Autor |
Wiadomość |
Jek
Raczkujący
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
|
Domek dla ragusia |
|
Witam wszystkich Forumowiczów. Po krótkim przedstawieniu się w wątku powitalnym wpisuję się do wątku adopcyjnego - bo bardzo chciałabym adoptować ragdolla. Mam 2 koty, oba adoptowane. MCO z hodowli po kastracji i ze schroniska w Łodzi brytka długowłosego (bez rodowodu, więc "w typie"). Zauroczyły mnie niebieskookie seale, więc szukam takiego kiciusia. Wolę dorosłe, ukształtowane osoniki, bo są dla mnie większym wyzwaniem. No i dla kociaka potrzeba mieć więc ej czasu, a czas to u mnie towar deficytowy. Napiszę coś więcej o sobie: mam 2 dzieci w wieku prawie 4 i prawie 8 lat. Oboje wiedzą że zwierzęta trzeba szanować. Z reguły jeśli pojawia się zadrapanie to Młode dostają po uszach za drażnienie kotów (średnia ilość urazów - 2 na 8 miesięcy). Mieszkam w domu z ogrodem, metraż wystarczyłby na kilka kotów spokojnie i wyznaję zasadę "tabakiera dla nosa". Koty mam niewychodzące i tak wolę, choć mają możliwość chodzenia w szeleczkach. Nie chcą, chyba mają agorafobię. Nie boję się problemów z socjalizacją, bo moje kicie są otwarte na wszelkie propozycje. Bita i krzywdzona Murka już następnego dnia po przyjeździe do nas spała na moim TŻcie. Brenda - miziała się p pól godzinie, teraz w ciągu nocy przemieszcza się między łóżkami dzieci, udeptują po drodze każde z nich. Ten wątek będę systematycznie uzupełniać w fotografie i relacje. I jeszcze jedno - koty miałam od dawna, psy też. Obie kicie sa zdrowe, mają badania w kierunku nosicielstwa negatywne. Regularnie odwiedzają weta. Mura z powodu chorych jelit jest na specjalistycznej diecie - Hills z/d. Ponieważ posikijue i brudzi, na 2 koty mam w domu 5 kuwet z 3 rodzajami żwirku. c.d. nastąpi.......
|
|
Nie 15:39, 17 Sty 2010 |
|
 |
|
 |
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
życzę spełnienia marzeń - niebieskookiego ragusia
Poprosimy zdjątka Twoich kociastych, wszystkie koty u nas mile widziane.
|
|
Nie 15:59, 17 Sty 2010 |
|
 |
majast
Wyjadacz
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 1763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy
|
|
|
|
Trzymaj rękę na pulsie i reaguj szybko na ogłoszenia kotów oddawanych do adopcji - zwykle jest sporo chętnych na takiego kotka.
Ale nie wiem, czy uda Ci się trafić akurat na seal pointa...
Może zakup starszego kociaka byłby dobrym wyjściem? Czasem się zdarzają takie podrośnięte w hodowlach.
Trzymam kciuki 
|
|
Nie 16:06, 17 Sty 2010 |
|
 |
Jek
Raczkujący
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
|
|
|
Trudno mi będzie przekonsć do zakupu TŻta - pisałam już o tym na Miau. On uważa że dwa koty to i tak za dużo, no chyba że3 trzeba pomóc "akoro musisz...". Zresztą zawsze mówił ze nie lubi kotów. A teraz śpi z jedną na głowie, drugą na boku i obrusza sie " ja nic takiego niee mówiłem". Wczoraj na wystawie upatrzył sobie abisyńczyka, tylko charakter mu nie podpasował! No i dobrze! Ja będę szukać i zobaczę co los mi przyniesie. Jakby ktoś z Was wiedział o hodowli która ma starsze kociaki, nawet takie które np. wrociły bo był problem, to dajcie znać. Będę negocjować! A problemów się nie boję!
|
|
Nie 16:29, 17 Sty 2010 |
|
 |
Jek
Raczkujący
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
|
|
|
No cóż, czsu ostatnio mało wiec i nie piszę. Dwie kicie które miałam wziąc na tymczas - persiczka i birma bez papierów zostają ze swoją panią w Gdańsku. Dobrze że udało się namówić ją by pod wpływem chwili nie systawiała ich na allegro. Dziś rozmawiałam z właścicielką i skoro poprawiła się jej sytuacja to zatrzymuje oba koty. Będę trzymać kciuki. Moja futrzaki tylko jedzą i śpią. Miziaste się zrobiły ponad normę, chyba faktycznie potrzebna im rozrywka. Muszę szybko jakiegoś towarzysza im znaleźć, bo same sobiew się już opatrzyły! Kto wie, może dołaczy do nas rudy norweg?
|
|
Wto 15:36, 02 Lut 2010 |
|
 |
majast
Wyjadacz
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 1763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy
|
|
|
|
Trzymam kciuki 
|
|
Śro 12:51, 03 Lut 2010 |
|
 |
Jek
Raczkujący
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
|
|
|
Troche zniedbałam ten wątek ale miałam pełne ręce roboty. Do moich dziewczy dołaczył "kryształowy" chłopak czyli Fudo - norweg po przejściach ze struwitami.
[link widoczny dla zalogowanych]
tu mi dobrze....
[link widoczny dla zalogowanych]
A może na łóżu będzie lepiej?
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale łąpki to jeszcze mam niezbyt duże :wink:
[link widoczny dla zalogowanych]
Poczekamy, zobaczymy - czyli rezydentki obserwujące.
[link widoczny dla zalogowanych]
Bliskie spotkania III stopnia.
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam was gdzieś!
Z moich obserwacji wynika że struwity pojawiły się u niego na skutek stresu wywołanego prze próby tresury? wychowania? podejmowane przez byłego właściciela. Na szczęscie poddał się i oddał kota do hodowli i stamtąd Fudo trafił do mnie. Początkowo nawet sam bał się jeść, dopiero po podaniu pierwszych kęsów ręką do pyszczka zaczynał. zreszt ą prze pierwsze dni karmiłąm go strzykawką. Teraz zaczął jeść i robi się coraz bardziej kontaktowy. Dziś zawizłąm mocz na badania kontrolne, jak wszystko będzie o.k. to za tydzień sczepienia.
Ale o ragdolu nadal marzę! W końcu podobno marzenie się spełniają, no nie?
|
|
Śro 14:35, 03 Mar 2010 |
|
 |
Graża
Ekspert
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 4444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
TAK - z pewnością a to forum do tych marzeń przybliża . POWODZENIA
|
|
Śro 14:41, 03 Mar 2010 |
|
 |
teresa1950
Raczkujący
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Gratuluję dokocenia i zazdroszczę.Ja mam dwie kicie,obie krótkowłose a marzę cały czas o jednej długowłosej.TŻ na razie stuka się w głowę i mówi,że zwariowałam ale mam nadzieję go przekonać.Pozdrawiam. 
|
|
Pią 14:41, 05 Mar 2010 |
|
 |
Jek
Raczkujący
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
|
|
|
No i stało się! domek znalazł swego ragusia ( amoże na odwrót?) Od 2 maja b.r. mieszka z nami Morio z hodowli Supurrsonic z Warszawy. i wg wszelkich znaków na niebie i ziemi jest najbardziej nieragdolowatym ragiem jakiego widziałam. Po prostu zbengalił sie na całego!
|
|
Wto 21:12, 28 Cze 2011 |
|
 |
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
A to miła wiadomość. GRATULUJĘ NOWEGO DOMOWNIKA
Może założysz wąteczek ragusiowi w " Przedstaw nam swojego ragdollka", a reszta rodzinki załapie się też.
I o foteczki całej brygady poprosimy.
|
|
Śro 0:17, 29 Cze 2011 |
|
 |
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Ojej jak was duuuużo. Zakładaj wątek wszystkim kotkom, bo my tu wszystkie kochamy. No i gratulacje z adopcji ragusia 
|
|
Śro 6:19, 29 Cze 2011 |
|
 |
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Gratuluję dokocenia
Bo co 4 koty, to nie trzy
Napewno jeszcze weselej z taką bandą.
A zdjątka ? Będą ?
|
|
Śro 12:23, 29 Cze 2011 |
|
 |
agnes77_
Ambitny
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
tak wielkie serducho jak Twoje dostanie swoją zapłatę....np w postaci Raga
gratulacje 
|
|
Śro 19:18, 29 Cze 2011 |
|
 |
|