Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Cześć! Zakochałam się w Ragdollkach :)
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » POWITANIE Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Cześć! Zakochałam się w Ragdollkach :)
Autor Wiadomość
Justine_Ch
Ambitny



Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karlino

Post Cześć! Zakochałam się w Ragdollkach :)
Witam Wszystkich!

Mam na imię Justyna. Jestem 25 latką. Mam męża i córeczkę Sarę.
Sarunia ma już 3 lata, więc przydałoby się jej rodzeństwo, ale niestety niedawno dowiedziałam się, że moje szanse na 2 ciążę są jak 1 do miliona Smutny
Dlatego zaczęliśmy myśleć o jakimś zwierzaczku dla naszej rodzinki a szczególnie ze względu na córkę. Ponieważ ona od małego wolała kotki, więc postanowiliśmy,że rozejrzymy się za kotkiem.
Mąż myślał raczej o tzw. dachowcu. Ale dla mnie ważne jest, aby nasz pupil miał określone cechy,np.: łagodność, chęć na pieszczoty i zabawy, a także aby lubił dzieci oczywiście.
Stwierdziłam, że przy małym dachowcu nie da rady przewidzieć jaki będzie,więc rozpoczęłam poszukiwania wśród kotów rasowych. Czytałam, czytałam i odnalazłam RAGDOLLE Wesoly Zakochałam się od pierwszego wejrzenia na fotkę kotka i przeczytania opisu rasy. Wymarzony kotek dla naszej rodziny Wesoly
Niestety ceny takiego kotka od hodowcy (a tylko taki wchodzi w grę - jestem przeciwna kupowaniu zwierząt od pseudohodowców) mówiąc delikatnie przeraziły mnie. Po namyśle stwierdziłam jednak że gdybym miała taką kwotę to bez wahania zdecydowałabym się i nawet znalazłam hodowcę blisko naszego miasta.
Wynik rozmowy z mężem był do przewidzenia - nie stać nas na taki wydatek. Niby wiedziałam o tym, ale musiałam spróbować... Zresztą dla męża ciężko byłoby się zdecydować na kotka za taką sumę, skoro chciał przygarnąć jakiego małego dachowca.
I tak oto jestem tu i marzę, że może kiedyś...

Pozdrawiam serdecznie!
Justyna
Pią 13:47, 26 Lis 2010 Zobacz profil autora
Tasiemka
Ekspert



Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Swarzędz/Oslo

Post
Witam serdecznie Wesoly. dobrze tafiłaś na tym forum marzenia się spełniają Wesoly. A może popytaj hodowców...czasem są troszkę starsze kocięta po obniżonej cenie Wesoly. Powodzenia Wesoly
Pią 14:24, 26 Lis 2010 Zobacz profil autora
Justine_Ch
Ambitny



Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karlino

Post
Dziękuję Wesoly
Taką właśnie mam nadzieje, że dobrze trafiłam, i że moje marzenie również się spełni Wesoly
Pią 14:37, 26 Lis 2010 Zobacz profil autora
Kev
Ambitny



Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie

Post
Zgłoś się do działu adopcje, wiem że tu się zdarzają takie 'cuda' Wesoly i trzymam mocno kciuki Wesoly
Pią 15:08, 26 Lis 2010 Zobacz profil autora
Tasiemka
Ekspert



Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Swarzędz/Oslo

Post
Kev napisał:
Zgłoś się do działu adopcje, wiem że tu się zdarzają takie 'cuda' Wesoly i trzymam mocno kciuki Wesoly


Tak jestem chodzącym przykładem Wesoly. Mam dwa Ragusie z adopcji...właśnie z tego forum Wesoly
Pią 15:44, 26 Lis 2010 Zobacz profil autora
Kev
Ambitny



Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie

Post
Ja chyba musze rownież pomyśleć o jakiejs adopcji bo mój mały tęskni za jakims kocim towarzystwem a niestety na chwile obecną brak funduszy na 'kupną' kicie Wesoly)
Pią 16:25, 26 Lis 2010 Zobacz profil autora
kamisia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Post
A widziałyście to ogłoszenie .Kotek wykastrowany ma rodowód ( tak bynajmniej jest napisane) Może komuś się znudził .
[link widoczny dla zalogowanych]
Pią 17:39, 26 Lis 2010 Zobacz profil autora
junona
Ambitny



Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Witaj tak jak napisały dziewczyny zdarzają się nawet młode kociaki po obnizonej cenie bądz własnie starsze koty adopcja to tez bardzo dobry pomysł w grudniu na forum szykuja się adopcje czytaj, szukaj a na pewno znajdziesz jakies cudo dla Twojej rodzinki Kamisiu on tzn.ten kocur, niestety z allegro...jest sliczny może Justine juz trafiłaś? tylko tak jak Kamisia napisała sprawdz czy faktycznie ma rodowód
Pią 18:05, 26 Lis 2010 Zobacz profil autora
kamisia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Widziałam Junona Dziewczyna sprzedaje kiecki i wśród nich tego koteczka .Dlatego zaryzykowałam stwierdzeniem , że znudził jej się tak jak te ciuszki .Może krzywdzę tą osobę ,ale nie popieram takiego sposobu sprzedaży .
Kociak uroczy i niczemu niewinny. Dobrze by było , gdyby znalazł kochający domek .
Pią 18:15, 26 Lis 2010 Zobacz profil autora
junona
Ambitny



Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Tak jest, jest sliczy i też chciałabym aby trafił na kochających ludzi Heart wystawiać kota na aukcji.... jakbym mogła to przypuszczam, że takich sliczności z różnych ogłoszen miałabym cały dom po prostu jest mi ich szkoda,,,,jeden dom, drugi, trzeci.....
Pią 18:22, 26 Lis 2010 Zobacz profil autora
Lindusia
Ekspert



Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łódź

Post
kamisia napisał:
A widziałyście to ogłoszenie .Kotek wykastrowany ma rodowód ( tak bynajmniej jest napisane) Może komuś się znudził .
[link widoczny dla zalogowanych]


Dziewczyny,

moja znajoma była pojechać obejrzeć tego kotka bo szukają ragdollka.
Kotek kosztuje 750zł i pochodzi z hodowli GOLDENPAMEIU. Słyszał ktoś o tej hodowli? Ja wiem, że zajmują się hodowlą Goldenów -bo sama 5 lat temu szukałam Golden Retrivera.
Rodowód podobno posiada a właściwie tylko ksero bo nie odebrali podobno od hodowcy.

Powód oddania- podobno jesr drugi ragdoll i za dużo sierści lata.

Znajoma mi mówiła, że koty nawet do niej nie przyszły, zwiały i nie pozwoliły się wyciągnąć. Sierści rzeczywiście od groma -chociaż nie chce mi się wierzyć bo jak dla mnie to albo nie szczotkuje kotów albo są zaniedbane...
w każdym razie znajoma wróciła do domu rozczarowana bo miała nadzieję, że wróci z kotem...ale nie zdecydowała się na niego bo ma małe dzieci a kot był dziki.


Ostatnio zmieniony przez Lindusia dnia Pią 20:09, 26 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
Pią 20:06, 26 Lis 2010 Zobacz profil autora
kamisia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Lindusia kotek obecnie jest w tej hodowli ,czy tylko z niej pochodzi ?
Pią 20:36, 26 Lis 2010 Zobacz profil autora
Lindusia
Ekspert



Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łódź

Post
Pochodzi z tego co wiem
Pią 20:37, 26 Lis 2010 Zobacz profil autora
Justine_Ch
Ambitny



Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karlino

Post
Jeszcze raz dziękuję za ciepłe powitanie, rady i kciuki :0)
Wkleiłam już ten temat na wątku adopcyjnym. Mam nadzieję, że faktycznie mi ten cud też się przytrafi Wesoly

Odnośnie tego kocurka z allegro, to dziwna sytuacja. Szkoda tego kocurka Smutny
Czy faktycznie jest taka duża różnica w ilości sierści przy 2 kotkach?
Z wypowiedzi Lindusi wnioskuję,że jak się regularnie czesze kotka to nie jest aż tak źle z tą sierścią...

Wiecie co, tak sobie dziś wyobrażałam jak będzie wyglądać nasze życie jak będziemy mieli kotka Wesoly Jestem przygotowana na obowiązki związane z karmieniem, czesaniem, sprzątaniem z kuwety i odwiedzaniem weterynarza kiedy będzie trzeba (wszystko właściwie póki co teoretycznie), ale nie umiem sobie wyobrazić jak taki kotek się bawi i jakich wrażeń szuka czy potrzebuje w ciągu dnia...?
Opowiecie troszkę? Zastanawiam się też czy są jakieś pozycje z literatury kociej konkretniej o rasie RAGDOLL?
Pią 21:04, 26 Lis 2010 Zobacz profil autora
Lindusia
Ekspert



Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łódź

Post
Ja jestem naprawdę dość pedantyczna jeśli chodzi o czystość -szczególnie chodzi o parkiet a przy 16 miesięcznej córeczce która co chwilę czymś kruszy to sierści w ogóle nie zauważyłam..co prawda Bajcik jest sam i jest jeszcze młody...ale odwiedzałam domy gdzie sa po dwa ragdolle i ja sierści nie zauważyłam..

a wyczesywanie to zobaczyłam różnicę na naszym Goldenie -od kiedy wyprowadziłam się z rodzinnego domku i nie jest już tak regularnie czesany -tata raz pamięta, raz nie -sierści jest od groma...

Nie widziałam tego kocurka, wiem tylko z opowieści..znajoma była tam dłuższą chwilę i jak ja znam ragdolle to przychodzą ciekawe, włącza się im "traktorek"..a tam nawet nosa nie wyściubiły..


Ostatnio zmieniony przez Lindusia dnia Pią 21:11, 26 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Pią 21:10, 26 Lis 2010 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » POWITANIE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin