot domowy i inne zwierzaki", bo o kotkach bez rodowadu mówimy, że:- "jest w typie Ragdolla".
Nie znaczy, że jest gorszy i nie będzie się nam podobał, ale Ragdoll ma rodowód i wtedy jest pewność, że to przedstawiciel tej właśnie rasy.

Pon 0:48, 07 Lis 2011 Zobacz profil autora
Dejikos
Ekspert



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Przebadaj kotkę na wszystkie możliwe sposoby, odrobacz i zaszczep. Często zdarza się, że kociaki z pseudohodowli są chore. Czy otrzymałaś książeczkę zdrowia?

Zawsze powtarzam, że podstawowe wiadomości powinno sprawdzać się przed zakupem zwierzaka. A ta, co znaczy kot rodowodowy, do takich należy. Poza tym dowiedziałabyś się, że nie oddziela się tak wcześnie kociąt od matki. Teraz ty musisz być dla swojej kotki matką i poświęcać jej bardzo dużo czasu. To małe dziecko, które potrzebuje ogromną ilość miłości i ciepła.
Pon 8:52, 07 Lis 2011 Zobacz profil autora
dominika
Raczkujący



Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
wiem ze kotek jest odrobaczony i zaszczepiony ale ksiazeczki nie mam ..wiem ze rodzice maja rodowod a moja kicia zeby go otrzymac musze ja zarejestrowac...milosci jej napewno nie zabraknie z mojej strony jak i moich dzieci..nieswiadomie ja nabylam z domu prywatnego moze popelnilam blad ale kto ich nie popelnia ...nie rozumiem dlaczego nie moge pisac w tym dziale skoro rodzice maja rodowod to i kotek jest wiec rasowy a ze nie mam dokumentu czyni go mniej rasowym??wiele osob nie potrzebuje rodowodu bo nie zamierza zakladac hodowli ani jezdzic na wystawy czy to oznacza ze ich kot nie jest rasowy???


Ostatnio zmieniony przez dominika dnia Pon 13:18, 07 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Pon 13:14, 07 Lis 2011 Zobacz profil autora
Dejikos
Ekspert



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
dominika napisał:
wiem ze kotek jest odrobaczony i zaszczepiony ale ksiazeczki nie mam ..

Przy pierwszej wizycie u weterynarza zakłada się kociakowi książeczkę. To, że jej nie masz, jest podejrzane.

dominika napisał:
wiem ze rodzice maja rodowod a moja kicia zeby go otrzymac musze ja zarejestrowac...

Zostałaś nabita w butelkę. Dokument otrzymuje hodowca i sprzedając kotka, przekazuje go nowemu właścicielowi.

dominika napisał:
nie rozumiem dlaczego nie moge pisac w tym dziale skoro rodzice maja rodowod to i kotek jest wiec rasowy a ze nie mam dokumentu czyni go mniej rasowym??wiele osob nie potrzebuje rodowodu bo nie zamierza zakladac hodowli ani jezdzic na wystawy czy to oznacza ze ich kot nie jest rasowy???

Moja droga. Kot z rodowodem, to nie kot do hodowli ani na wystawy. Kot z rodowodem, to kot rasowy. Jego przodkowie posiadają czyste geny ragdolli. Nie mając takiego dokumentu nie można nazywać kota rasowym - w tym przypadku ragdollem. Twoja koteczka jest podobna do ragdolla, ale nim nie jest.

Tak na marginesie - spisaliście w ogóle jakąś umowę? Czy tylko dałaś kasę i dostałaś kotka?


Ostatnio zmieniony przez Dejikos dnia Pon 13:32, 07 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Pon 13:26, 07 Lis 2011 Zobacz profil autora
dominika
Raczkujący



Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
sluchaj mieszkam w anglii i nie pisze to po to by sie wymadrzac ale po to by moze spojrzec na sprawe inaczej moze tu sa inne zwyczaje??
Pon 13:32, 07 Lis 2011 Zobacz profil autora
OLGA
Pasjonat



Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

Post
Hej Dominiko.
Kotek bez rodowodu jest tak samo kochany, to nie ulega wątpliwości, ale niestety nie można nazwać go rasowym. Powodów jest wiele, ale zdecydowanie lepiej niż zaczynać dyskusję na ten temat i zaśmiecać Twój wątek będzie, gdy przeczytasz sobie na początek:
http://www.ragdollclub.fora.pl/rasowy-rodowodowy,5/walczymy-z-pseudohodowcami-czyli-akcja-rasowy-rodowodowy,6.html .
Im bardziej będziesz się zagłębiać w informacje zamieszczone na forum, tym więcej znajdziesz wątków traktujących na ten temat. Na pewno rozjaśni Ci się o co w tym wszystkim chodzi.
Użytkownicy tego forum są szczególnie wrażliwi na punkcie pseudohodowli, stąd też od razu dosyć stanowczy post w odpowiedzi na Twoje powitanie. Nikt nie jest tu wrogo nastawiony ani uprzedzony bez przyczyny, natomiast wszyscy kierują się dobrem stworzeń.
Pozdrawiam Cię serdecznie mi milej lektury Wesoly
Pon 13:35, 07 Lis 2011 Zobacz profil autora
Dejikos
Ekspert



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
dominika napisał:
sluchaj mieszkam w anglii i nie pisze to po to by sie wymadrzac ale po to by moze spojrzec na sprawe inaczej moze tu sa inne zwyczaje??

Słucham bardzo dokładnie. Stonuj nerwy, bo szkoda na to zdrowia. Być może niektóre kwestie różnią się, ale nie aż tak drastycznie.

Temat rasowy=rodowodowy wałkujemy tu co jakiś czas, przestrzegając przed zakupem w pseudohodowli. Ja osobiście czuję się w obowiązku zwracać uwagę osobom takim jak ty.
Pon 13:40, 07 Lis 2011 Zobacz profil autora
vivienne
Wyjadacz



Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
dominika napisał:
nie rozumiem dlaczego nie moge pisac w tym dziale skoro rodzice maja rodowod to i kotek jest wiec rasowy a ze nie mam dokumentu czyni go mniej rasowym??wiele osob nie potrzebuje rodowodu bo nie zamierza zakladac hodowli ani jezdzic na wystawy czy to oznacza ze ich kot nie jest rasowy???

Witaj Dominiko!
Podam Ci taki przykład - ja będę mieć kocurka i kotkę z rodowodami. Ale jest jedno ale... to będzie rodzeństwo. I teraz wyobraź sobie, że założe pseudohodowlę i sprzedam Ci kociaczka. Rodzice będą jak najbardziej rodowodowi. Ale czy ich dzieci można nazwać rasowymi? Nie! - to będą genetycznie uszkodzone kocie nieszczęścia!
Nie mając rodowodu nie wiesz dokładnie kim byli rodzice, dziadkowie maluszka. Nie masz pewności czy nie są spokrewnieni. To taki jeden przykład, problemów może być więcej.

Ale co się stało to już się nie odstanie - trzymam kciuki za jak najlepszy rozwój maluszka!
Pon 14:00, 07 Lis 2011 Zobacz profil autora
oktawia
Ekspert



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: NL

Post
kupujac nowe adidasy kupujesz adidasa a nie adasia

kupujac parfumy w parfumerii kupujesz coco chanel a nie choco canel

kupujac mercedesa robisz to u dealera i takze dostajesz do teko odpowiednie papiery wlasnosci masz pewnosc ze zaplacilas za mercedesa i go masz a nie fiata 126p

kupujesz te zeczy tam gdzie masz pewnosc ze dostaniesz to za co placisz! nie kupujesz markowych zeczy na straganie! a to dokladnie zrobilas z kociakiem

z kad masz pewnosc ze twooj kociak jest Ragdollem skoro nie masz na to dowodu??

a to ze rodzice niby mieli radowod to nic nie swiadczy, widzialas je chociaz??
jestes pewna ze jedno nie bylo Nem a drugie SBI a kociak zostal tobie sprzedany jako rag?

i nie ma tutaj mowy o innych obyczajach w UK! prawdziwych, uczciwych hodowcow obowiazuja te same przepisy nie zaleznie od kraju. malo tego na forum mamy tutaj hodowczynie RAG z UK i jej koty rowniez otrzymuja papiery.


z wlasnej winy zostalas zrobiona w babmuko, zloscisz sie tutaj poniewaz twoj kot dla nas nigdy rasowym byc nie bedzie, jesli chcesz sie o to na kogos zloscic to zlosc sie na siebie sama



maly OT
viviene: jesli masz cos przeciwko inbredowi to twoja sprawa, radze jednak wczytac sie w temat a dowiesz sie ze inbred, w hodowli (psow, kotow, krow, koni itd) jest dozwolony. jakby nie bylo gdyby inbredu by nie bylo nie byloby takze i Ragdolli
Pon 14:23, 07 Lis 2011 Zobacz profil autora
OLGA
Pasjonat



Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

Post
Spokojnie, nie kłóćcie się.
Nie o to chodzi, żeby Dominika się zniechęciła i obraziła na nas.
Najważniejsze jest to, by zrozumiała istotę stworzenia rasowego i całe zagadnienie pseudohodowli.
Szkoda, że nie trafiłaś tutaj przed kupnem kotka, ale co się stało to się nie odstanie. Chętnie pomożemy Ci w opiece nad maluchem.
Pon 14:29, 07 Lis 2011 Zobacz profil autora
Dejikos
Ekspert



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Dopóki ludzie będą myśleli, że rodowód jest dla lansu, to ta sytuacja nigdy się nie zmieni
Pon 14:36, 07 Lis 2011 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
OLGA napisał:
Użytkownicy tego forum są szczególnie wrażliwi na punkcie pseudohodowli, stąd też od razu dosyć stanowczy post w odpowiedzi na Twoje powitanie. Nikt nie jest tu wrogo nastawiony ani uprzedzony bez przyczyny, natomiast wszyscy kierują się dobrem stworzeń.


Witaj Dominiko

Dokładnie, jak napisała Olga nikt nie jest do Ciebie uprzedzony Rolling eyes

Widzisz, mój kotek jest kotkiem sprzedanym na tzw. " na kolanka" czyli ma rodowód ale nie ma praw wystawowych. Odebrałam kocurka z hodowli w wieku 13 tygodni. Z Hodowcą była wcześniej spisana umowa. Kotek miał ze sobą książeczkę zdrowia i wyprawkę. Rodowód dostałam troszke później, dwa tygodnie, bo jeszcze nie był gotowy. Koszt rodowodu u nasz w Polsce to ok. 40 zł czyli niewiele.
Tak wygląda zakup kota z rodowodem u nas.

Nie denerwuj się, że dziewczyny się rozpisały Rolling eyes . Jesteśmy całym sercem za realizowaniem hasła RASOWY=RODOWODOWY i walczymy z pseudohodowlami.

Wracaj tutaj szybciutko i poczytaj. Jak się wgłębisz w forum będziesz dokładnie wiedziała o co nam chodzi. Nikt Cię tutaj nie atakuje, próbujemy wytłumaczyć o co biega.

No i pisz jak tam Twój kociaczek
Jest jeszcze bardzo maleńki Heart
Pon 14:50, 07 Lis 2011 Zobacz profil autora
OLGA
Pasjonat



Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

Post
Dejikos: Niestety takie jest myślenie.
Dzięki takim forom coraz więcej osób otwiera oczy i dostrzega, że chodzi o dobro kota a nie "metkę". Niestety bardzo dużo ludzi trafia tutaj już po fakcie, ale lepiej późno niż wcale. Może dzięki temu następny kot będzie już rodowodowy, albo będzie zdrowym silnym dachowcem. A może zostaną ostrzeżeni znajomi, którzy też szykują się do kupna kota.
Przykre to jest, ale nie ma co się denerwować. Ważne żeby coraz więcej osób tu trafiało i coraz większa była świadomość o rasowych kotach.
Yar good


Ostatnio zmieniony przez OLGA dnia Pon 14:57, 07 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Pon 14:56, 07 Lis 2011 Zobacz profil autora
Marrrek
Ambitny



Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post Re: witam serdecznie
Witam Wszystkich Rgdollolubnych !
Rok temu zakupując mojego pierwszego ragdolla wkroczyłem w koci świat, z którego istnienia nikt w naszym domu nie zdawał sobie sprawy... miała ona oczy Puszka Okruszka ( ze Shrek-a, dla mniej wtajemniczonych) i wszyskie pozostałe ragdoll-owe cechy, setki razy opisywane na tym forum, więc nie bądę się powtarzał.

Pozdrawiam serdecznie Wszystkie Panie i Panów, a wygląda na to, że moje dołączenie do forum znacznie poprawi statystykę meskiej obecności w tym Mieście Kobiet
Marrrek
Pon 15:07, 07 Lis 2011 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » POWITANIE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin