Przegląd tematu
Autor Wiadomość
vivienne
PostWysłany: Czw 23:17, 30 Sty 2014    Temat postu:

Agnieszka7714 napisał:
Ja proponuję powolutku przestawiać go na orijena. Mieszać rc z orijenem 3-1. Aż do momentu przejścia całkowicie na orijena. Można kotkowi podawać puszki lub surowe/gotowane mięsko. Zacznij oczywiście stopniowo, aby tak jak napisała Bazylka nie spowodować sensacji w brzuszku. I obserwuj kuwetkę. Jeżeli zacznie berdziej zajeżdżać z kuwetki to znaczy, że mieszanka mu nie odpowiada. Karmienie kociaka i dojście do perfekcji to wielka sztuka i pole minowe. Ale jak już znajdziecie odpowiednią karmę to sukces murowany a kotek będzie rozwijał się rewelacyjnie. Ziwi pek to bardzo dobra karma.

Jola123 napisał:
Ja swoim wprowadzałam dając przez pierwszy tydzień 1/4 nowej karmy wymieszaną ze "starą" i co tydzień zwiększałam porcję nowej i zmniejszałam "starej". Po wprowadzeniu suchej, zaczynałam tak samo wprowadzać mokrą. Trochę to trwa i dobrze jeśli idzie bez sensacji jelitowych


Próbuję przechodzić z Biomilla na Orijen. Wymyśliłam taktykę 10%nowej/90% starej karmy przez trzy dni, potem 20/80 przez trzy dni i tak powoli do 0/100. Widzę, że Wy mieszałyście szybciej. Nie wiem czy ryzykować szybsze przejście, czy zostać przy mojej wersji?

Podaję ściśle odważoną dawkę Orijena (po 3 g na łebka rano i po 3 g na łebka o 16tej). Pilnuję, żeby każdy Szrab zjadł ze swojej miseczki przydział, a potem jak Orijen zniknie sypię Biomilla i to sobie już chrupią stopniowo. Orijen bardzo obu smakuje.
Problem w tym, że już po pierwszym dniu kupki zrobiły się luźniejsze. Biegunka to nie jest, konsystencja i kolor dosyć w porządku ale zapach jest intensywniejszy i klei się czasem do ogonka (po tym jak zaliczyłam pranie wykładziny teraz już sprawdzam podogonie czy jakiś gratis nie jest dołączony Mruga dziś rano np. było ok)

Czy w związku z tym mam uznać, że Orijen moim Maluchom nie leży, czy takie kupki jeszcze są w normie i mogę kontynuować proces przestawiania?
I czy ewentualnie mam przyspieszyć, czy kontynuować po swojemu (wg. mojego systemu zmiana na Orijen potrwa około miesiąca)?
Poradźcie coś niedoświadczonej koleżance... Wesoly

ps. nie daję mokrej karmy ani żadnych smakołyków więc luźniejsza kupka raczej na pewno wynika z Orijena.
Mateusz
PostWysłany: Śro 23:45, 29 Sty 2014    Temat postu:

Wprowadzanie każdej NOWEJ karmy niesie za sobą ryzyko "rewolucji żołądkowych". Jeśli koniecznie chcesz tym kota karmić, to lepiej stopniowo dodawaj ją do aktualnej karmy.
noemi
PostWysłany: Wto 15:35, 28 Sty 2014    Temat postu:

No, chyba dobrze jest wymieszać ze starą karmą na początek. My naszym zmienialiśmy non stop, bo im się nudziły i też wylądowalismy u weta.
oktawia
PostWysłany: Wto 13:52, 28 Sty 2014    Temat postu:

jesli twoj kociak nigdy przedtem nie dostawal tej karmy nie zaleznie czy bedzie to mokre czy suche ryzykujesz luzne kupki
Aki
PostWysłany: Wto 11:36, 28 Sty 2014    Temat postu:

Dziękuje za odpowiedz, tez tak myślałam ale wolałam zapytać. Po tych wszystkich stresach po śmierci Emi zapomniałam dopytać Weta a zostało tylko parę tych puszek, także nie będzie to jakaś wielka ilość tego jedzenia. Dzięki bardzo za odpowiedz i pozdrawiam
Marla
PostWysłany: Wto 10:43, 28 Sty 2014    Temat postu:

Odpowiem krótko i zwięźle:
W naturze nie ma podziału pożywienia na kitten i adult. WSZYSCY JEDZĄ TO SAMO!
Aki
PostWysłany: Wto 10:25, 28 Sty 2014    Temat postu: Zmiana karmy

Witam, proszę o rade, czy mogę dać 6 miesięcznemu kotkowi karmę (karma mokra) Animoda adult czy nie bardzo i nie ryzykować? Niestety niedawno odeszła moja kochana 14 letnia Emisia i została mi karma.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.