Witam RAGDOLLKI

Witam serdecznie!Co prawda jestem posiadaczka szetlanda Rolling eyes

ale od niedawna zamarzyła mi się kotka!Zastanawiałam sie na 3-ma rasami syberyjski,maine coon i własnie ragdoll!!Ta ostatnia rasa przekonuje mnie do siebie tym iż podobmo ma mniejszy temperament niż te 2 poprzednie i przedewszystkim jest niesamowicie cierpliwa dla dzieci(tak wyczytałam w kilku opisach). Mam córeczk w wieku 2,5 roku i pod tym katem chce dobrac charakterem i wyglademkociaka!!Mam nadzieje ze na tym forum znajde wszelkie potrzebne mi informacje a przedewszystkim trafie na hodowle w której nabede wymarzona koteczke !Bardzo podobaja mi sie koteczki ze znaczeniem białym na pyszczku w kształcie odwruconej liteki"v" i mam nadzieje ze taka nabede i bedzie to kicia rokujaca rewelacyjnie wystawowo!Moze az duzo sobie wyobrażam ;)ale za mazrenia nie krają!!Serdecznie pozdrawiam wszystkich forumowiczów!!

Witaj

na forum jest dużo informacji na temat ragdolli Ya winkles

ale pytaj i pytaj...odpowiemy

prawda dziewczęta?

Witaj Szeri!

ja mam w domu dwójkę dzieci (plus mąż trójkę

) Młodszy synek ma niecałe dwa latka i dlatego zdecydowałam się na ragdolla bo wiedziałam, że to naprawdę łagodny kotek. To był strzał w dziesiątkę, bo Maciuś tarmosi naszego kocurka, kładzie się na niego a ten mu się jeszcze podstawia i był podrapany ze dwa razy ale raczej dlatego , że nie dopilnowałam podcięcia pazurków. Maciuś i Joy (tak ma kocurek na imię) to najwięksi "kumple". Ostatnio jak Maciuś spał to Joy wskoczył do niego do łóżeczka i "umył" mu buźkę (wylizał go).
Pozdrawiam serdecznie

Miło sie czyta takie opowiesci!Podpytuje sie bo kilka osob w ostatnich dniach powiedziało mi na temat syberyjczyków ze sa złosliwe i ich raczej nie polecaja zwłaszcza dla dzieci-i chyba sobie ta rase odpusciłam!Natomiast chciałabym sie tez zapytac czy jest ktos kto hoduje i ragdolle i maine coony-jaka jest r.óznica miedzy tymirasami w charakterze-czytałam opis rasy ale fajnie byłoby usłyszczec coś nie książkowego!!Po za tym w zaszdzie jestem raczej zdecydowana na ragdoll-a kicie la eprzerazaja mnie troche te ceny dlatego tze biore pod wzglad jeszcze maine coona-choc jestem osobą (nie obrazajac ani ludzi ani zwierzat) że sie byle czym nie zaspokoje i prawdopodobnie jesli bede musiała poodkładac pieniązki przez kilka tygodni aby mięc kociczke jaka chce i poczekac to tak zrobie!Ale mimo wszystko prosze Was jesli macie porównanie do maine coonów to prosze o wypowiedzi!

Witaj na forum!!!
Moge Cie wspomóc jedynie porównaniem do kota domowego, bo tylko takie do tej pory gosciły pod moim dachem.
Ragdoll jest normalnym kotem, tak samo buszuje po domu w nocy, podgryza nogi, atakuje zza winkla i skacze po stołach.:-))))))))Jednak w porównaniu do moich poprzednich futerek jest o wiele wrażliwszy i spokojniejszy w kontaktach z człowiekiem, pomysli 2 razy nim pacnie łapka zabawkę, uwielbia noszenie na rękach i nigdy gwałtownie sie nie wyrywa.
Ragdoll+rodzina z dziećmi=super przyjaźń.

hahaha

ale się magda uśmiałam z tym "atakowaniem zza winkla" . Mój Joy właśnie tak robi , biegamy i ganiamy się po domu w nocy i mam wrażenie, ze traktuje mnie jak kota

	Tamara napisał:
	hahaha ale się magda uśmiałam z tym "atakowaniem zza winkla"

u nas najśmieszniej jest rano, kiedy to Iduś atakuje nasze kostki w czasie "porannej toalety"

	szeri napisał:
	Podpytuje sie bo kilka osob w ostatnich dniach powiedziało mi na temat syberyjczyków ze sa złosliwe i ich raczej nie polecaja zwłaszcza dla dzieci-i chyba sobie ta rase odpusciłam!

Kto wygadywał takie brednie

Nie mam zamiaru namawiac na syberyjczyka, może ragdoll będzie faktycznie najlepszym towarzyszem dla malutkiego dziecka, ale żaden syberyjczyk którego znam czy znałam nie był złośliwy, wręcz przeciwnie, to bardzo inteligentne i towarzyskie koty, na własne oczy widziałam jak się odnoszą do dzieci

Wiele z nich to kompletne przytulanki, ale zdażają się koty o bardziej niezależnym charakterze. Niemniej nawet te uwielbiają byc blisko człowieka i ciagle mu towarzyszyc

Co do maine coonów nie potrafię się wypowiedziec, slyszałam opinie że to łagodne olbrzymy, oraz to że zdażają się "trudne przypadki".... A o ragdollach wypowiedzą się hodowcy, których tutaj dostatek

Bardzo dziękuje SIB za wypowiedz - przynajmniej mam info z pewnego źródła!Biore tylko pod uwage te 3 rasy choć najbardziej chciałabym ragdollke wystawowo-hodowlana!Jednak sa drogie i teraz sobie na taką kicie nie pozwole .Zaczełam sie rozgladac za maine coonem lecz w jednej z hodowli usłyszałam cene za koteczke 4000 zł.Pojecia nie miałam ze koty hodowlane stoja tak wysoko cenowo-troszke to odstrasza Smutny

no ale rozgladam sie dalej i zbieram wiadomości i informacje!Bo popełniłam bład i kupiłam szetlanda bez rododwodu -kocham ja strasznie ale za niewiedze sie płaci:(

Ostatnio zmieniony przez szeri dnia Wto 10:04, 16 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz

SIB napisał:

	szeri napisał:
	Podpytuje sie bo kilka osob w ostatnich dniach powiedziało mi na temat syberyjczyków ze sa złosliwe i ich raczej nie polecaja zwłaszcza dla dzieci-i chyba sobie ta rase odpusciłam!

Kto wygadywał takie brednie

Nie mam zamiaru namawiac na syberyjczyka, może ragdoll będzie faktycznie najlepszym towarzyszem dla malutkiego dziecka, ale żaden syberyjczyk którego znam czy znałam nie był złośliwy, wręcz przeciwnie, to bardzo inteligentne i towarzyskie koty, na własne oczy widziałam jak się odnoszą do dzieci

Wiele z nich to kompletne przytulanki, ale zdażają się koty o bardziej niezależnym charakterze. Niemniej nawet te uwielbiają byc blisko człowieka i ciagle mu towarzyszyc

I jedne i drugie sa fantastycznymi towarzyszami dziecięcych zabaw. Moje dzieci uwielbiają i SIBki i RAGi i gdybym ich zapytała, którą rasę preferują, nie otrzymałabym jednoznacznej odpowiedzi.
Ja jako mama, w pokoju dziecinnym lepiej znoszę obecność RAG, gdyż mam wtedy zdecydowanie mniej sprzątania Ya winkles

SIBki są rozkosznie szalone i w połaczeniu z moimi dziećmi tworzą tornado

, w którym cudownie się razem czują

Super!!Moja siostra ma kocurka młodego syberyjskiego!!Piekny jest i faktycznie bawi się klockami z jej dziećmi!Zakochałam się początkowo w tej rasie !Ale potem zaczełam oglądac różne rasy kotów i tak jak już gdzieś pisałam podobaja mi sie 3 rasy ale najbardziej z charakteru odpowiadałby mi ragdoll:)Zreszta chyba jeszcze potrwa zanim kupie kotka!Mam jeszcze troche za mało informacji!Widze ze to róznica w wielu sprawach jeśli chodzi o hodolwe psów!

a ja mam porownanie co do Maine coonow i Ragdolli-hoduje obie rasy:))
moja MCO jest kotem ostroznym,nie lubi brania na rece,ale uwielbia siedziec na kolanach i mruczec-zwlaszcza u mnie:))) dla obcych baaardzo ostrozna.Przy calej swojej łagodnosci,potrafi np.przy czesaniu brzuszka-czego nie znosi-ugryzc,delikatnie-takie ostrzezenie.
Ragdolle-nie boja sie nikogo i niczego oprocz odkurzacza;) bardzo towarzyskie.rzeczywiscie brane na rece zwisaja jak szmatki:)
Nigdy zadnego przejawu agresji.
moja MCO na wystawach ze stresu potrafi pacnac lapa sedziego.
Ragdollki nigdy.one na stres reaguja drzeniem i kuleniem sie.
na koniec powiem ze nie potrafilabym powiedziec ktora rasa jest ''lepsza''.obie sa cudowne,choc kazda nieco inna.

shira dziękuje za Twoja wypowiedź!Bardzo się ciesze że mi pomagacie!! SHIRA mam prosbe czy mogłabym dostać uprawnienia aby zobaczyć Twoja strone www??Pozdrawiam

moja strona na razie nie dziala,jest problem z serwerem.natomiast mozesz zobaczyc moja stara stronke/ tylko MCO/
[link widoczny dla zalogowanych]

Cześć Szeri

.
Raguś byłby dobrym wyborem, ale wydaje mi sie , ze jeszcze wszystko zalezy od charakteru kota. Mój raguś Bonifacek to raczej szaleniec, czasem obraalski, a z kolei birma Filemon to najwieksza przylepa pod słońcem. I jak tu wierzyć czytajac opisy, ze ragusie są spokojne a birmy wariackie ? Kazdy kot jest kochany i kazdy jest inny.
Ale ragdoll z reguły jest spokojny i zrównowazony ( Bonifacek jest taki kiedy spi

).