ZAGINEŁA KORA, nagroda 2000 zł !

Kochane forumki,

Chciałabym zapoznać Was ze sprawą Kory, 15letniej suni, która zaginęła w grudniu w Krakowie, jednak w tej chwili może być już wszędzie. Historia dramatyczna, Kora była pod opieką przyjaciółki właścicielki. Podobno zerwała się ze smyczy spod sklepu. Kobieta poinformowała o tym właścicielkę po....trzech dniach. Kobieta nie angażuje się w poszukiwania, olała tę sprawę po prostu, dlatego są podejrzenia, że coś zrobiła Korze lub doszło do wypadku i boi się przyznać, niemniej dopóki to nie jest potwierdzone Pani Jadwiga, właścicielka, rozpaczliwie szuka Kory. Mam kontakt z tą kobietą-jest na skraju rozpaczy. Suczka miała raka, przeszła operację i musi brać leki. Proszę, udostępnijcie to na swoich profilach.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez solea dnia Nie 22:15, 31 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz

udostępnione

Współczuję właścicielce Smutny

i nie mogę zrozumieć dlaczego od razu ta osoba nie poinformowała o tym właścicielkę. Ach ludzie i ludziska

Pani Jadwiga robi, co może. Cały Kraków jest w plakatach, były ogłoszenia w gazetach i teraz w radio Kraków. Chodzi po domach, schroniskach...Ech. A babka, która opiekowała się Korą nic nie robi, jeszcze straszy sądem za zniesławienie, choć Pani Jadwiga nie podała nigdzie jej nazwiska z tego, co wiem. Straszna sytuacja, naprawdę...

Słuchajcie, poszukujemy osoby, która ma kogoś znajomego w policji/straży miejskiej. Najlepiej w małopolskim, ale niekoniecznie. Od razu mówię, że nie chodzi o żadne machloje, tylko o pradę. Prawnicy też mile widziani.

Nagroda za odnalezienie Kory wzrosła do 2000. Sprawa będzie nagłośniona być może w szerszych mediach.

Przepraszam, że na kocim forum, ale może przypadek sprawi, że koszmar p. Jadzi się skończy (ona jest na skraju załamania Smutny

).

to może napisz pw do Kasi (Katarzyna Miłaszewska) bo jej mąż pracuje w straży, tylko my jesteśmy lubelskie

	Mgławica napisał:
	to może napisz pw do Kasi (Katarzyna Miłaszewska) bo jej mąż pracuje w straży, tylko my jesteśmy lubelskie

Dziękuję napiszę. Ania forumowa ma z nią kontakt priv, poproszę, aby przekazała, że napisałam (chyba, że Ty też masz taką moc ;-) )

Ostatnio zmieniony przez solea dnia Pon 20:41, 01 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz