Ewuniu, może rzeczywiście lepiej podejść z tym do weta. Niech popatrzy i podpowie.
A jak sie okaze, że to cos to zapalenie mieszków włosowych to Kajmira już poleciła jakiś napewno sprawdzony, dobry środek.
Zobacz czy u drugiego misiaczka nic takiego nie występuje ...
Wto 20:55, 16 Sty 2007
Ewa_Kurz Pasjonat
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Dzięki, ale to na prawdę nie kwalifikuje się do weta. Mamy jeszcze środek po łojotokowym zapaleniu skóry i ten z powodzeniem stosujemy. To przerzedzenie jest tak małe, że trzeba mieć porównanie żeby to dostrzec. Pytałam z ciekawości, czy inne kotki też tak miewaja.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach