Buba i Capsel-nasze spełnione marzenia... już za TM :(

Piękny wianek- ja bym zostawiła tak jak jest Heart

A Buba jest cuudooowwnyyy. I biorę go ja, ponieważ pasuje kolorystycznie do mojego kota i do kanap Snakeman

	Misia napisał:
	Przystojniaki A ich kity ciekawe czym mąż Bube przekupuje

no właśnie niczym, przy tej mini sesji Mąż tłumaczył rudemu, że ma zejść ze stołu - efekty edukacji widać na zdjęciach

Buba, jak mnie nie było, przekonał się, że Mąż też potrafi nałożyć jedzenie do misek i to go do niego przekonało, chociaż dzisiaj rano ten mój słodki kotek nawet mocno podrapał Męża w rękę Snakeman

solea - mi Buba pasuje do podłóg i krzeseł wiec musi zostać Ya winkles

A ja mam stolik Lack z Ikei w takim samym kolorze, tylko ten trochę większy i u mnie Bubusiowi byłoby wygodniej...

w sumie nasz Królewicz rzadko leży na tym stoliku (najczęściej mam na nim laptopa i kot się już nie mieści)
ulubione miejsce to ogromne małżeńskie łoże chociaż ostatnio rudy tak się na nim turlał i przeciągał, że zleciał - świat jest za mały na mojego rudasa

Buba i jego boskie miny. Idealny poprawiacz humoru.

Buba to jedna wielka dawka dobrego humoru i w dodatku wielka przylepa - czasami mam już dość ciężkiego kota na kolanach i go kładę obok - nie jest to skuteczna metoda bo kocisko wskakuje mi wtedy na plecy i niestety wczoraj miałam bluzkę na ramiączkach i kocisko się ześlizgnęło hamując wszystkimi pazurami

ale ogółem jest dobrze..w ramach wiosennych porządków...
umyślimy już wszystkie okna

posadziliśmy kwiatki na balkonie

i ogółem był czas żeby chwilę odpocząć

a dzisiaj w biedronce kupiłam kotom legowisko na balkon i nawet Capsel je zaakceptował

Tak się napracowaliście, że odpoczynek w pełni zasłużony Rolling eyes

pochwalę się, że dzisiaj mijają dokładnie dwa lata jak Buba wkroczył do naszego domu, życia i serducha.
nie chce mi się wierzyć, że to już dwa lata a z drugiej strony nie pamiętam jak mogłam wyglądało nasze życie bez futer (futra Mruga

Ostatnio zmieniony przez Mgławica dnia Wto 14:54, 25 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz

ja dziś powiedziałam tacie, że będzie na 100% drugi kot. On tego nie rozumie, twierdzi, że to dwa razy więcej kłopotu. ech Smutny

a patrząc na Twoje zdjęcia i innych aż dziw, że dopiero po dwóch latach zdecydowaliśmy się na drugiego kota Wesoly

Bubuś jako kocie był do schrupania, ale jako Pana Kota to tuliłabym i cwałowa bez końca. Nie mógł trafić na lepszy domek!
Zazdroszczę takiej brygady do pomocy Heart

Sama nie wyobrażam już sobie życia bez moich futer i wszechobecnego futra Snakeman

Ile miejsca w transporterze! Aż trudno uwierzyć, że te nasze kociaki kiedyś były takie malusieńkie!
Pamiętam jak pochwaliłaś się na forum, że przywiozłaś małego Foxia. Wydaje się jakby to było tak niedawno, a tu już dwa lata...
Życzę Wam jeszcze wielu, wielu, wielu szczęśliwych wspólnych lat! Partyman

	karolina1987 napisał:
	ja dziś powiedziałam tacie, że będzie na 100% drugi kot. On tego nie rozumie, twierdzi, że to dwa razy więcej kłopotu. ech a patrząc na Twoje zdjęcia i innych aż dziw, że dopiero po dwóch latach zdecydowaliśmy się na drugiego kota

drugi kot to bardzo dobra decyzja, nawet najbardziej kochając nie zastąpimy zwierzakowi tego co może otrzymać w kontakcie z drugim kotem

Masz co świętować!!!!!
Mizianki dla PANA BUBY Heart

Ale był malutki:-) buziaczki dla Buby:-)

Zabolała mnie już sama myśl o hamowaniu pazurami Rolling eyes

Pięknie wydoroślał Wesoly