Whiskas

Witajcie!
Użyłem opcji "szukaj" ale nie znalazłem zbiorczego tematu o Whiskasie. (Jeżeli jest to proszę o przesunięcie mojego postu)
Parę razy przerzuciło mi się przed oczami stwierdzenie że produkty te to delikatnie mówiąc syf,wióry,śmieci. Czy Whiskas mocno odstaje jakościowo? Czy powoduje jakieś problemy z brzuszkiem malca albo wstrzymuje jego prawidłowy rozwój?
Kupiliśmy teraz Toudiemu 8 saszetek Whiskas junior. Dostaje jedną dziennie (dzieloną na pół: rano i wieczorem), do tego ma w miseczce osobnej suchą karmę royal canin (z domieszką Whiskas junior karma sucha; tak z 15-20% całej karmy). Ciamka aż miło (suchą lubi i podjada, mokra jest uwielbiana), kupka jest hmm..miła. Ładna, zwarta, gęsta.
Czy powinniśmy w pełni zapomnieć o tej karmie?
Czy też jednak te "wióry śmieci" nie są aż tak złe?
Toudi jest bardzo malutki, chłoniemy wiedzę czytając forum, mamy książki o opiece nad kotkiem, teraz będziemy szukać w EMPiKu literatury bezposrednio o zywieniu (co np kociałkowi gotować) no ale nikt nie napisze w książce "whiskasa olejcie".

/Maciek

Tak, whiskas to wielki syf z niewielką zawartością mięsa.
Dajesz swojemu kot zboże z wodą, popiołem i zmielonymi dziobami, piórami, pazurami... Nic dobrego dla kota.
Lepiej kupić lepszą karmę, kotek podziękuje później i oszczędzisz na weterynarzu Wesoly

Przeczytaj forumowe tematy o dobrych karmach i wybierz taką, która najlepiej będzie Wam odpowiadać. Pamiętaj, że dobrej jakościowo karmy kotek zjada mniej niż tańszej, więc nieco wyższa cena nie oznacza, że takie karmienie będzie drogie Wesoly

	Heejin napisał:
	Dajesz swojemu kot zboże z wodą, popiołem i zmielonymi dziobami, piórami, pazurami... Nic dobrego dla kota.

Plus masę substancji uzależniających, które sprawią, że kot będzie jadł whiskasa bardzo chętnie i trudno będzie mu się przestawić na wartościowe jedzenie.

ja myślę, że na pytanie dlaczego ta karma jest zła możesz sobie odpowiedzieć biorąc opakowanie i czytając skład - produktów pochodzenia mięsnego jest tam chyba z 4%
wiadomo, że kotu smakuje - daj dziecku wybór: brokuły czy cukierki, chyba wiadomo co wybierze i zje ze smakiem

a jak szukacie "przepisów" żeby kotkowi "gotować" to może zainteresuje was naturalne karmienie kotów "barf" (Ines ma w podpisie link do Barfnego świata)

a propo skutków ubocznych to możesz mieć cały garnitur: świąd, drapanie, alergia pokarmowa, luźne kupy po karmie takiego typu .Może się też nic nie dziać i kot może żyć bardzo długo...ale skoro masz już dostęp do wiedzy , do różnych sklepów internetowych w których aż roi się od dobrych(i na pewno znacznie lepszych)karm w konkurencyjnych często cenach - to czemu nie karmić czymś lepszym prawda?! Zawsze przeskok choć o klasę wyżej jest fajnym posunięciem ...ludzie często karmią takimi karmami z niewiedzy ..nie mają pojęcia że poza whiskas, gourmet ,feliks ,kitte kat cokolwiek istnieje bo w sklepach sprzedaje się tylko to (analogicznie u psów chappy, pedigree ) suche też znają tylko takie jak w sklepach .No i niestety nie mają zwyczaju czytania etykiet i zwykłego zastanowienia ptt np. skąd się bierze czerwony kolor chrupki , a skąd zielony i dlaczego 10-14 kg karmy z roosmana, lidla czy biedronki kosztuje 20zł (czy można kupić taką ilość mięsa za 20zł?!)
Tłumaczę zawsze w pracy że nawet przeskok o jedną klasę wyżej to już znaczna poprawa i ciągle rozpisuję czym można karmić żeby było lepiej ............najgorzej jest z barfem ...nie wiem czy kogokolwiek udało mi się kiedyś przekonać.......obawiam się ,że nie .To niestety wymaga większej wiedzy, poczytania , zdobycia informacji najpierw, poświęcenia trochę większej ilości czasu na zakupy a tego się już ludkom nie chce robić

Czyli o Whiskas zapominam szukając czegoś lepszego Partyman

W supermarketach nie ma karm dobrej jakości. Wystarczy poczytać etykiety. Zostają sklepy zoologiczne, a najlepiej sklepy internetowe. Ja osobiście wykorzystuję także wystawy, często są stoiska z karmami i biorę różne na spróbowanie.

Ostatnio zmieniony przez Maximusek dnia Wto 12:34, 10 Cze 2014, w całości zmieniany 3 razy

Teraz siedze w pracy i myślę czy nie zrobiliśmy kociakowi krzywdy ;/
Spędziłem czas na szukaniu na forum oraz przejrzałem zooplusa, na razie podoba mi się z opisu karma Catz Finefood bo ma dużo mięska i nie ma zbóż.
Zwłaszcza, że za rozpiską tutaj: [link widoczny dla zalogowanych] jest wiele smaków.

W porządku Wesoly

Jeśli chcecie coś tańszego, to w zooplusie jest np. Animonda carny. Prawie tak tania, jak marketówki, a o wiele lepsza.
Suche też zmieńcie. Lepsze niż RC jest np. Orijen, TOTW...
Tutaj jest rozpiska do poczytania:
[link widoczny dla zalogowanych]

Równie dobrze możecie zupełnie zrezygnować z suchego... Mruga

Ogólna dyskusja o karmach toczy się tu: http://www.ragdollclub.fora.pl/jak-prawidlowo-karmic-kota,26/dyskusja-o-karmach,5994.html proszę ją tam kontynuować Ya winkles

myślę, że o whiskasie zostało już powiedziane wszystko, co było do powiedzenia.

Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Wto 13:35, 10 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz