Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Izoerytroliza-amputacja ogonka
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » HODOWLA Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Izoerytroliza-amputacja ogonka
Autor Wiadomość
Maja
Ambitny



Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie Zdrój

Post Izoerytroliza-amputacja ogonka
Mam pytanie,wygląda na to że konsekwencją konfliktu u naszych kociątek,będzie wykonanie u wszystkich amputacji końcówki ogonka która usycha.
Czy taki kot może być wystawiany,gdy wszystko jest potwierdzone przez weta??
Pią 11:43, 05 Gru 2008 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
Biedne maluszki, ukochaj ode mnie
Pią 12:03, 05 Gru 2008 Zobacz profil autora
Lili
Ekspert



Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice/Bristol

Post
Maju, tak strasznie mi przykro...

Obawiam sie, ze mimo iz u Birmy dlugosc ogona nie jest tak wazna jak u MCO na przyklad, to za krotki ogon bedzie odnotowany i moze BISy przekreslic - to w koncu cale 10 punktow.... Ale jak jest z kariera wystawowa ogolem, to nie wiem... I nie wiem czy papier od weta cokolwiek zalatwia. W koncu papiery papierami, sedzia bedzie uwazal swoje.

Czy to juz pewne Maju? Wszystkim maluszkom bedzie trzeba amputowac koncowke?
Pią 13:54, 05 Gru 2008 Zobacz profil autora
Maja
Ambitny



Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie Zdrój

Post
Póki co na 100% u dwóch,o jednego spróbujemy jeszcze powalczyć bo końcówka jeszcze nie jest sztywna,ponoć smarowanie spirytusem może pomóc ale to jest tylko ponoć...
Pią 14:07, 05 Gru 2008 Zobacz profil autora
nika
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
Maja napisał:
Póki co na 100% u dwóch,o jednego spróbujemy jeszcze powalczyć bo końcówka jeszcze nie jest sztywna,ponoć smarowanie spirytusem może pomóc ale to jest tylko ponoć...


I co słychac u Twoich malenstw ?
Sob 15:12, 27 Gru 2008 Zobacz profil autora
Maja
Ambitny



Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie Zdrój

Post
U nas juz wszystko dobrze.Ogonki same odpadły u wszystkich kotek.Maluchy mają już ponad miesiąc,same już jedzą i załatwiaja się do kuwetki.Jedna z kotek prawdopodobnie zostanie u nas.
Jesteśmy też po badaniu grupy krwi mamy,diagnoza była trafna,kotka ma grupę krwi B.
Nie 12:00, 28 Gru 2008 Zobacz profil autora
nika
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
Maja napisał:
Jedna z kotek prawdopodobnie zostanie u nas.


Moim zdaniem, zostawianie kotki do dalszej hodowli nie jest dobrym rozwiazaniem, gdyz nie masz szans ocenic, jak bardzo zostały uszkodzone narządy wewnętrzne w wyniku izoerytrolizy noworodków. Jesli wystapiła martwica tkanek u kociąt, to jest to wg mnie juz bardzo mocny sygnał, ze ilości zaabsorbowanych przeciwciał była bardzo duza i na martwicy ogonków problemy nie zakonczyly się
Fakt, przezyły, ładnie sie rozwijaja...ale do hodowli ja osobiscie takiego kociaka nie przeznaczyłabym - za duze ryzyko wg mnie.

[link widoczny dla zalogowanych]
Nie 13:18, 28 Gru 2008 Zobacz profil autora
Maja
Ambitny



Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie Zdrój

Post
Nika,podchodząc do sprawy w ten sposób,powinnam wszystkie kotki wysterylizować i zostawić u siebie żeby nie narażać nikogo na stratę kota.
Mam sporo czasu by podjąć decyzję czy kotka będzie hodowlana czy wysterylizujemy ją i będziemy wystawiać jako kastratkę.
Nie 17:04, 28 Gru 2008 Zobacz profil autora
Lili
Ekspert



Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice/Bristol

Post
Troszke zejde z tematu, czyzby juz bylo wiadomo ze dziewczyna jest wystawowa Maju? Ale super!
Pon 9:13, 29 Gru 2008 Zobacz profil autora
Maja
Ambitny



Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie Zdrój

Post
Tak Olga,wygląda na to że Azura czyli blusia która okazała się sealką,będzie kotką wystawową.Ma bardzo ładne znaczenia,wszystko na swoim miejscu,bardzo ładny profil i wypukłe czółko.
Tak wygląda na dzień dzisiejszy ale biorąc pod uwagę że z kotki show może wyjść w czasie dalszego wybarwiania pasztet(moja Amanda),to jeszcze niczego w 100% nie mogę powiedzieć.
Pon 10:11, 29 Gru 2008 Zobacz profil autora
kajmira
Administrator



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
A gdzie zdjęcia ? Pochwal się maluszkami koniecznie
Pon 10:26, 29 Gru 2008 Zobacz profil autora
Maja
Ambitny



Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie Zdrój

Post
Proszę bardzo:
Cała trójka z mamuśką w tle

Lilaczka Ambre

Blusia Amazing

Sealka Azura



A,to pokażę Wam jeszcze moją królewnę,mamę kociąt

oraz królewicza Charliego,który ma 6,5 msc


Pon 11:01, 29 Gru 2008 Zobacz profil autora
kajmira
Administrator



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Ale okruszki słodziutkie Widać, że mama maluchów to prawidziwa Królewna a Charlie pięknie rośnie Ya winkles
Bardzo fajna kocia rodzinka .

Wklejaj fotki częściej Rolling eyes
Pon 12:54, 29 Gru 2008 Zobacz profil autora
Marya
Doświadczony



Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląskie

Post
Heart Heart Heart Kochane, słodkie okruszki Heart Heart Heart
Pon 13:14, 29 Gru 2008 Zobacz profil autora
nika
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
Maja napisał:
Nika,podchodząc do sprawy w ten sposób,powinnam wszystkie kotki wysterylizować i zostawić u siebie żeby nie narażać nikogo na stratę kota.
Mam sporo czasu by podjąć decyzję czy kotka będzie hodowlana czy wysterylizujemy ją i będziemy wystawiać jako kastratkę.


hmm...

Przynajmniej powinnaś uprzedzić przyszłych opiekunów kociąt, o zaistniałym problemie, a samej bacznie obserwowac rozwój tych kociąt.

Wiem, jakie to trudne decyzje ...

Maja napisał:
Tak Olga,wygląda na to że Azura czyli blusia która okazała się sealką,będzie kotką wystawową.Ma bardzo ładne znaczenia,wszystko na swoim miejscu,bardzo ładny profil i wypukłe czółko.


kotką wystawową ? bez końcówki ogonka ?
Nawet jak jest rewelacyjna w typie i ma super znaczenia, to nie licz na sukces wystawowy, nawet jako kastratki.
Możesz zaryzykować i wykorzystać tą kotkę w swoim programie hodowlanym, możesz dla niej uzyskać licencje hodowlana (jeśli takiej wymaga Twój klub), - ale na sukcesy wystawowe nie masz co liczyć. Sędziowie w tym względzie są raczej jednomyślni i ubytek ogona dyskwalifikuje kota, lub kot jest bardzo nisko oceniony – nawet, gdy udowodnisz im, ze wystąpił w wyniku wyniku izoerytrolizy noworodków.

Wystawa, to pokaz kocich pięknosci i jakiekolwiek wady ( nawet usprawiedliwione wypadkiem), nie są dobrze widziane. Kot z wadą czy ubytkiem, ktora nie jest uwarunkowana genetycznie, moze byc wykorzystywany warunkowo w hodowli jako kot klasy hodowlanej, a nie wystawowo-hodowlanej - ale takiego kota na wystawach sie nie pokazuje - bo po co ?
W mojej hodowli takim przypadkiem była Bojka ( stracila w wypadku czesc paliszków w łapce). Zostawilismy ja w hodowli jako kotke hodowlaną, ale na wystawie nigdy nie była.
Pon 16:53, 29 Gru 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » HODOWLA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin