ZAGINĄŁ kot birmański w Julianowie pod Piasecznem

Dostałam dziś wiadomość od jednego z domków moich kociaków, że we wtorek zaginął Diego- rudy pręgowany kot birmański. Całkiem możliwe, że ktoś go ukradł, bo ponoć w okolicy były ostatnio takie przypadki ( według weterynarzy ). W tej chwili czekam na więcej info jak to się stało, ale już teraz chcę jakoś pomóc go odnaleźć. Bardzo proszę o pomoc jak skutecznie go szukać? Poleciłam aby pani zadzwoniła do wszystkich schronisk w Warszawie i przekazała tą informację oraz nr chipa kota, ale nie wiem czy oni tam ogarniają tyle informacji jak każdy dzwoni, boję się, żeby to nie umknęło
Czy znacie działające fundacje w Warszawie do których można przekazać także taką informację w razie jakby ktoś się do nich zgłosił z taką znajdą ? Gdzie ogłaszać i jak aby szukanie było jak najbardziej skuteczne??
Bardzo proszę osoby, które mają konta na innych forach aby posłały dalej tą wiadomość!! Za Diegiem bardzo tęskni jego braciszek, który chodzi i płacze w dzień i w nocy Smutny

Diego

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][/quote]

Ostatnio zmieniony przez monika83 dnia Sob 18:16, 13 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz

widzę, że na miau już jest informacja, wysłałam zdjęcia do znajomych z Piaseczna, niech się rozglądają, nie wiem jak jeszcze mogę pomóc -chyba tylko zaciskać kciuki zostało

Czy jest może wydarzenie na ten temat na facebooku? Wiele kotów dzięki takim akcjom się odnalazło - warto spróbować.

Wydarzenie na FB [link widoczny dla zalogowanych]
Kto może proszę aby udostępnił,musi się w końcu gdzieś znaleźć

Jak tylko włącze komputer udostępnię i na swoim i na profilu hodowli. Wiem jakie to uczucie gdy zaginie ukochany zwierzak Smutny