Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Hodowla Mruczek*Pl

 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » HODOWLA Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Hodowla Mruczek*Pl
Autor Wiadomość
karolina1987
Pasjonat



Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post Hodowla Mruczek*Pl
Chciałam zasięgnąć opini o tej hodowli. Czy ktoś z was ma od nich kotka ? (na spisie hodowli naszych kotów niestety jej nie widziałam). Na internecie widziałam, że wiele znanych hodowli posiada koty od państwa Jolanty i Marka Bratkowskich. Będę wdzieczna za jakiekolwiek opinie.
Czw 9:48, 13 Mar 2014 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Myślę, że najważniejsze informacje znajdziesz u samego hodowcy:

- czy koty są badane na choroby zakaźne (felv i fip), jak często i czy wszystkie koty w hodowli?
- czy rodzice kociąt mają zrobione badania genetyczne w kierunku HCM?
- czy rodzice kociąt, jeśli są już w odpowiednim wieku, mieli przeprowadzone badanie osłuchowe serca?
- jak często rodzi matka kociaka, którym jesteś zainteresowana?

Odpowiedzi na te kilka pytań pokaże, czy hodowca postępuje zgodnie z zaleceniami regulaminu FIFe. Warto wyjść od tego w przypadku każdego hodowcy.

Myślę, że na pewno odezwą się wkrótce opiekunowie kotów z tej hodowli powodzenia w poszukiwaniu ich.
Czw 12:33, 13 Mar 2014 Zobacz profil autora
Heejin
Ambitny



Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Według mnie dobrze jeszcze sprawdzić czy hodowca nie wystawia kociaków na allegro...
Czw 14:50, 13 Mar 2014 Zobacz profil autora
Graża
Ekspert



Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 4444
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Mruczek to hodowla istniejąca dość długo i z sukcesami . Widziałam na żywo Olka ogromny kocur robi wrazenie. Sporo Ci powie o hodowli to czy koty z Mruczka trafiają do hodowców doświadczonych. Doświadczeni hodowcy o dobrej opinni starannie dobieraja linie do rozwoju swojego programu hodowlanego. Ja nie słyszałam nic negatywnego a kotka z Mruczka była w programie hodowlanym naszej forumowej Uli i Kajmiry
Wszystko też zależy od tego jakiego kota i po co szukasz
Pią 0:45, 14 Mar 2014 Zobacz profil autora
vivienne
Wyjadacz



Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Graża napisał:
Widziałam na żywo Olka ogromny kocur robi wrazenie.

Olek już ponad dwa lata nie żyje. Smutny [link widoczny dla zalogowanych]
Pią 7:54, 14 Mar 2014 Zobacz profil autora
Heejin
Ambitny



Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Miał cudowne umaszczenie Heart Biedactwo, tak krótko żył Smutny
Pią 8:22, 14 Mar 2014 Zobacz profil autora
karolina1987
Pasjonat



Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
ja szukam kotka na kolanka - towarzyszki dla mojej Casi Wesoly ta hodowla ma koty we właściwie większości kolorów więc mozna liczyć na kotka o umaszczeniu jakiego się pragnie Wesoly


Ostatnio zmieniony przez karolina1987 dnia Pią 9:36, 14 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Pią 9:31, 14 Mar 2014 Zobacz profil autora
jagoda53
Raczkujący



Dołączył: 29 Wrz 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Dzień dobry
Niestety odradzam. Hodowla została mi polecona. Hodowczyni zaprosiła mnie do domu. Warunki kotów są bardzo dobre, przestronne pokoje, woliery, czysto. Na osobie z zewnątrz i laiku robi to wrażenie. Hodowczyni nie narzuca kupującemu zwierzaka. Ale jest umowa z dużą ilością obowiązków ze strony kupującego, zapis że hodowca za choroby kota po zakupie nie odpowiada i że hodowla jest wolna od różnych chorób oraz hodowca oddaje zwierzaka według swojej wiedzy zdrowego. Reszta to granie na zwłokę oraz wprowadzanie w błąd. Przy odbiorze otrzymałam kota...świeżo wykąpanego oraz informację, że lubi mokrą karmę zatem załatwia się na miękko czasem z podbarwieniami bo karma jest z barwiącymi warzywami. Kicha ze stresu i mu przejdzie. Kontakt z hodowcę mam telefoniczny, ale już trudno mi słuchać wyjaśnień. Po trzech tygodniach chodzenia po weterynarzach i próbach ustalenia co jest mojemu kotu - zaleczyłam ropny wyciek z nosa (9x zastrzyki z antybiotykiem, przeciwzapalne i przeciwbólowe plus leki na uodpornienie), wyjaśniłam dlaczego załatwia się na łóżkach nie w kuwecie , a kupę robi rzadką i podbarwioną krwią (ma pasożyty) a teraz wyjaśniam dlaczego ma niegojące się dziąsła, nadal kicha z wyciekiem z nosa (teraz bezbarwnym), nadal ma powiększone węzły chłonne i stany gorączkowe oraz dlaczego jest drobny jak na ragdolla i waży po ukończeniu 6 miesiąca jedynie 2,3 kg. Ma duży apetyt chociaż chore dziąsła. Dlaczego zatem nie przybiera na wadze więcej? Badania w trakcie. Nie wiem co mnie jeszcze zaskoczy prócz kataru i pasożytów. Mój vet uważa, że powinnam rozważyć oddanie kota hodowcy i zerwanie umowy, bo to "kot z problemami", zaś hodowca wprowadził mnie w błąd. Hodowca powinien widzieć, ze kot jest chory i nie rozwija się prawidłowo. Po co te uspokajające rozmowy, które ze mną przeprowadza hodowca? Takich kotków jak mój było w tej hodowli więcej. Natomiast w rozmowach sam hodowca to bardzo miła osoba, współczująca i kochająca zwierzęta.
Pią 21:52, 29 Wrz 2017 Zobacz profil autora
kamisia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Post
jagoda53 napisał:
Dzień dobry
Niestety odradzam. Hodowla została mi polecona. Hodowczyni zaprosiła mnie do domu. Warunki kotów są bardzo dobre, przestronne pokoje, woliery, czysto. Na osobie z zewnątrz i laiku robi to wrażenie. Hodowczyni nie narzuca kupującemu zwierzaka. Ale jest umowa z dużą ilością obowiązków ze strony kupującego, zapis że hodowca za choroby kota po zakupie nie odpowiada i że hodowla jest wolna od różnych chorób oraz hodowca oddaje zwierzaka według swojej wiedzy zdrowego. Reszta to granie na zwłokę oraz wprowadzanie w błąd. Przy odbiorze otrzymałam kota...świeżo wykąpanego oraz informację, że lubi mokrą karmę zatem załatwia się na miękko czasem z podbarwieniami bo karma jest z barwiącymi warzywami. Kicha ze stresu i mu przejdzie. Kontakt z hodowcę mam telefoniczny, ale już trudno mi słuchać wyjaśnień. Po trzech tygodniach chodzenia po weterynarzach i próbach ustalenia co jest mojemu kotu - zaleczyłam ropny wyciek z nosa (9x zastrzyki z antybiotykiem, przeciwzapalne i przeciwbólowe plus leki na uodpornienie), wyjaśniłam dlaczego załatwia się na łóżkach nie w kuwecie , a kupę robi rzadką i podbarwioną krwią (ma pasożyty) a teraz wyjaśniam dlaczego ma niegojące się dziąsła, nadal kicha z wyciekiem z nosa (teraz bezbarwnym), nadal ma powiększone węzły chłonne i stany gorączkowe oraz dlaczego jest drobny jak na ragdolla i waży po ukończeniu 6 miesiąca jedynie 2,3 kg. Ma duży apetyt chociaż chore dziąsła. Dlaczego zatem nie przybiera na wadze więcej? Badania w trakcie. Nie wiem co mnie jeszcze zaskoczy prócz kataru i pasożytów. Mój vet uważa, że powinnam rozważyć oddanie kota hodowcy i zerwanie umowy, bo to "kot z problemami", zaś hodowca wprowadził mnie w błąd. Hodowca powinien widzieć, ze kot jest chory i nie rozwija się prawidłowo. Po co te uspokajające rozmowy, które ze mną przeprowadza hodowca? Takich kotków jak mój było w tej hodowli więcej. Natomiast w rozmowach sam hodowca to bardzo miła osoba, współczująca i kochająca zwierzęta.


Bardzo mi przykro,że masz tak chorego koteczka Yar good
Faktycznie waga jest niska.Ale nie musi ona oznaczać czegoś niepokojącego.
Jak duży będzie kotek zależy nie od wieku, ale również od rodziców(a nawet dalszego pokolenia) kociaka.
Jeśli nie należeli do olbrzymów to i kotek może mieć drobniejszą budowę.
Bardziej niepokojące są te wszystkie dolegliwości o których piszesz

Jagoda53 Czy po odbiorze od hodowce zrobiłaś mu przegląd u weterynarza,jeśli tak to po jakim czasie? (kontrola stanu zdrowia powinna być w przeciągu kilku pierwszych dni)

Jak długo kotek jest już u ciebie ? Jak długo borykasz się z tymi chorobami.?
Czy braliście pod uwagę to,że dziąsełka mogą być zaczerwienione,bo kotek wymienia ząbki.

Trzymam kciuki za kiciusia i za was ...oby problemy zdrowotne zniknęły bezpowrotnie


Ostatnio zmieniony przez kamisia dnia Pią 22:35, 29 Wrz 2017, w całości zmieniany 1 raz
Pią 22:33, 29 Wrz 2017 Zobacz profil autora
Boszka
Ekspert



Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
To co piszesz jest bardzo smutne i daje do myślenia potencjalnym nabywcom. Biedne chore koteczki. Ciekawa jestem co jest tego przyczyną i co naprawdę dzieje się w tej hodowli.
Sob 14:49, 30 Wrz 2017 Zobacz profil autora
agata69
Początkujący



Dołączył: 24 Sty 2016
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Trzymam kciuki za twojego kotka. Napisz proszę co mu dokladnie bylo i czy jest juz zdrowy.
Nie 2:24, 01 Paź 2017 Zobacz profil autora
KaroKarolina
Początkujący



Dołączył: 29 Wrz 2017
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Także zastanawiam się nad kotkiem z tej hodowli. Po Twoim wpisie mam lekkie obawy
Pon 9:10, 02 Paź 2017 Zobacz profil autora
oneklos
Raczkujący



Dołączył: 29 Mar 2018
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ktoś ma jeszcze opinie o tej hodowli?
Pon 21:07, 02 Kwi 2018 Zobacz profil autora
wanilarag
Raczkujący



Dołączył: 29 Kwi 2019
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Polecam hodowle mniejsze niż Mruczek, gdzie każdy kotek jest wychuchany i wypieszczony przez hodowcę, interesy robi się z ludźmi nie z olbrzymi hodowlami.
Śro 11:55, 01 Maj 2019 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » HODOWLA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin