Przedstawiamy się:)

Witajcie,
Przyznam, że to mój drugi post na forum

, bo nie znając zwyczajów, zacząłem od wątku adopcyjnego. Efekt jest taki, że dzięki wsparciu i bezinteresownej pomocy Kociejmamy (jeszcze raz wielkie dzięki Kociamamo

) wszystko jest na dobrej drodze i być może już niedługo w naszym domku pojawi się koci domownik Ya winkles

Teraz trochę o nas. Kota nie mamy i nigdy nie mieliśmy, choć w rodzinie mojej żony zawsze jakiś był. Ja za to jestem od wielu lat "psiarzem" i od nastolatka do dziś praktycznie zawsze była ze mną piesa

. Tak więc były dwa boksery, potem bouvier, a od dwóch lat dla odmiany suczka rasy duży szwajcarski pies pasterski. Jest to najspokojniejszy, najbardziej przyjazny i bezproblemowy pies, jakiego kiedykolwiek miałem. Jeśli ktoś chciałby mieć duże zwierzę o budzącym respekt wyglądzie stróża, ale o wielkim, przyjaznym światu serduchu, to szwajcary są właśnie takie

Z domowych "stworów" na pewno trzeba wymienić jeszcze Olę (10 lat) i Hanię (13 lat), nasze dwie córeczki, z których zwłaszcza młodsza od bardzo dawna marzy o kocie. Ostatnio przeczytała nawet książkę o tym jak się opiekować kocim przyjacielem

. W jej pokoju od roku funkcjonuje też nieduże akwarium, którym dzielnie się opiekuje (tzn. głownie regularnie karmi, bo podmiana wody, etc. to już ja)

I to chyba byłoby o nas pokrótce wszystko. Dodam tylko jeszcze, że mieszkamy w domku między W-wą i Mińskiem Mazowieckim. Postaram się wrzucić kilka fotek. Zobaczymy jak mi pójdzie Yellow_Light_Colorz_PDT_22

Pozdrawiam wszystkich serdecznie,

Arturo

Witamy serdecznie! Super że kitka już jest na horyzoncie Wesoly

. Ale...musicie wiedzieć o jednym...koty uzależniają!!! Ya winkles

Również byłam typową psiarą....a w tej chwili mam już trzy koty

oczywiście plus pies Mruga

Ale jesteście fajni Wesoly

Trzymam kciuk za spełnienie marzeń Wesoly

Wygladacie na zdjeciach na cudowna rodzine...
Az milo sie oglada...

Piecho jest niesamowity,
tez jestem ogromna psiara Ya winkles

Artur,wklejaj jak najwiecej zdjec (piecha równiez,bo jest przepiekny)
oraz pisz na biezaco co u Was Ya winkles

Ja z calej sily trzymam kciuki aby wszystko poszlo jak nalezy

Kociamamo wielki buziak

Witajcie, już tak całkiem oficjalnie

Jesteście kapitalną rodzinką i bardzo się cieszę, że coś pomogłam.

Zazdroszczę córeczek śliczne panienki.( sama mam tylko facetów - aż trzech, trzeci był po 12-tu latach przymiarką na córeczkę i już się poddałam

)

Sunia świetna - charakter ma jak piszesz podobny do mojego Fenixa, który dziś pierwszy raz po wakacjach, był na zajęciach z dziećmi i po prostu oszalał z radości. My oboje to uwielbiamy.

SERDECZNIE witam

rodzinka super zdjęcia bardzo ładne widać że jesteście fajnymi ludźmi ,ale uważajcie Tasiemka ma racje te koty mają coś w sobie że nie można poprzestać na jednym ja całe swoje życie miałam psy a teraz mam dwa koty też z adopcji z tego wspaniałego forum i gdyby nie zdrowy rozsadek mojego męża to chciała bym jeszcze i jeszcze

ale muszę obejść się smakiem i najlepiej jak mogę dbać o te co mam serdecznie pozdrawiam życzę szybkiego dokocenia

Dzień dobry

,
Bardzo Wam dziękujemy za te wszystkie ciepłe słowa - to bardzo miłe

Zachęceni, wrzucamy jeszcze kilka zdjęć, które nie wszystkie są najlepszej jakości, ale oddają klimat Ya winkles

Jesteśmy umówieni na weekend na spotkanie adopcyjne

A.

[link widoczny dla zalogowanych]

SUPER!!! To czekamy na relację jak tylko będzie coś wiadomo! Kciuki zaciśnięte

Artur,
Wasze Dziewczynki sa sliczne!!!!!!!
Widac ,ze takie male wariatki,napewno macie ubaw w domu

Trzymam kciuki za spotkanie adopcyjne i koniecznie zdaj relacje jak bylo Ya winkles

Ja jestem chetna do ogladania wiekszej ilosci zdjec Ya winkles

Pozdrowienia dla Ciebie Artur i dla Twoich trzech Skarbów

Ostatnio zmieniony przez Kasiaczek dnia Czw 13:52, 13 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz

Witam serdecznie .

Fajnie z twojej strony , że wkleiłeś te rodzinne fotki . Nie wiem jak inni , ale ja lubię widzieć z kim piszę .Wyglądacie na bardzo wesołą i sympatyczną rodzinkę i zapewne taką jesteście.
Wspieram was z całego serca i trzymam kciuki za spotkanie adopcyjne Wesoly

Hop hop!!! Co tam u Was??? Wszystko ucichło...Jestem strasznie ciekawa czy jakaś kitka się pojawiła???? Wesoly

Czy ktos z Was wie jak potoczyly sie losy Artura i jego Rodziny?
Jestem straaaaaaasznie ciekawa... Rolling eyes

Witam serdecznie

A ja nie mogę fotek zobaczyc

dlaczego?
Hop hop co tam słychać w sprawach kitki ?
Pozdrawiam

	liv21 napisał:
	Witam serdecznie A ja nie mogę fotek zobaczyc dlaczego? Hop hop co tam słychać w sprawach kitki ? Pozdrawiam

Zdjecia zostaly najprawdopodobniej usuniete,a od Artura brak wiesci...

ciekawe co tam się święci