Florek

Witamy wszystkich na forum!

Może tak ogólnie na początek napiszę, że Florek jest przede wszystkim kociakiem wesołym ROZBRYKANYM i bardzo rozmrrruczanym Ya winkles

Jest kochanym pieszczochem!!!

Właśnie przechodzi okres ząbkowania.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie! Ya winkles

P.S. Próbowałam wkleić jakieś zdjątka, ale jeszcze coś mi nie wychodzi więc spróbuję jutro.

[link widoczny dla zalogowanych]

W końcu się udało Rolling eyes

[link widoczny dla zalogowanych]

Witam bardzo serdecznie kolejną słodką birmę.

Ciesze się, ze jesteś z nami na forum

zrobiło sie teraz tak naprawdę bardzo rodzinnie:
Duende, Daisy oraz Filemon, Fred, Felix, Florek

Witamy Cię bardzo cieplutko.Floruś niesamowicie słodki

serdecznie witamt Ciebie Catrino i pieknego Florka -
braciszka mojego rudzielca Filemonka !!!

Florek śliczny

I jak urósł !!!!

Napisz coś więcej o swoim futrzaku, co lubi, czego nie i może ile już waży ?
Filemuś był nieco mniejszy, dlatego chętnie porównam wagi naszych chłopaków.

U, jaki slodzik! Witamy serdecznie!

A zobaczcie , jakie ma prześliczne skarpeteczki !
Piękny birmuś

kolejna birma na forum - super

Witamy Florka serdecznie

faktycznie skarpeteczki ma śliczne

DZIĘKUJEMY ZA MIŁE POWITANIE!

Co lubi mój Floruś:

-uwielbia się bawić! Nie przepuści żadnej okazji do zabawy. Jego ulubioną zabawką są piórka na patyku: gdy je widzi dostaje szału! Rolling eyes

Nic innego go wtedy nie interesuje poza ich złapaniem. Muszę mu kiedyś spróbować zrobić zdjęcie jak się czai na swoją zdobycz kładąc przy tym tak śmiesznie poziomo uszka. Boki zrywać

Zaraz po piórkach są myszki futrzane. Co on z nimi wyrabia! Jakie salta i pozycje... nie do opisania!

I wiele wiele innych zabawek...
-lubi też gryźć i polować na ręce lub nogi, gdy nie ma w pobliżu żadnej zabawki

-lubi być głaskany, trzymany na kolankach pięknie i głośno przy tym mrucząc Heart

-musi być ZAWSZE w centrum zainteresowania, jest bardzo towarzyski

-lubi jak sprzątam kuwetę (natychmiast wskakuje do swojej toaletki i poluje na łopatkę

)
-lubi spać (a gdzie? a tam gdzie mu się akurat spodoba: na łożku, pod łóżkiem, na fotelu, na drapaku, na dywanie, w łazience, przy komputerze i w wielu innych miejscach

)
-lubi jeść i upomina się o to chyba najgłośniej jak tylko potrafi!
-gdy dostaje "kociej głupawki" zaczyna biegać bokiem najeżony po całym mieszkaniu nie patrząc przed siebie i obijając się czasem o różne przedmioty

Czego nie lubi:

-nie lubi być sam (jak wracam to najczęściej zastaję go śpiącego pod moim łóżkiem) lub gdy np. zostanie sam w pokoju to natychmiat daje o sobie znać głośnym nawoływaniem

-odkurzacza! zwyczajnie się go boi! Zaraz wspina się jak najwyżej i obserwuje wszystko z góry

-obcinania pazurków (muszę to robić gdy jest już śpiący)
-nie lubi robienia zdjęć, strasznie się wtedy wścieka (a przecież robię bez lampy

)

Florek bardzo ładnie cały czas przybiera na wadze. Ostatnio trochę chorował skutkiem czego był nieznaczny spadek wagi, ale już szybko nadrabia straty i w tej chwili waży 2,2 kg!

Ale się rozpisałam. Można by pisać i pisać tylko kto to będzie czytał

Florek rozkochał w sobie wszystkich domowników. Wystarczyło jedno spojrzenie Heart

Ja zakochałam się w Birmach, kiedy po raz pierwszy zobaczyłam je na wystawie w Sopocie. Wtedy jeszcze nie miałam pojęcia o istnieniu tej rasy! Od razu zapragnęłam takiego kociaka i rozpoczęłam szukanie hodowli. No i znalazłam, potem było długie oczekiwanie na narodziny, potem na termin odbioru... Czekałam w sumie pół roku ale warto było

A to jeszcze raz mój SKARBEK

[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez Catrina dnia Pon 10:17, 15 Sty 2007, w całości zmieniany 2 razy

Pomniejszyłam wczesniejsze fotki, aby forum nam sie nie rozjechało za bardzo.

I przypominam jaki był słodki, gdy był maleńki i przy mamie.

Pierwsze trzy fotki mojego autorstwa a dwie ostatnie, to juz Fish

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Sama słodycz.....zapewniam Catrino, że znajdą się chętni na czytanie o życiu Florka

tak jak ja

Czytamy, czytamy .... nie martw się !
Już wszystko wiemy.
Widzę, ze podobny pod wzgledem zachowania do braciszka.
Tyle, że ten napastuje Bonifacka a nie myszki futerkowe

Jak będziesz robiła jeszcze jakieś zdjątka, to pamiętaj o nas

Moja Duende tez tak smiesznie uszki kladzie jak poluje - robi wtedy taka foczke uchatke Mruga

Nawet gdzies zdjecia wstawialam Wesoly