Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
bez praw do hodowli
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » HODOWLA Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
bez praw do hodowli
Autor Wiadomość
astonia
Ambitny



Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
oktawia napisał:

to nie jest wymysl jakiegos hodowcy tylko jego uczciwosc

Ok, ale uczciwością jest również rzetelna informacja typu - sprzedaję Ci kota na kolanka, wiedz, że ma błędy w umaszczeniu albo załomek na ogonku itd itp i to go dyskwalifikuje. Jednak jeśli chcesz spróbuj sił na wystawie.

Mam wtedy świadomość, że szanse na tytuły są mizerne jednak nie mam zamkniętej drogi jak w przypadku zapisu w umowie, że kot jest nakolankowy bez możliwości wystawiania (ptk. 2 klasyfikacji przytoczonej przez Hari). Jeśli ktoś chciałby "pobawić" się w wystawianie, tak z dzikiej ciekawości jak to jest, niestety nie może a przecież nawet dachówki spotykamy na pokazach Yellow_Light_Colorz_PDT_14

oktawia napisał:
wszystkie koty moga byc kolankow, NIE wszystkie jednak hodowlane albo wystawowe.
(...)
wystawowy kastrat to kot tej samej jakosci co kot wystawowo hodowlany z ta roznica ze jest ciachniety.

To akurat jest zrozumiałe i oczywiste.

Bezapelacyjnym jest dla mnie również to, że wyjątkowo ładne footro jest więcej warte w aspekcie finansowym niż jakiś przeciętniaczek, co nie zmienia faktu, że nie podoba mi się ograniczanie możliwości wystawiania takowych przeciętniaczków. Oczywiście można różnie formułować umowy w tym zakresie, jednym hodowcom bardziej na tym zależy, innym mniej i zostają tylko przy podziale na kolanka vs hodowlany. Dziwi mnie niejako brak konsekwencji wśród hodowców, bo albo trzymają się wszyscy jakiejś klasyfikacji (4 grupy, 2 grupy) albo wcale. Ludzik z ulicy nie będący w temacie może się trochę zdziwić jeśli u jednego hodowcy słyszy o różnych opcjach zakupu kociaka gdy u innego, z tej samej organizacji, ma zaledwie zapis, że nie może footerka rozmnażać.
Czw 7:53, 25 Sie 2011 Zobacz profil autora
Dejikos
Ekspert



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Hodowcy, z którymi do tej pory konferowałam, nie wtrącają się, czy przyszły właściciel będzie chciał wystawiać kociaka czy nie. W sumie uważam, że to wybór tegoż przyszłego właściciela i hodowca wręcz powinien być zadowolony, że jest chęć "reklamowania" jego hodowli. Ale skoro niektórzy hodowcy zastrzegają sobie, że nie można danego kociaka wystawiać, to może mają ku temu powody...
Czw 8:15, 25 Sie 2011 Zobacz profil autora
oktawia
Ekspert



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: NL

Post
reklama na wystawie bedzie kot ktory pasuje do wzorca rasy i jego standardu. jesli wystawisz kota od niego odbiegajacego ktory bedzie zbieral n.p. nie wiecej nis Ex4, Ex1% lub DISQ to a) zadna to przyjemnosc b) zadna reklama dla hodowcy
Czw 8:42, 25 Sie 2011 Zobacz profil autora
Dejikos
Ekspert



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Skąd wiesz, że nie będzie to przyjemność Wesoly ? Może niektórzy lubią samą atmosferę i rywalizację, wcale nie zajmując wysokich pozycji. Pewnie dla hodowcy to "słabsza reklama", ale z drugiej strony jak właściciel sam się nie przekona, że jest to niepotrzebne, to może mieć pretensje do hodowcy, że nie dał mu takiej możliwości.
Czw 9:05, 25 Sie 2011 Zobacz profil autora
oktawia
Ekspert



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: NL

Post
wlasciciel nie moze miec takich pretensji (moim zdaniem)

jesli wlasciciel ma w planie wystawienie pupila, to powinien hodowce poinformowac prze a nie po zakupie kociaka.

jesli hodowca wie o takich zamiarach, w tedy moze dokladniej opisac kazde kocie i wybrac te ktore ma wieksze szanse.

przewaznie wystawowy kastrat to kot takiej samej jakosci co kot show-breed ino ze ciachniety
Czw 9:16, 25 Sie 2011 Zobacz profil autora
Dejikos
Ekspert



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Skoro tak uważasz - masz doświadczenie w przeciwieństwie do mnie Wesoly
Czw 9:24, 25 Sie 2011 Zobacz profil autora
astonia
Ambitny



Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
oktawia napisał:

jesli wlasciciel ma w planie wystawienie pupila, to powinien hodowce poinformowac prze a nie po zakupie kociaka.


Teoretycznie tak, jednak jeśli ktoś zaczyna przygodę z kociastymi i dopadnie go kociofaza dopiero po czasie (a przecież jeden kot prowadzi do drugiego) to może nie być w stanie przewidzieć swoich planów, a takim sposobem odbierasz mu potencjalną frajdę jaką mógłby z wystawy mieć.
Czw 9:42, 25 Sie 2011 Zobacz profil autora
oktawia
Ekspert



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: NL

Post
astonia napisał:
oktawia napisał:

jesli wlasciciel ma w planie wystawienie pupila, to powinien hodowce poinformowac prze a nie po zakupie kociaka.


Teoretycznie tak, jednak jeśli ktoś zaczyna przygodę z kociastymi i dopadnie go kociofaza dopiero po czasie (a przecież jeden kot prowadzi do drugiego) to może nie być w stanie przewidzieć swoich planów, a takim sposobem odbierasz mu potencjalną frajdę jaką mógłby z wystawy mieć.


w tym wypadku taki wlasciciel powinien przede wszystkim zapytac sie hodowcy co ten mysli o wystawieniu takiego kociaka. i jesli hodowca nadal nie bedzie widzial w tym sensu to taki wlasciciel powinien to uszanowac.

coz jak sama piszesz jeden kot prowadzi do drugiego, a wiec nic nie stoi na przeszkodzi za drugim razem wiec zakupic wystawowego kastrata Mruga

koty klasy show-neuter lub show-breed coz, takie koty niestety nie rodza sie hurtem. czasem mamy szczescie ze w miocie mamy dwa 'wybitne' kociaki. czasem mamy takiego pecha ze z calego miotu nie ma ani jednego.

hodowca powinien byc w stanie z dystansem i objektywnie okreslic jakosc miotu i poszczegolnego kociaka.

przygotowanie futra do wystawy jest takze zupelnie innym procesem niz wychowanie kocich dzieci. od 6 tygodnia kociaki powinny zacza trening a w nowym domku taki trening powinnien trwac nadal.

branie udzialu na wystawie to wiecej niz zapisanie kota i wsadzenie go do klatki na caly dzien. kot powinien byc nauczony prezentowania sie na ringu. powinien byc nauczany rozciagania i siedzenie oraz byc oswojony ze zgielkiem, szumem tak samo jak do prania i suszenia
Czw 9:58, 25 Sie 2011 Zobacz profil autora
astonia
Ambitny



Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
oktawia napisał:

coz jak sama piszesz jeden kot prowadzi do drugiego, a wiec nic nie stoi na przeszkodzi za drugim razem wiec zakupic wystawowego kastrata Mruga


Nie każdy kociarz może sobie pozwolić na zakup drugiego czy kolejnego footra w typie show po to tylko żeby zasmakować w wystawach przy założeniu, że ma to być jednorazowa przygoda

oktawia napisał:
przygotowanie futra do wystawy jest takze zupelnie innym procesem niz wychowanie kocich dzieci. od 6 tygodnia kociaki powinny zacza trening a w nowym domku taki trening powinnien trwac nadal.

Oczywiście, że tak. Rola hodowcy w uświadomieniu czym jest wystawa jest tu olbrzymia (tak samo jak ocena potencjalnych szans Kitka) Padam

Co do treningów wystawowych myślę, że można je zacząć je również ze starszymi footerkami. Odpowiednie podejście i czas poświęcony Kitkowi pozwoli mu w miarę bezstresowo przejść przez pokaz, co nie zmienia faktu, że małe kociątka wdrażane "od początku" mają na pewno ułatwiony start ringowy.
Czw 10:27, 25 Sie 2011 Zobacz profil autora
Agnieszka7714
Ekspert



Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Rozumię Oktawię, bo tak na prawdę wszyscy kupujemy kotki tzw pety, czyli nakolankowe, małe pieszczoszki. Chcąc pokazywać się na wystawach z kociakiem trzeba mieć zgodę od hodowcy, bo nie każdy kociak się do tego nadaje. Kociak wystawowy czy kastrat czy nie, musi mieć "pewien poziom", w końcu to tez reklama dla hodowcy. Poza tym różnica w cenie pomiędzy takimi kociakami jest ogromna. W końcu nie bez przyczyny jest podział. Porównując to u ludzi, nie każdy zostaje modelką na wybiegu. Trzeba mieć do tego predyspozycje i cały warsztat. A to, że kupujący ma ochotę się pokazać, bo może akurat się uda, to niech kupi kota wystawowego za odpowiednią sumę, a nie odwrotnie.
Powtarzam, po to są te wszystkie podziały aby je zachowywać.
Czw 11:40, 25 Sie 2011 Zobacz profil autora
Dejikos
Ekspert



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Ja mam show'a - tzn. tą opcję dostałam "gratis", bo nic specjalnie nie dopłacałam. Ale mój przypadek jest indywidualny i po prostu miałam farta Mruga Umówmy się, że jeżeli ktoś chce kota wystawiać i jest na to zdecydowany, powinien poinformować hodowcę - chcę kota show. W ten sposób zaoszczędzi się ewentualnych nieporozumień.
Czw 12:15, 25 Sie 2011 Zobacz profil autora
Agnieszka7714
Ekspert



Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Dokładnie i zapłaci się za odpowiednie geny. Wiadomo, że taki kociak kosztuje dużo więcej.
Czw 12:25, 25 Sie 2011 Zobacz profil autora
astonia
Ambitny



Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Agnieszka7714 napisał:
... i zapłaci się za odpowiednie geny.


A tutaj Aga to bym polemizowała, bo nie każde kociątko z ciekawych linii genetycznych ma predyspozycje wystawowe.

Niech mnie poprawią mądrzejsi jeśli nie mam racji...
Czw 14:23, 25 Sie 2011 Zobacz profil autora
oktawia
Ekspert



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: NL

Post
astonia napisał:
Agnieszka7714 napisał:
... i zapłaci się za odpowiednie geny.


A tutaj Aga to bym polemizowała, bo nie każde kociątko z ciekawych linii genetycznych ma predyspozycje wystawowe.

Niech mnie poprawią mądrzejsi jeśli nie mam racji...


Mysle ze agnieszcze w tym wypadku chodzilo o odpowiedni fenotyp.

co do tego czy hodowca dobrze czy zle robi chcac wiecej kasy za wystawowca to juz sprawa danego hodowcy, czest jednak jest tak ze za takiego kota placi sie wiecej.

mi podoba sie opcja ktora zpapugowalam od kolezanki. Za kociaka placi sie wiecej ale:
- przy zdobycu CHA nowi wlasciciele dostaja 5 dych z powrotem
- przy zdobycu GCA nastepne 5 dych z powrotem
- przy SGA nastepne 5 dych
Czw 15:03, 25 Sie 2011 Zobacz profil autora
Graża
Ekspert



Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 4444
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
A to ciekawe rozwiązanie Wesoly - Oki masz zapewne na mysli euro Mruga
Jeśli ktoś decyduje się na kociaka PET - wiedząć że że hodowca ogranicza kociakowi prawa wystawowe tp po pierwsze powinien wiedzieć to są po temu powody i respektować takie ustalenia . Wiadomo, że w miocie są różne kocięta podobnie jak w rodzinie, nie wszystkie dzieci są jednakowo urodziwe. Wystawianie kociąt slabych w typie , z błędami w umaszczeniu byłoby raczej antyreklamą dla hodowcy. Wystawa - to jak wybory miss - nie kazdy może stanąć w szranki w konkursie piękności
Czw 22:24, 25 Sie 2011 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » HODOWLA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin