Wiklinowa budka

Kupilam dzisiaj wiklinowa budkę dla Filemona.
Taką o rozmiarze chyba XXL, napewno wiecie, taką u góry zaokrągloną, otwór wejściowy o średnicy 25 cm. To taka z rączką do przenoszenia i z metalowa kratką z przodu, którą zaraz zdemontowałam.
Ale kupilam dla Filemona, a Bonifacy jak zobaczył

jak wskoczył.... Partyman

I od 2 godzin siedzi nadal.

I co mam zrobić, biedny miś......
Jakbym miała pewność, ze się pogodzą w jednej to bym zostawiła tylko tą.
A jak będzie wojna?

Ale chyba na razie zostawię jedną.
W końcu jest jeszcze legowisko wiklinowe Bonifacka i duża budka w drapaku.

Bazylia, najelpszym rozwiazaniem, jesli sie ma dwa koty jest kupic budke pietrowa. Teraz juz kupilas ta taka transportero-podobna, ale moze w przyszlosci bedziesz jeszcze cos wiklinowego chciala. Taka pietrowa to jest super rzecz. U mnie Duende spi u gory, a Lolo na dole. No, chyba ze Lolo wskoczy na Duende i razem spia jak sardynki

O taka:

	Lili napisał:

Na taka jak ta budkę poluję od dawna, ale.....
Wydaje mi się, ze na Bonifacego jak podrośnie plus maluch Filemon bedzie wkótce za mała. Ta budka, krórą ja mam ma podstawę 60x54 i wys. 50 cm, czyli spora budka.
A takie, które sa na Allegro maja podstawę do 50 cm. I producent podane wymiar zewnętrzny a w środku jeszcze mniejsza.
Ale.....

Wyczaiłam producenta takich budek koło Zamościa

Czekam na informację ile kosztuje budka dla dwóch kotów, moze byc z dwoma wejściami
rozmiar XXL !!!! Zobaczcie na stronie : www.damian-wiklina.pl
To sa dopiero budki ! Koty dostaną taką pod choinkę

Myślę Bazyliu że ta budka całkowicie by problem rozwiązała

O takiej zupełnie podobnej własnie myślę...

W razie co to nawet trzy koty tam sie zmieszczą Rolling eyes

No Bazylioooo Rolling eyes

Kiedy odbierasz Filemonka

Mam nadzieję, że za dwa tygodnie

Wszystko juz przyszykowane, miseczka, legowisko, kocyk, ocieplacz do transporterka
( bo zimno już), zapas żwirku, jedzenia, posiana trawka - jak Bonifac nie zje wszystkiego.
Tylko Filemonek taaaki maleńki, nie to co Bonifacy, ogromniasty i cięzki jak nieboskie stworzenie

Juz zapowiedziałam w pracy tygodniowy urlopik.
A co... w końcu trzeba zapoznać maluszka z domem i jego mieszkańcami.
I z kanarkiem, co by na niego nie skakał

Jak tylko Filemonek zamieszka z nami, od razu wielkimi literami wszystkim oznajmię

My też nie możemy się doczekać ślicznego rudaska Heart

A powiedz, Twoje maleństwo kiedy będzie?

Moje miało być w miocie H też od Niki, ale nie ma bicolorka blue, którego sobie wymarzyłam...więc poczekam do następnego

Ale dzielnie wytrzymam

Zimą Alicja i Diablo Heart

zostaną rodzicami.
Cały miot będzie pewnie blue - piekny.
Widziałam tych dwoje na żywo - coś wspaniałego

Nasz Bonifacek też miał być bilcolour ( jak Taranchino), ale w momencie, kiedy sie urodził
mógłby być nawet w paski czy ubarwiony jak lampart

To była miłość od pierwszego wejrzenia.
I tak jest do tej pory

Taranchino Heart

jest nie do opisania

W Taranchino zakochałam się i prawie pół roku wcześniej zarezerwowałam po nim kotka.
Ale.... plany się pozmieniały i..... jest Bonifacek. Już nie chciałam czekać na kolejny miot.
Gdybym czekała do teraz,kiedy urodziły sie pierwsze kociaki po Taranchino i Gai,
pewnie od razu wzięłabym dwa naraz: byłyby to Gumiś i .... Gucia ( albo w odwrotnej kolejności jak kto woli). Gumiś jest idealną kopia Taranchino a Gucia..... cudeńko nie do opisania.
Ale nie czekałabym wtedy na Filemonka.

Widzisz jak to się wszystko zmienia

Obecnie jestem bardzo, ale to bardzo szczęśliwa, że jest tak, jak jest i nie gdybam, co by było, gdyby... nie wyobrażam sobie życia bez Bonifacego - to naprawdę cudowny, przesympatyczny i (zbyt mocno) rozpieszczony pluszak, którego strasznie kocham Heart

!!!!

Tak sobie myślę, ze miot zimowy będzie też piekny. Szkoda, ze nie widać Diablo w całej okazałości. Nie wiem który jest piekniejszy Diablo czy Taranchino, oba kocurki są przepiękne.