Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Prośby o ocenę diety
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie / Jak prawidłowo karmić kota Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Prośby o ocenę diety
Autor Wiadomość
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Nic nie stoi na przeszkodzie, by korzystając z gotowych przepisów, uczyć się komponować własne Ya winkles
Pon 11:58, 03 Mar 2014 Zobacz profil autora
Heejin
Ambitny



Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ines napisał:
Nic nie stoi na przeszkodzie, by korzystając z gotowych przepisów, uczyć się komponować własne Ya winkles

Chyba że jest się leniwcem-kanapowcem i jak już się zacznie korzystać z gotowców to koniec (mam przykład osoby, która w wieku blisko 50 lat - kobieta z odchowaną dwójką dzieci i mężem - nadal robi wszystko do obiadu z gotowców. Kostki rosołowe, sosy pieczeniowe, fixy do wszystkiego...).
Jednak myślę że masz racje. Dobrze jest mieć kogoś takiego na forum i pewnie mnóstwo osób tutaj w jakiś sposób zainspirujesz do barfa. Ja mam całkiem sporo czasu na przygotowanie domu dla kociaka, ileś ostatnich dni przeznaczyłam na przeglądanie forum barfny świat i postanowiłam spróbować karmić barfem. Uda się albo nie. Raczej surowego mięsa jeszcze nie jadła, więc będę miała czas na wprowadzenie, a jeszcze zanim po nią pojedziemy zrobie sobie trochę zapasówWesoly
Pią 22:38, 07 Mar 2014 Zobacz profil autora
szajen
Doświadczony



Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

Post
Ines mam prosbe,podaj nam jakis naprawde latwy przepis Barfowy. Little thongue man
Pią 23:35, 07 Mar 2014 Zobacz profil autora
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Zapraszam na BArfny swiat, dzial receptariusz, na pierwszej albo drugiej stronie jest kilka gotowych przepisow.
Sob 0:06, 08 Mar 2014 Zobacz profil autora
solea
Ekspert



Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Ja jutro jadę po mięcho. Tak sobie myślę-kiedyś ekscytowałam się jak jechałam kupić portki, kieckę...A teraz jak jadę do mięsnego. Co za czasy nastały

W niedzielę krojenie mięcha, w przyszłym tygodniu (mam nadzieję) dotrą suplementy, a od następnego jedziemy z koksem, ekhm-z barfem. TŻ pyta, kiedy o jego dietę zacznę tak dbać, choć to pytanie z serii retorycznych raczej

Proszę trzymać kciuki. Zastanawiam się, kiedy puszczę pawia- zanim zacznę kroić płuca wołowe, czy w trakcie?


Ostatnio zmieniony przez solea dnia Sob 1:10, 08 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Sob 1:09, 08 Mar 2014 Zobacz profil autora
Heejin
Ambitny



Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
solea napisał:
Ja jutro jadę po mięcho. Tak sobie myślę-kiedyś ekscytowałam się jak jechałam kupić portki, kieckę...A teraz jak jadę do mięsnego. Co za czasy nastały

W niedzielę krojenie mięcha, w przyszłym tygodniu (mam nadzieję) dotrą suplementy, a od następnego jedziemy z koksem, ekhm-z barfem. TŻ pyta, kiedy o jego dietę zacznę tak dbać, choć to pytanie z serii retorycznych raczej

Proszę trzymać kciuki. Zastanawiam się, kiedy puszczę pawia- zanim zacznę kroić płuca wołowe, czy w trakcie?

Mniej przyjemną pracę można zostawić dla TŻ
Sob 7:22, 08 Mar 2014 Zobacz profil autora
roene
Ekspert



Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 2217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

Post
U mnie kolejna walka z BARF-em nie wypaliła... Mieszanka zrobiona, kot nawet nie ruszył. Cieszę się, że nie kupiłam całych suplementów tylko odkupiłam małe ilości od znajmowej bo to nie ma sensu
Wybrała wątróbkę, trochę polizała i nic....

Plus przyszło papu nowe mokre.
Na spróbowanie zamówiłam 3 puszki Catz Finefood jako podobno smacznej mięsnej karmy - nie ruszona, a Ide patrzyła na mnie z wściekłością: "Co to za brązowe paskudztwo!?"
Przez cały dzień nie dałam jej nic innego - nie zjadła nic.
Wieczorem się poddałam i oddałam jej suchą karmę, a rano puszkę schesir.
Mam dość walk z nią, myślę że schesir/miamor + dużo orijena nie jest złą dietą na tyle by z nią walczyć...
Sob 8:00, 08 Mar 2014 Zobacz profil autora
Jola123
Legendarny Kociarz



Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ełk

Post
Roene, ja jestem absolutnym laikiem i pewnie mądrzejsi ode mnie powinni się wypowiedzieć, ale jeśli naprawdę zależy Ci na zmianie diety Idy, to nie rzucaj jej tak głęboką wodę podając od razu mieszanki. Ja wiem, że łatwo to nie idzie, moje koty np. nie uznają surowego mięsa za coś do jedzenia (Simba nawet nie uważa, żeby mokre karmy były posiłkiem). Przyzwyczajaj ją do tego stopniowo. Poczytaj sobie na barfnym jak to się robi, tam są świetne pomysły, dziewczyny piszą nawet o "panierowaniu" maleńkich kawałeczków mięsa w pokruszonych chrupkach. Nie spodziewaj się, że kotka, która nawet niespecjalnie lubi mięso, będzie od razu wcinać gotowe mieszanki. No w każdym razie, bardzo bym się zdziwiła.
Sob 12:49, 08 Mar 2014 Zobacz profil autora
Marla
Ekspert



Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznan

Post
Pośpiech to bardzo zły doradca. Dla kota, który nawet mokre karmy traktuje jak dziw natury, miska z mieszanką będzie totalnym kosmosem. Mruga
Dla chrupkożerców i wybrednych kotów proces przestawiania może być długi, ale cierpliwość, wytrwałość i podstępczość okażą się skuteczne: [link widoczny dla zalogowanych]

Dlatego Roene, zrób kilka kroków w tył i spokojnie wprowadzaj nowości do diety Idy. Może to trwać nawet kilka tygodni, a może kilka miesięcy. Najważniejsze to nie poddawać się i nie podchodzić do tego zbyt emocjonalnie. Wesoly


Ostatnio zmieniony przez Marla dnia Sob 13:22, 08 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Sob 13:22, 08 Mar 2014 Zobacz profil autora
szajen
Doświadczony



Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

Post
Podpisuje sie pod wypowiedziami poprzedniczek.Kazda nowa karme czy to Barf,czy gotowa, mieszam ze stara karma.Stopniowo zwiekszajac ilosc nowej,a zmniejszajac ilosc starej karmy.
Nie mozna od razu dawac tylko nowa karme,gdyz grozi to nawet problemami gastrycznymi Rolling eyes


Ostatnio zmieniony przez szajen dnia Nie 13:52, 09 Mar 2014, w całości zmieniany 4 razy
Sob 14:41, 08 Mar 2014 Zobacz profil autora
Heejin
Ambitny



Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Teraz brakuje tu jeszcze wypowiedzi Ines Wesoly
Sob 14:50, 08 Mar 2014 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Ja wprowadzenie barfa miałam rozplanowane na 14 miesięcy ale koty były nawet chętne do współpracy i uwinęłam się w kilka tygodni. Zaczynałam od dodawania pół łyżeczki zmielonego mięsa do ulubionej puszki - wszystko w pierwszych dniach starannie wymieszane. Potem mieszane coraz mniej. Cierpliwie czekałam, aż każdy kolejny etap zostanie zaakceptowany (posiłek zniknie w całości) i dopiero przechodziłam dalej. Kolejne etapy następowały dużo szybciej, niż się spodziewałam. W każdym razie cierpliwość się opłaciła.
Nie 1:33, 09 Mar 2014 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie / Jak prawidłowo karmić kota Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin