Hello Kitty

Witam wszytskich hodowców.

Jeszcze nie jestem właścicielką ragdoll ale zapisałam sie na forum aby lepiej poznac ich zwyczaje i styl życia.

Obecnie hoduję gekony lamparcie (jaszczurki) mam już 3 samiczki i dwóch samców.
Szukałam zwięrzątka które znosiłoby spokojnie moją nieobecność w domu podczas pracy i studiów. Ale gekony mimo iż są fantastycznymi i ciekawymi zwierzątkami nie zaspokoiły do końca moich wymagań co do zwierzątka(ale nie mam zamiaru się ich pozbywać) .

Jako nastolatka miałam kotkę z którą się wspaniale rozumiałyśmy Wesoly

, bawiłyśmy w chowanego i gonitwy, różne takie...

Ale wiem że zwykły kotek (moja kotka była przygarniętym dachowcem) nie wytrzymałby sam w domu 8 godzin, albo by się rozchorował z nudów, albo zdemolował mieskzanie.

A Ragdolle mnie zainteresowały ze względu na łagodne usposobienie i leniuchowanie. Teraz tez bym chętnie się powściekała z kotem ale częściej chciałabym go wygłaskac, poczesać. A moja kotka lubiła głaskanie tylko wtedy kiedy ona na to miała ochotę, w nocy często urządzała gonitwy po domu z przewracaniem rzeczy.

Teraz jeszcze mnie nie stać na jednorazowy wydatek ok 2 tys ragdolla, ani nie mam przygotowanego mieszaknia na przyjęcie kota (5 pietro bez siatek w oknach, i niezabezpieczone terraria z gekonami).

Więc na razie tylko będę czytac wasze posty.

Witamy!
Irena i Gatsby

Ragdolle to wspaniałe , slodkie stworzonka!
Trzeba pamiętać jednak że, tak jak ludzie, mają różne charaktery i temperamenty.
Są uważane za łagodną, ufną i przytulastą rase, wcale to jednak nie znaczy że Twój (potencjalnie przyszły kociak) taki właśnie dokładnie będzie-że będzie się bawł sam, w nocy grzecznie spal, uwielbiał głaskanie i czesanie, a pod Twoja kilku godzinnaą nieobecność z zadowoleniem zajmował się sam sobą...
Mam nadzieję że to forum pozwoli Ci lepiej poznać Ragdolle i w przszłości podjąć odpowiednie decyzje Ya winkles

Serdecznie witamy

Witaj

Zostawiać Ragdollka na 8 godzin samego też szkoda.

Witamy serdecznie

Witamy serdecznie i zapraszamy do dyskusji.

(ja mam Birme a nie RAG, wiec powiem, ze na pewno moge Ci Birme w Twojej sytuacji odradzic - Birma nie bedzie szczesliwa sama przez osiem godzin - to wyjatkowo towarzyskie i neurotyczne stworzonko, ale znam koty sobie z tym radza swietnie i sa szczesliwe Wesoly

)

Witam i ja

Witaj

Witam i zapraszam do obserwacji kociaków z forum
W 100 % zgadzam się z tym co na temat ragdoli napisała Paris.

witamy i my

A gdyby tak wziąć od razu dwa kociaki ? Może wtedy byłoby im lepiej znosić moją nieobecność ?

	Unpure napisał:
	A gdyby tak wziąć od razu dwa kociaki ? Może wtedy byłoby im lepiej znosić moją nieobecność ?

Jeżeli masz taka możliwość to każdy Ci to powie, że naprawdę warto.
Co dwa koty to nie jeden !!!!!

Podpisuje sie obiema rekami i nogami pod tym co napisala Bazylia. Co dwa koty to nie jeden. Dla Ciebie podwojna radosc, a dla kotow cala masa szczescia z okazji towarzystwa w czasie Twojej nieobecnosci. No i partner do szalenstw i zabaw! Tak jest!