Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Żywienie - apetyt
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 17, 18, 19  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie / Jak prawidłowo karmić kota Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Żywienie - apetyt
Autor Wiadomość
Ewa_Kurz
Pasjonat



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
No ja to juz na pewno tego nie zrobię! :? Przechodzić jeszcze raz dwa dni nieustannego miauczenia pod lodówką? Tuńczyku - zapomniałam o twoim istnieniu. :twisted:
Wto 5:29, 19 Wrz 2006 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
Już wiele osób mi mówiło, ze u nich tuńczyk jest hitem, a tu taka ciekawostka.
Ale przeciez w suchych karmach dla kotów i w puszkach też spotuyka sie tuńczyka.
Nic z tego nie rozumiem... :?
Nie 20:44, 24 Wrz 2006 Zobacz profil autora
Ewa_Kurz
Pasjonat



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Pewnie przetworzony nie ma już tego zapachu, albo jest go zbyt mało. Bo rzeczywiście na puszkę "z tuńczykiem" koty nie reagują jak na tuńczyka.
Pon 5:52, 25 Wrz 2006 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
Mówiła mi dzisiaj znajoma, że jej lekarz powiedział, ze tuńczyk jest bardzo zdrowa rybą, bo nie gromadzi rtęci jak inne ryby... I komu tu wierzyć? Myślę, że wszystko z umiarem i będzie dobrze.
Wto 18:23, 26 Wrz 2006 Zobacz profil autora
seal88
Ambitny



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock

Post
Masz racje Bazylio, ale w takiej puszcze to wlasciwie nie wiadomo czy to tunczyk czy nie:)
Wto 20:54, 26 Wrz 2006 Zobacz profil autora
oktawia
Ekspert



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: NL

Post
ze wszystkim co dobre nalezy uwazac aby nie przedobrzyc.
nasze dostaja raz w tygodniu rybke.

co mnie dziwi u swoich ragusow to to ze nawet najlepszej wolowiny nie rusza :shock: gotowany kurczak to tez nie hit. wola suche jedzonko i tyle. co innego oczywiscie z gackami. te jak poczuja miecho.................... :lol:
Śro 11:14, 27 Wrz 2006 Zobacz profil autora
Ewa_Kurz
Pasjonat



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
oktawia napisał:
.
co mnie dziwi u swoich ragusow to to ze nawet najlepszej wolowiny nie rusza :shock: gotowany kurczak to tez nie hit. wola suche jedzonko i tyle.

Czy nie są spokrewnione z moimi?
Tyle tylko, że Wasyl stoi nad miską i miauczy. A co mu tam wrzucę to mu nie pasuje. Suche jedzonko znika systematycznie pod moją nieobecność.
Śro 14:31, 27 Wrz 2006 Zobacz profil autora
Lili
Ekspert



Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice/Bristol

Post
Tak czytam te wszystkie posty na temat wagi Waszych kotow i mysle sobie, ze te ragdolle to rzeczywiscie giganty. Moja Duende w wieku 5,5 miesiaca wazy 2,150 kg... I co ciekawe przybiera na wadze bardzo nierowno. Zdarzaja jej sie tygodnie kiedy przybywa prawie 200g a sa i takie kiedy rosnie 40g. Dokladnie taki sam ma apetyt - przez kilka dni jest w stanie wsuwac wszystko, co jej dam bez zajakniecia, a bywaja dni, kiedy skubnie kazdy posilek dwa razy i odchodzi.
Karmie ja surowym mieskiem (indyk, tatar wolowy, czasem cielecinka), sucha karma Royal Canin dla kociat. Poza tym oba kociska dostaja tez od czasu do czasu troche twarozku (ktory oba ubostwiaja) i zoltko z jajka, ktore tez im smakuje.

A ostatnio czytalam, ze surowa ryba jest dla kota jak najbardziej niewskazana. Ale gotowana to juz co innego. Mam zamiar sprawdzic jak Duende je rybke, bo jeszcze nie probowala, a widze ze Wasze kotki w wiekszosci lubia Wesoly
Śro 14:10, 18 Paź 2006 Zobacz profil autora
shira
Ambitny



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: brzeg

Post
ja daje rybke sparzona wrzatkiem/ najlepiej na sitku/. moje koty uwielbiaja Wesoly

co do wagi, faktycznie, birmy sa mniejsze od ragów. moja Sheba wazyla w tym wieku 3,7 kg.
Śro 17:35, 18 Paź 2006 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
Słyszałam rozbiezne informacje na temat podawania rybek morskich i słodkowodnych.
Napewno żadne nie mogą być surowe, ale które lepsze?
Jedni weterynarze mówią, że morskie, drudzy, że słodkowodne.
Co o tym sądzicie?
Śro 17:39, 18 Paź 2006 Zobacz profil autora
Ania
Pasjonat



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kedzierzyn-koźle

Post
Nasza Arucha ,jeśli chodzi o rybkę to tylko i wyłącznie: łosoś w sosie własnym.Gdy tylko usłyszy odgłos otwieranej puszeczki miaułczy w niebogłosy :wink:
Śro 17:39, 18 Paź 2006 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
U nas różne: tuńczyk, dorsz, czasami malutki kawałeczek makreli Wesoly ,
Ale zależy to od dnia, czasami Bonifacy aż wskakuje prawie do miski, innym razem powącha i przechodzi obojetnie :?
Śro 17:47, 18 Paź 2006 Zobacz profil autora
Ewa_Kurz
Pasjonat



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Bazylia napisał:
Ale zależy to od dnia, czasami Bonifacy aż wskakuje prawie do miski, innym razem powącha i przechodzi obojetnie :?

I dlatego załuję, że nie potrafię się z nimi dogadać na co dziś mają ochotę. Chętnie kupiłabym akurat to co zjedzą, a tak ja jestem niezadowolona - bo muszę wyrzucic prawie nietkniętą porcję, a one są niezadowolone - bo nie dostały tego na co miały ochotę. Już się nie martwię, że się zagłodzą ponieważ świeżo zakupiony suchy Biomil dla kociąt znika w tempie olimpijskim. "Płodozmian" na "mokrej" misce nie wpływa na większe nią zainteresowanie - choć przyznam: są dni kiedy rzucają się na coś czego wcześniej nie chciały jakby nie jadły od tygodnia.
Czw 5:58, 19 Paź 2006 Zobacz profil autora
nika
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
Informacje z artykułu "Żywienie kociąt "MW 10/2006

".....

DIETY DLA KOCIĄT ROSNĄCYCH

Po odsadzeniu kocięta musza być żywione karma, która będzie pokrywała zapotrzebowanie pokarmowe na okres wzrostu. Na rynku dostępnych jest wiele takich diet. Maja one wyższa gęstość energetyczną oraz zawierają więcej białka i witamin niż diety bytowe dla kotów dorosłych. Sa one zazwyczaj przeznaczone dla kociąt do wieku 6 miesięcy. Istnieje wiele przesłanek do zmiany diety w wieku ok. 6 miesięcy, ponieważ zbiega się ono ze sterylizacją, która powoduje zmniejszenie zapotrzebowania energetycznego o 20-30 %

PODAWANIE DIET Z SUROWYM MIĘSEM

Powszechnie uważa się, że diety zawierające surowe skladniki są znacznie lepsze dla kotów niż diety zawierające produkty gotowane. Brak jednak dobrych badań klinicznych, które w jednoznaczy sposob potwierdzilyby to twierdzenie. Nawet bowiem pokarm surowy to nnie to samo co upolowany gryzoń czy ptak, szczególnie gdy pokarm surowy był wczesniej schłodzony lub nawet zamrożony. Największym zagrożeniem przy podawaniu pokarmu surowego jest mozliwośc skazenia toksynami, bakteriami takimi jak salmonella sp. lub pasozytami takimi jak Toxoplazmoza gondii.
Pokarmy surowe muszą pochodzić ze sprawdzonych żródeł, być odpowiednio przechowywane i prawidłowo przygotowane do podania.
Przy podawaniu pokarmu surowego należy brac pod uwagę mozliwość przypadkowego skazenia pokarmu dla ludzi.

[...]

Ze względu na specyficzne zapotrzebowanie pokarmowe kotów najlepiej unikać podawania kociętom pewnych pokarmów lub podawania je z umiarem. Należą do nich.

RYBY

Surowe ryby zawierają tiaminazę, która rozkłada witaminę B1 (tiaminę), może także znajdować się w nich wiele pasożytów. Nadmierne ilości ryb w diecie mogą powodować względny niedobór witaminy E, szczególnie, gdy podawane sa produkty rybne w oleju. Ryby, które były niewłaściwie zakonserwowane lub niedostatecznie schłodzone, szczególnie tuńczyk i ryby z rodziny makrelowatych, mogą zawierać histaminę. Zjedzenia takich ryb może spowodować zaczerwienienie skory, przede wszystkim na nosie, biegunkę, ból brzucha oraz świąd, które pojawiają się w ciągu 15-60 minut po zjedzeniu

MIĘSO I DRÓB

Zwierzęta mięsożerne w naturalnych warunkach zjadają większość tuszy upolowanego zwierzęcia, a nie tylko samo mięso mięśniowe, które zawiera nadmiar fosforu w stosunku do wapnia oraz niedostateczne ilości sodu, żelaza, miedzi, jodu i witamin.
Diety zawierające samo mięso mogą doprowadzićdo ciężkich i niekiedy nawet śmiertelnych deformacji szkieletu, wtórnych żywieniowych nadczynności przytarczyc oraz zniekształcenia stawów.

WĄTROBA

Wątroba zawiera nadmierne ilości witaminy A, dlatego zjadanie jej w dużych ilościach może powodować bolesne deformacje kości, które nie cofają się nawet po skorygowaniu diety

PRODUKTY MLECZNE

Koty zazwyczaj lubią mleko, ale mogą nie mieć enzymów niezbędnych do jego trawienia, co sprawia, że do okrężnicy trafiają duże ilości ulęgającego fermentacji cukru i w rezultacie dochodzi do biegunki tła osmotycznego.

POKARMY ZAWIERAJĄCE CEBULĘ

Koty sa wrażliwe na zatrucia substancjami utleniającymi, takimi jak cebula, które sa wykorzystywane jako podstawa niektórych pokarmów dla dzieci

SUBSTANCJE O DZIAŁANIU FARMAKOLOGICZNYM

Niektóre pokarmy takie jak czekolada, mogą wykazywać działanie farmakologiczne, ale sa one stosunkowo rzadko zjadane przez kocięta
..."
Sob 23:34, 21 Paź 2006 Zobacz profil autora
nika
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
Powyżej zamieściłam najciekawsze fragmenty z artykułu "Żywienie kociąt cz I" jaki ukazał sie w MW 10/2006

Jest bardzo dużo różnych i czasami sprzecznych opinii na temat żywienia kociąt.
I dlatego ja jestem zwolenniczką diet mieszanych czyli podaję kociętom zarówno suchą karmę bardzo dobrej jakości przeznaczoną właśnie dla kociąt od czasu odstawienia do zakończenia ich wzrostu oraz podaję im tez surowe produkty – mięso ( wołowinę), drób, śmietanę, żółtko, twarożek i bardzo rzadko ryby gotowane.

Natomiast unikam wszelkich puszek / saszetek i innej gotowej mokrej karmy.

Zauważyłam, że kocięta karmione po odstawieniu tylko suchą karmą w przyszłości w nowych domkach praktycznie nie chcą jeść nic innego tylko suche i puszki.
Dlatego jak sama planowałam kolejne dokocenie, to prosiłam hodowcę, aby kociaka dla mnie przeznaczonego karmił również surowym mięsem i innymi surowymi produktami.
Nie 0:09, 22 Paź 2006 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie / Jak prawidłowo karmić kota Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 3 z 19

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin