Witam serdecznie

Witam. Mam na imię Adrian. Wraz z żoną Agnieszką i dwoma córkami jesteśmy od niedawna właścicielami kotki Mimi oczywiście rasy Ragdoll.

Witamy serdecznie. Napisz cos wiecej o swojej rodzinie i o Mimi oczywiscie Wesoly

Ok ale jutro (znaczy dzisiaj ale w dzien) bo teraz padam nosem na klawiature Wesoly

A Mimi jest po poniedzialkowej sterylizacji. Bidulka. Placzu bylo co nie miara (u nas, Mimi znosi to dzielnie)

Serdecznie Witamy

Witamy Was serdecznie

Czekamy na więcej informacji i oczywiście fotorelację...

Witam serdecznie

Również czekam na jakiś opisik i fotki

Witajcie

witamy cieplutko na forum

Witamy Was wszystkich bardzo ciepło

Niestety nie dam rady dzisiaj nic napisać bo mnie wywiało w delegacje do Poznania. Ale mam kilka zdjęć więc jak znajdę chwilkę to napisze kilka słów i wyślę fotki. Mimi czuje się coraz lepiej Wesoly

Pozdrawiam. Adrian

Och, to czekamy na fotki i szybkiego powrotu do formy zyczymy Wesoly

Warun witajcie na forum. Trzymajcie się cieplutko. Rany po sterylizacji szybciutko się zagoją, będzie dobrze! Wkrótce wszyscy o tym zapomnicie a kicia będzie szczęśliwa i zabezpieczona przed wstrętnym ropomaciczem.
Czekamy na wątek Mimi i więcej informacji o Was i waszej kici.

Witam !

Witam również bardzo serdecznie Ya winkles

Witam ponownie.
Cóż tu pisać o sobie... zawsze z tym miałem problemy. Może zacznę od tego, że mieszkamy sobie w mieście Jawor w woj. dolnośląskim, nieopodal (20km) na południe od Legnicy. Jest nas czwórka ludziów i kotka sztuk jedna rasy Ragdoll o imieniu już znanym, mianowicie Mimi. Z czwórki człowieków jest moja żonka Agnieszka, starsza córa (7 lat) Wiktoria i młodsza córa (4 latka) Marysia.
Mimi jest z nami od niedawna, w zasadzie to od sierpnia br. Dostaliśmy ją od lokalnego hodowcy (przy okazji serdeczne pozdrowienia) Pani i Pana Wolak, właścicieli hodowli KOTY AGATY*PL. Była to adopcja. Niestety Mimi po swoich małych była zbyt opiekuńcza i zaczęła uszkadzać pozostałe koty w hodowli, ot jak każda mama Wesoly

Warunkiem oczywistym była sterylizacja, niemniej jednak doktor zakazał pośpiech i odczekaliśmy kilka tygodni ze względu na częste ruje. Ale w końcu udało się i właśnie na jutro mamy umówioną wizytę u doktora na ściągnięcie kubraczka Wesoly

W końcu Mimi stanie na proste nogi bo w tym kubraku cały czas się czai Wesoly

Kotka w styczniu skończy 2 latka więc jest na ludzkie lata w "studenckim" wieku, czego nie ukrywa i co oczywiście widać w całym wachlarzu jej pomysłów i zachowań Wesoly

Radości jest co nie miara.
Nie wiem co pisać więcej. Może podpowiecie co napisać jeszcze. A tak poza tym to mam prośbę. Chciałbym wrzucić kilka fotek ale nie wiem gdzie i jak, więc proszę o pomoc/wskazanie/podpowiedzi gdzie i jak to zrobić, żeby nie podpaść administratorom forum no i oczywiście żeby było wygodnie, miło i przyjemnie jeżeli chodzi o dostęp i oglądanie. A i jeszcze jedna rzecz, może nie doczytałem ale jeszcze w jakiej rozdzielczości mają być te zdjęcia.
Z góry dzięki za podpowiedzi. Przepraszam za wcześniejsze milczenie. Postaramy się z żoną uczestniczyć jak często się tylko da w życiu tego wspaniałego forum.
Pozdrawiamy
A+A+W+M+M