Przysmaki

Jakie przysmaki dajecie swoim kotom?
Które są warte polecenia, dobre, smaczne i zdrowe?
Na pewno bezzbożowe, ale co dalej

Czy przysmaki powinny być tych samych firm, które koty już jedzą? ( Chodzi mi o to np. Duna je Orijen i CF czy przysmaki muszą być tych firm, czy może być z zupełnie innej? Wydaje mi się, że może być z zupełnie innej bo i puszki chyba można zmieniać dla urozmaicenia, ale wole się upewnić).

Zastanawiam się też, czy dajecie w nagrodę, czy od tak raz dziennie np.?
I jak je podajecie, z ręki czy z tej kuli, a może jeszcze inaczej?

Zastanawiam się tylko jeszcze o tej kuli czy to jest zdrowe, tzn. chodzi mi o to, jak kot będzie cały czas kręcił to zje całą kulę , czy do kuli rzuca się tylko 3 przysmaki?

Wiem, że w różnych miejscach o tym piszecie, ale pomyślałam, że fajnie by było jak by to było w jednym miejscu. Bo ciężko przeszukiwać w śród karm przysmaków, bo tam głównie o karmach itp.

Ostatnio zmieniony przez Duna dnia Pią 21:15, 04 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz

Cosma snackies. 100% mięsa. Diana wariuje na ich punkcie. Ja podaje różnie często w kuli smakuli jako rodzaj zabawy ale też za grzeczne zachowanie przy obcinaniu pazurów oraz futra na tyłku itp.

Ja robię sama przysmaki suszone. Wychodzi mi taniej i przede wszystkim wiem, co mam w środku. Mruga

Co do firm, to oczywiście nie muszą być te same, co karmy, które podajesz.
Polecam Ci wszystkie, które mają w składzie 100% mięsa.

Jeżeli zaś o kulę chodzi, to wiele zależy od tego, jaką kupisz, są takie, z których leci cały czas, a są i takie, które trochę trzeba nakulać, żeby coś z nich wypadło. Możesz też kożystać z różnych tablic dla kotów na smaczki, kocie musi trochę pogłówkować, zanim wydobędzie nagródkę.

U nas smaczki są po wszytkich czynnościach typu czesanie, obcinanie pazórków, smarowanie dziąsełek, czy oswajaniem z nowościami np. miejscem. Dajemy też czasem smaczek, jak wychodzimy, żeby kot miał na chwilę zajęcie, a my czas na wyjście bez niego w drzwiach. Oczywiśćie są też smaczki bez tzw okazji, stale za to używamy ich jako zdobyczy po zabawie Wesoly

Sposoby podawania również są różne u nas jak Lenny dostaje z ręki, to zjada od razu, a jak mu rzucam kawałek suszonej wołowiny, to chwile z nią lata po mieszkaniu jak z ofiarą

. Więc wszytko zależy od tego, jaki chce uzyskać efekt. Ya winkles

Ostatnio zmieniony przez qunia dnia Pią 22:33, 04 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz

U nas rządzą smaczki Cosmy i suszone mięsko. Suszone mięsko kupuję albo w Zooplusie albo w jednym zoologicznym na sąsiednim osiedlu.

A czy przysmaki Cosma można podawać kociakom?

Nasz ma 3 miesiące i dostaje - wręcz wariuje na ich punkcie. Skoro to 100% mięsa, a surową wołowinkę przemrożoną i tak dostaje, to nie nie widziałam przeszkód. Kolega przywiózł mu kiedyś przysmak swojego kota i nie tknął Mruga

Mięsożerca zje tylko mięso Wesoly

Koty wariują na punkcie dropsów z kocimiętką od Gim Cata. Nadziewane krokieciki Whiskas Anti-hairball albo pasta z wątróbką Lovi Cat też bardzo im smakuje. Świetny skład mają przysmaki dla kotów z Brit Superfruits i Alpha Spirit Snacks. Polecam poszukać czegoś dobrego dla kotków na stronie Unizoo.