Dzień dobry Wszystkim! :)

Dzień dobry, a raczej dobry wieczór Wesoly

Mam na imię Joanna, mieszkam w Warszawie, pracuję jako specjalista Public Relations. Jestem kociarą "od zawsze", a teraz oczekuję na swojego wymarzonego ragdolla, który przybędzie do nas na początku listopada. Nie mogę się doczekać, jestem baardzo podekscytowana i już od kilku tygodni podczytuję forum, żeby się do wszystkiego przygotować.

Swojego TŻ, z którym mieszkam, przekonywałam do kota od półtora roku - jak tylko się zgodził, od razu zaczęłam rekonesans po hodowlach

Zdecydowałam się na Koci Szarm*PL (pozdrowienia dla Właścicielki - wiem, że jest na forum

). Nowym członkiem naszej rodziny będzie kocurek, przytulaśny i o kremowym umaszczeniu.

Zdjęcia można zobaczyć w wątku "przedstawieniowym"

http://www.ragdollclub.fora.pl/przedstaw-nam-swojego-ragdollka,8/poznajcie-mojego-kota,7622.html

Specjalnie z TŻ się przeprowadzamy, żeby móc mieszkać z kotem - obecna współlokatorka nie wyraziła zgody na zwierzaka w mieszkaniu. Tak więc kota jeszcze z nami nie ma, ale już organizuje nam życie

Pozdrawiam!

Ostatnio zmieniony przez joanna1990 dnia Śro 20:40, 23 Wrz 2015, w całości zmieniany 2 razy

	joanna1990 napisał:
	Tak więc kota jeszcze z nami nie ma, ale już organizuje nam życie

A to dopiero początek

Witam Was na forum! Będziemy razem z Wami czekać na kotka, bo wtedy czeka się łatwiej.
Oczywiście polecam lekturę forumowych tematów, bo znajdziecie tu mnóstwo cennych informacji.

Witajcie!! :-)

	joanna1990 napisał:
	Specjalnie z TŻ się przeprowadzamy, żeby móc mieszkać z kotem - obecna współlokatorka nie wyraziła zgody na zwierzaka w mieszkaniu.

WOW! Ja to jestem pod wielkim wrażeniem, że udało Ci się tak swojego TŻta przekonać, że nawet lokum zmienia dla kota

Mój to by prędzej kazał mi się samej z kotem wynieść niż się przeprowadzać

Kocham kremowe cuda, także czekam z wami :-)

Ostatnio zmieniony przez Łączka dnia Wto 21:35, 22 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz

Witaj serdecznie na forum Wesoly

Witaj! To dopiero z Was dobrana para! Bedziecie swietnymi kocimi rodzicami skoro tak reorganizujecie swoje zycie dla tego malucha! Czekamy z Wami. Moze Włascicielka hodowli uzyczy Ci jakiegos zdjecia, zebys mogla przedstawic nam na kogo czekasz, czy decyzja jeszcze dokladnie nie zapadla?

Witamy, witamy

Witamy serdecznie

Felicita napisał:

	joanna1990 napisał:
	Tak więc kota jeszcze z nami nie ma, ale już organizuje nam życie

A to dopiero początek

Witam Was na forum! Będziemy razem z Wami czekać na kotka, bo wtedy czeka się łatwiej.
Oczywiście polecam lekturę forumowych tematów, bo znajdziecie tu mnóstwo cennych informacji.

Dziękuję

Oj zdaję sobie sprawę, że kot wprowadzi duużo zmian w naszym życiu. Czeka mnie sporo nowych obowiązków, mam nadzieję, że podołam i kot będzie bardzo szczęśliwy Wesoly

Forum jest naprawdę super bazą wiedzy, brakuje mi tylko jednego - takiego zbiorczego wątku, kompendium wiedzy, w którym byłyby wszystkie podstawowe informacje dla nowicjuszy. Mógłby być przyklejony na samej górze forum. Na przykład: "Przed przybyciem kota będziesz potrzebować: drapaka, szczotki, transportera, kuwety itp... Kota należy karmić tyle i tyle razy..." Chyba że jest coś takiego, ale nie znalazłam?

Łączka napisał:

Witajcie!! :-)

	joanna1990 napisał:
	Specjalnie z TŻ się przeprowadzamy, żeby móc mieszkać z kotem - obecna współlokatorka nie wyraziła zgody na zwierzaka w mieszkaniu.

WOW! Ja to jestem pod wielkim wrażeniem, że udało Ci się tak swojego TŻta przekonać, że nawet lokum zmienia dla kota

Mój to by prędzej kazał mi się samej z kotem wynieść niż się przeprowadzać

Kocham kremowe cuda, także czekam z wami :-)

Cześć

I tak myśleliśmy nad zmianą mieszkania, współlokatorka wprowadza naprawdę niemiłą atmosferę i próbuje "rządzić". Rok się zbieraliśmy do zmiany, ale jakoś nie szło, więc kot jest takim kopniakiem motywacyjnym Wesoly

TŻ twierdzi że nie jest wielbicielem kotów, ale coś czuję że się zakocha Mruga

	dorota.sz napisał:
	Witaj serdecznie na forum

Dziękuję!

	abgrund napisał:
	Witaj! To dopiero z Was dobrana para! Bedziecie swietnymi kocimi rodzicami skoro tak reorganizujecie swoje zycie dla tego malucha! Czekamy z Wami. Moze Włascicielka hodowli uzyczy Ci jakiegos zdjecia, zebys mogla przedstawic nam na kogo czekasz, czy decyzja jeszcze dokladnie nie zapadla?

Mam nadzieję że kot wniesie u nas dużo radości - tak jak któraś forumowiczka ma w podpisie - "dom bez kota jest tylko mieszkaniem". Moja mama się śmieje, że przygotowuję się do przybycia kota tak, jakbym czekała na dziecko Wesoly

I jest w tym sporo prawdy - za tydzień mam obronę pracy magisterskiej, a zamiast się uczyć, czytam wszystko o kotach, karmach, zabezpieczeniu okien... Zdjęcia kota mam, jak tylko będę mogła, wrzucę na forum - jest cudny i baardzo chcę się z Wami podzielić Wesoly

	Dee napisał:
	Witamy, witamy

Dziękuję

	qunia napisał:
	Witamy serdecznie

Cześć, dzięki! Wesoly

Myślę jeszcze nad imieniem, to nadane przez hodowlę jest OK, ale chciałabym nadać swoje. Myślałam nad Feliks, Filemon, Fenek (od tego zwierzaka pustynnego) - coś na F Mruga

Teraz kociak jest maleńki i puchaty, więc pasują takie drobne imiona, ale później urośnie wielki kot, więc przydałoby się coś poważnego. Hmm, może znajdę idealne imię jak już będzie u nas?

Hej,
Twój opis bardzo przypomina mi mnie. Od roku czekam na kota, bo obecni współlokatorzy kręcą nosem. Za tydzień się przeprowadzam i pod koniec października odbieram swojego dłuuuuugo wyczekiwanego ukochanego kociaczka! Wesoly

Jestem podekscytowana i nie mogę się doczekać.
Odnośnie partnera mój również nie przepada za kotami, jednak tak go męcze opowieściami o Ragdollach i pokazuje zdjęcia naszego (mojego Jezyk

) kociaka, że ostatnio przyznał się, że też nie może się doczekać.
Pozdrawiam serdecznie Wesoly

Witajcie

Gapa napisał:

Hej,
Twój opis bardzo przypomina mi mnie. Od roku czekam na kota, bo obecni współlokatorzy kręcą nosem. Za tydzień się przeprowadzam i pod koniec października odbieram swojego dłuuuuugo wyczekiwanego ukochanego kociaczka! Wesoly

Jestem podekscytowana i nie mogę się doczekać.
Odnośnie partnera mój również nie przepada za kotami, jednak tak go męcze opowieściami o Ragdollach i pokazuje zdjęcia naszego (mojego Jezyk

) kociaka, że ostatnio przyznał się, że też nie może się doczekać.
Pozdrawiam serdecznie Wesoly

Cześć! Faktycznie mamy bardzo podobną sytuację Wesoly

Mój TŻ był przeciwny kotu, ale ostatnio powiedział, że jeśli nasz kociak będzie tak słodki i niewinny jak na zdjęciach, to pewnie zdobędzie jego serce Wesoly

Wybrałaś już imię?

	Emi napisał:
	Witajcie

Dziękuję

Witam serdecznie wśród nas.

Moja dwójka też jest z KociegoSzarmu, więc może odkryjemy, ze rodzinką jesteśmy

Może moje skarby są jakimiś pra, pra Twojego kremika. To się okaże. Rolling eyes

Ha, zajrzałam na stronkę Zosi/Krysi i jeśli będzie to kremiś Wini, to jesteśmy rodzinką na bank.

Maluszek jest cudny, a oczy ma niesamowite.

Moje skarby są dziadkami Elli - mamy Twojego maleństwa (od strony matki - Xenia to ich córka)

Niech oczekiwanie mija Wam szybko, a kompletowanie wyprawki dla kociego synka daje wiele radości.

Pozdrawiam razem z pradziadkami - Severusem i Lussi ( Indra)

Ostatnio zmieniony przez kociamama dnia Śro 19:13, 23 Wrz 2015, w całości zmieniany 2 razy

Witaj na forum

kociamama napisał:

Ha, zajrzałam na stronkę Zosi/Krysi i jeśli będzie to kremiś Wini, to jesteśmy rodzinką na bank.

Maluszek jest cudny, a oczy ma niesamowite.

Moje skarby są dziadkami Elli - mamy Twojego maleństwa (od strony matki - Xenia to ich córka)

Niech oczekiwanie mija Wam szybko, a kompletowanie wyprawki dla kociego synka daje wiele radości.

Pozdrawiam razem z pradziadkami - Severusem i Lussi ( Indra)

Cudownie! Jesteśmy w takim razie rodzinką

Oczekiwanie się dłuuży i dłuuży, już bym chciała kota u siebie

Ale z drugiej strony mamy czas na zmianę mieszkania i przygotowanie wszystkiego. Już zaczynam poszukiwania idealnej kuwety, legowiska, drapaka... Ucałuj proszę pradziadków - dzięki nim mój kocurek jest taki śliczny

	BabaJaga napisał:
	Witaj na forum

Dziękuję

Tak Joanna, imię mam już wybrane Mruga

jak mój nick mówi, będzie to Gapcio Wesoly

, kiedyś mój ulubiony krasnoludek Mruga

.

Widzę, ze obie jesteśmy mocno podekscytowane faktem posiadania futrzaków, cieszę się, że nie jestem sama Jezyk

. I tylko kochać, kochać nasze futerka Mruga