Znaczące kocurki

oktawia napisał:

	ula napisał:
	Oktawia , czy wszystkie twoje kocury znacza? czy moze masz ktoregos ktory tego nie robi ?

ha ha ha, nie tylko wszystkie znacza, znacza takze moje kochane kotki (nie wszystkie ale)

ula, kocury mieszkaja razem i jeden uczy sie od drugiego.

przewaznie jest tak, pokuj sprzatnietny no to bill idzie znaczyc ~ po nim nastepny w to samo miejce aby poprawic, i nastepny i nastepny. a najfajniej jest jak sprzatajac nie dopilnuje i pomiedzy glaskaniem a sprzataniem mam zalane nogawki lub kapcie

no to masz wesoło jeszcze jak czasem i ciebie zechca naznaczyc Wesoly

jestem ciekawa jak dlugo moi chłopcy beda grzeczni ? oby jak najdłużej !!!! tfu.. tfu.. tfu..
zdarzy im sie siknac tam gdzie nie trzeba ale jak narazie mam wszystko pod kontrola Wesoly

ula wiesz moze jestem dziwolagiem ale mi to nie przeszkadza, ot pogodzilam sie z tym i juz.

bardzie dobija mnie to jak zwleke sie z lozka i na dzien dobry mam obsikany aparat do kawy. a ja bez kawy i nikotynki sie nie wybudze

U nas raz na jakiś czas zdarza się Charliemu siknąć(np.dzisiaj) ale zawsze robi to w jednym miejscu więc mamy to pod kontrolą.Nie wyobrażam sobie trzymać kocura osobno,tym bardziej ze jak jest za drzwiami,leje po nich i do spanek ze złości.

u mnie ziutka znaczyla w czasie rujki i to baaaaardzo... i aston zasikiwal to co ona nasikala..... a teraz jest spokoj narazie i zadne nie sika. ale pieluchy nosil troszke :-) bo ziutka z kazdej potrafila sie wywinac

A jak się zachować gdy się przyłapie kocura w trakcie znaczenia???

Posprzątać Wesoly

Mam takie pytanie, jeśli chodzi o kocurki w hodowli. W jakich warunkach u Was mieszkają, jak sobie radzicie ze znaczeniem? Są na to jakieś sposoby?