Autor |
Wiadomość |
Hari |
Wysłany: Czw 21:58, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
W Gdansku Calo_Pet , Bezo-Pet i Vita-Pet dostaniesz tylko u weta.
Wszelkie inne malt pasty sa do kupienia w zoologikach . |
|
|
ula |
Wysłany: Czw 21:58, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
| | | | | | ula w wiekszych albo dobrze zaopatrzonych sklepach zoologicznych też mozna nabyć |
wiesz ze nie..... nieraz mam wrazenie ze mieszkam na jakiejs pipiduwie bo nic nie ma w tych zoologicznych... no chyba ze zle szukam np. bezopet szukalam wszedzie i dopiero dostalam u weta |
oo to ciekawostka , nie ma w Gdańsku sieci 'Kakadu' ? U nas w Kakadu są te pasty i saszetki ale nie tylko tam- w niemalże każdym sklepie zoo, które się miesci w centrum hanlowym bez wiekszego problemu mozna kupic calopet i walthama. Większe szanse u nas są, że u weta nie bedzie |
akurat sieci "kakadu" ni ma .... przejade sie jutro do centrum i zobacze |
|
|
kajmira |
Wysłany: Czw 21:58, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
| | | | ula w wiekszych albo dobrze zaopatrzonych sklepach zoologicznych też mozna nabyć |
wiesz ze nie..... nieraz mam wrazenie ze mieszkam na jakiejs pipiduwie bo nic nie ma w tych zoologicznych... no chyba ze zle szukam np. bezopet szukalam wszedzie i dopiero dostalam u weta |
oo to ciekawostka , nie ma w Gdańsku sieci 'Kakadu' ? U nas w Kakadu są te pasty i saszetki ale nie tylko tam- w niemalże każdym sklepie zoo, które się miesci w centrum hanlowym bez wiekszego problemu mozna kupic calopet i walthama. Większe szanse u nas są, że u weta nie bedzie |
|
|
ula |
Wysłany: Czw 21:58, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
| | ula w wiekszych albo dobrze zaopatrzonych sklepach zoologicznych też mozna nabyć |
wiesz ze nie..... nieraz mam wrazenie ze mieszkam na jakiejs pipiduwie bo nic nie ma w tych zoologicznych... no chyba ze zle szukam np. bezopet szukalam wszedzie i dopiero dostalam u weta |
|
|
kajmira |
Wysłany: Czw 21:58, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
ula w wiekszych albo dobrze zaopatrzonych sklepach zoologicznych też mozna nabyć |
|
|
ula |
Wysłany: Czw 21:57, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
| |
To pasta o której wspomniałam czyli CALO-PET ( pobudza apetyt ) oraz saszetki walthama convalesence ( z czerwonym paskiem ) o podwyższonej kaloryczności. |
dzieki kajmira ..... w poniedzialek ide sie zaopatrzyc do weta |
|
|
kajmira |
Wysłany: Czw 21:57, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
| | Dziękuję dziewczyny za pomoc shila od dwoch dni wcina za dwa koty więc chyba wszystko wróciło do normy, ale pastę postanowiłam kupić tylko się zastanawiam czy na odkłaczanie kupić tą calo-pet skoro tak polecacie czy ona tylko może być stosowana w przypadku braku apetytu?? dla fretka stosowałam wcześniej malt paste więc teraz nie wiem którą kupić, ale zapewne calo- pet będzie odpowiedniejsza, mam rację ? |
Calopet jest tylko na pubudzenie apetytu i uzupelnienie skladnikow mineralnych w kocim organiźmie. Na odkłaczenie jest BEZO PET, albo 'zwykla' malt pasta
Takze albo zaopatrz się w obydwie ( na pewno nie zaszkodzi) albo na tylko odkłaczająą jeśli Shilka już wcina |
|
|
monika83 |
Wysłany: Czw 21:57, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
Dziękuję dziewczyny za pomoc shila od dwoch dni wcina za dwa koty więc chyba wszystko wróciło do normy, ale pastę postanowiłam kupić tylko się zastanawiam czy na odkłaczanie kupić tą calo-pet skoro tak polecacie czy ona tylko może być stosowana w przypadku braku apetytu?? dla fretka stosowałam wcześniej malt paste więc teraz nie wiem którą kupić, ale zapewne calo- pet będzie odpowiedniejsza, mam rację ? |
|
|
kajmira |
Wysłany: Czw 21:57, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
| | | | Specjalne pasty od weta moga pomoc rozwiazac problem. Moje kociska wsuwaly je az im sie uszki trzesly, jak Duende byla chora i nie chciala jesc. One pobudzaja apetyt i na pewno kociska jedza po nich wiecej. |
Lili mozesz powiedziec jakie to pasty?? mam problem z cyrylem bo bardzo malo zjada.
Moze wartoby bylo sprobowac... |
To pasta o której wspomniałam czyli CALO-PET ( pobudza apetyt ) oraz saszetki walthama convalesence ( z czerwonym paskiem ) o podwyższonej kaloryczności. |
|
|
ula |
Wysłany: Czw 21:57, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
| | Specjalne pasty od weta moga pomoc rozwiazac problem. Moje kociska wsuwaly je az im sie uszki trzesly, jak Duende byla chora i nie chciala jesc. One pobudzaja apetyt i na pewno kociska jedza po nich wiecej. |
Lili mozesz powiedziec jakie to pasty?? mam problem z cyrylem bo bardzo malo zjada.
Moze wartoby bylo sprobowac... |
|
|
Lili |
Wysłany: Czw 21:57, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
Specjalne pasty od weta moga pomoc rozwiazac problem. Moje kociska wsuwaly je az im sie uszki trzesly, jak Duende byla chora i nie chciala jesc. One pobudzaja apetyt i na pewno kociska jedza po nich wiecej. |
|
|
Marya |
Wysłany: Czw 21:57, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
Problem z apetytem miałam również u mojej Nutelli podczas rujki. A ponieważ rujki miała aż trzy w odstępach kilkunasto, lub nawet kilkudniowych - więc nie jadła prawie nic przez wiele tygodni. Schudła, zaczęła jej wypadać sierść. Chętnie jadła tylko "zieloną trawkę" i piła wodę! Musiałam włączyć witaminy i Bezo-pet na "kule włosowe" oraz w miarę szybko zrobić sterylizację. Teraz totalna zmiana. Wcina cudownie! Muszę znów uważac, by nie przytyła za dużo! Ale z gubieniem futra mam dalej problem. Dostaje kropeli, witaminy, dodatkowo karmę na "skórę i sierść" dla młodych kastrowanych kotek i czekam cierpliwie na poprawę może na wiosnę się ofutrzy bajecznie? |
|
|
kajmira |
Wysłany: Czw 21:56, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
Kotki podczas rujek niechętnie jedzą i często nawet swoje ulubione przysmaki omijają szerokim łukiem. Wraz z rujką mija zazwyczaj brak apetytu. Polecam pastę calo-pet, jeśli jeszcze nie zastosowałaś. Koty chętnie ją jedzą nawet zmieszaną z jedzonkiem a zawiera ona wiele cennych składników odżywczych oraz jest bardzo kaloryczna. Podczas rujek moje kotki dostają tę pastę oraz saszetki walthama convalesence również o podwyższonej kaloryczności. To bardzo ważne, aby dbać odpowiednio o kotkę w rujce. Nie da się oczywiście uniknąć chudnięcia ale zawsze można je zminimalizować.
Mam nadzieje, że Shila zacznie jeść. Obserwuj ją, jeśli nadal będzie odmawiała jedzonka skonsultowałabym się z wetem. Być może z rujką zbiegł się problem kulek włosowych w przewodzie pokarmowym ? a może przeziębienie, o które nie jest przecież trudno. Mam nadzieje, że to tylko stan porujkowy, który lada moment minie - jednak wzmożona obserwacja nie zaszkodzi.
Mizianki dla Shilki |
|
|
monika83 |
Wysłany: Czw 21:56, 30 Sty 2014 Temat postu: brak apetytu... |
|
Moja Shila przeszła ostatnio rujkę ,swoją pierwszą, bardzo ładnie bo tylko kilka dni gadania i nic poza tym, ale zauważyłam, że od jakiegoś tygodnia nie ma w ogóle apetytu i nawet ulubione przez nia żółtko jajka leży nie ruszone, mała schudła i nie ma ochoty nic jeść, zachowuje się normalnie nie jest jakaś apatyczna czy smutna. Czy mam się już zacząć martwić i iść do weterynarza czy też to normalne zachowania, które towarzyszy rujce i podczas wyciszenia się kota?? |
|
|
Dalia |
Wysłany: Czw 21:55, 30 Sty 2014 Temat postu: |
|
Dlatego suche bo wet zalecil (ja tez nie jestem za suchym) a niektorzy widza zbawienie w wecie. |
|
|