Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Kora - psica szuka domu

 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » Inne ogłoszenia Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Kora - psica szuka domu
Autor Wiadomość
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post Kora - psica szuka domu
Hej,

Jakis czas temu (ok 1,5 roku) do mojej kolezanki przyplatala sie na dzialke psica.
Wtedy przez weta okreslona na psa ktory ma 7 miesiecy do roku.
Moi tesciowie zakochali sie w niej i przygarneli. Niestety nie byli pewnie czy zostanie zaakceptowana przez druga suke, ktora juz maja od kilku lat.
Ku uciesze wszystkich Gaja (rezydentka) przyjela Kore i wszystko bylo cycus glancus do polowy lutego tego roku.
Gaja zaczela sie rzucac na Kore. Wczesniej byly to sporadyczne 'wypadki' wiec tesciowie stwierdzili ze moze mialy gorszy dzien. Niestety, Gaja rzuca sie na nia codziennie, psy nie moga byc w jednym pomieszczeniu bo zaraz jest jadka.
W piatek przy rozdzielaniu psow, mama mojego Rafała zostala mocno ugryziona. Zawazylo to na dacyzji 'cos trzeba zrobic'. A ze tesc za nic nie chce oddac Gai - prowodyrki spiec, argumentujac ze ona byla pierwsza w domu, wiec szukamy domu dla Kory.
Psica jest bardzo przyjaznie do wszystkiego nastawiona, do psow, kotow, ludzi i innych stworzen. Przytulanka przeogromna, ciagle chcialaby sie glaskac.

Miesiac po wprowadzeniu sie kory do tesciow urodzila szczeniaka. (Dwoch wetow psa badalo i nikt sie nie wyznal na psie - diagnoza zapalenie pecherza Wesoly ).

Suka jest nie wysterylizowana bo oni 'takich rzeczy zwierzeciu nie zrobia'. Ale nie dyskutujmy o tym.
Jesli ktos z Was zna osobe, ktora szuka przyjeciala to prosze o kontakt.






Wto 22:31, 11 Mar 2014 Zobacz profil autora
monika83
Pasjonat



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
No i cały problem jest z powodu braku sterylki u psów. Skoro teściowie nie chcą " tego" psu zrobić jak sama określiłaś i starsza suka nie ma sterylki to wiadomo, że broni swojej pozycji przed młodą, która także nie ma sterylki. Przykre, że psa oddadzą bez próby walczenia o nią, tym bardziej, że ją przygarnęli. Nie chcą jej sterylizować, bo to wielkie zło, ale oddanie jej w obce ręce, gdzie będzie pewnie rodziła następne szczeniaki i nie wiadomo czy z tego powodu nie będzie znowu wywalona już według opinii i sumienia teściów jest ok?? BEZ SENSU!
Spróbuj przetłumaczyć im do głowy, że wszystko powinno się unormować w momencie wysterylizowania suk!!
Suka piękna i szkoda aby trafiła znowu w nieodpowiednie ręce Snakeman
Nie 10:35, 16 Mar 2014 Zobacz profil autora
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Probowalam.
aLe wychodza z zalozenia ze skoro suki juz maja kilka lat to to nic nie zmieni w ich zachowaniu poniewaz jest to kwestia przyzwyczajenia a nie hormonow...
ZReszta probowali mnie namowic na krycie Dalii wiec mozesz sobie wyobrazic poziom wiedzy na ten temat. "Nigdy nie kastrowalismy psow i nic sie nie dzialo"
Nie 11:20, 16 Mar 2014 Zobacz profil autora
roene
Ekspert



Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 2217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

Post
Spróbuj im powiedzieć, że właśnie jednak się dzieje, bo muszę psa oddać. Powiedz, że jak ją oddadzą i tak na pewno będzie wysterylizowana o ile trafi w dobre ręce. Postaraj się wytłumaczyć, sterykla starszej suni może pomóc mimo wieku przecież, gdy mała sunia była mała nie było spięć - bo nie było u niej hormonów. Gdy sunie się wysterylizuje wszystko powinno wrócić do czasów gdy Kora była mała i świetnie dogadywała się ze starszą sunią....

Pieska jest piękna, sama bym ją chętnie przygarnęła, właśnie takiego nie małego i nie ogromnego puchatego i przytulasnego stworzenia który biegałby ze mną na spacery mi brak... Ale chyba za dużo jestem na uczeli by jakikolwiek pies był przy mnie szczęśliwy Smutny Smutny
Nie 12:10, 16 Mar 2014 Zobacz profil autora
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Sprobuje, ale nie sadze zeby to cokolwiek dalo
Znam tesciow, znam ich podejscie.
Skoro nie udalo mi sie ich przekonac co do zywienia kota/psa, tego ze R=R (bo to bez sensu wg nich), to nie sadze zeby sterylizacja miala tutaj wyjatek
Nie 14:55, 16 Mar 2014 Zobacz profil autora
Iga123ana
Ekspert



Dołączył: 27 Wrz 2013
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Znam ten typ. Moi rodzice też są w tej sprawie niereformowalni. Kiedy moja siostra kupiła rasowego psa nie mogli tego zrozumieć??? że tyle za psa można zapłacić itd.
Nie 15:11, 16 Mar 2014 Zobacz profil autora
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Haha. Maja norweska lesna kotke z adopcji, ale.... Moj TZ i jego rat musieli sie dorzucic bo oni tyle za kota nie dadza, mimo ze go bardzo chcieli o.O

Moim rodzicom jakos dalo sie przegadac. Ale w sumie Dalia jest moim kotem, wiec raczej sie nie wtracaja.
Nie 15:13, 16 Mar 2014 Zobacz profil autora
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Tesciowa udalo mi sie przekonac do kastracji obu suk.
Tesc powiedzial ze jesli znajdzie sie chetny na kore to wtedy wytnie tylko kore.
Nie 20:00, 16 Mar 2014 Zobacz profil autora
roene
Ekspert



Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 2217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

Post
Kastrujcie je jak najszybciej, może jeszcze uda się uratować sytuacje i pozostanie rodzicom zgrany duecik....
Nie 20:14, 16 Mar 2014 Zobacz profil autora
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Tesciowa zarzadzila kastracje obu, wiec mam nadzieje ze postawi na swoim i sie stanie.
Ehh... Tesc oczywiscie nie wierzy. Uwaza ze skoro raz sie na siebie rzucily to dalej tak beda robily.
Nie 20:21, 16 Mar 2014 Zobacz profil autora
roene
Ekspert



Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 2217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

Post
nic nie można zagwarantować, ale jest duża szansa ze kastracja pomoże. jak nie to sterylka i tak wyjdzie obu psicom na dobre, zachęcaj ich do tego
Nie 20:24, 16 Mar 2014 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » Inne ogłoszenia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin