Misia & Cookie- moje kochan Nevki URODZINOWE FOTKI STR

O karmie ja nie doradzę. Ale jeśli chodzi o zabawę to kłaki lecą przy zapasach. Koniec sami ustalają głośnym wołaniem o pomoc.

Śliczności masz, więcej fotek poproszę, oczka chce nacieszyć

Słodko razem śpią, takie przytulone.

Widać przyjaźń gołym okiem. Jest świetnie.

Wygląda na to, że używasz kilku karm na raz. Może to stąd te rewelacje? Każda karma inaczej się trawi - przekonałam się o tym naocznie, gdy Aurelka kiedyś łapczywie połknęła kawałek wołowiny i zaraz go zwymiotowała z kilkoma połkniętymi wcześniej chrupkami. Orijen i Totw wyglądały, jakby były na zupełnie innym etapie trawienia.

Założyłam temat w "jak prawidłowo karmić kota" gdzie szerzej opisuje problem... Dzięki za rady! Obiecuję jutro więcej zdjęć! Wesoly

Cookie: - O tu jest moja Misia!-

Misia: - Całe szczęście,że się schowałam i mnie nie widzi...-
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Buziak i do spania
Heart

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Aniołek Little thongue man

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Jakie okruszki kochane Mruga

widać, że dziewczyny dobrze się ze sobą czują Ya winkles

Cudowne ... fajnie oko nacieszyć takimi ślicznościami Wesoly

U nas dziś nie najlepiej... Cookie ma biegunke, zjadła łapczywiec mały żółtko swoje i żółtko Misi...Nie zdążyła z qpalem i wylądował za łóżkiem... Wet zarządził głodówke do jutra, a jutro tylko gotowany kurczak.

Moja biedulka, śpi teraz pod fotelem. Mały żarłok. Smutny

Biedne Ciasteczko... oby szybko doszła do siebie maleńka.

Trzymam kciuki za ciasteczkowego stwora :Heart: byliście na fortecznej?

Dzwoniłam do dr Prokopa i powiedział,że jak do jutra nie przejdzie to mam iść do weta stacjonarnego. Całe szczęście malutka już ma się lepiej. Napiła się wody, poszła siuu do kuwetki i szalały z Misią. Próbowała nawet włamać się do pudełka z żarełkiem. Przypuszczam,że to było przejedzenie...Ale najadłam się nerwów. Oby jutro pojawił się wzorcowy qpal.

No to trymam kciuki Wesoly

Wazne zeby pila

odsypiam problemy z brzuszkiem...
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

a tak mnie Misia tuli,żeby brzusio nie bolał

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Heart

Cos ostatnio sie namnozylo tych problemow zoladkowych u maluszkow, jakas zmowa?

Trzymam kciuki za malenka.
Dobrze,ze ma tak czula opiekunke Heart