Czy da się u kotki wywołać rujkę?

Witam, mam takie pytanie: w jaki sposób i czy jest to w ogóle możliwe aby u kotki 1 rok 7m. wywołać rujkę? Moja kicia miała rujkę na wiosnę i krycie nie powiodło się, potem na początku wakacji, niestety przegapiłam, no i jak od tamtej pory ani widu ani słychu. Domyślam się, że może potrzebować czasu, ale może da się jej jakoś dopomóc? Mruga

Tak w ogóle jak to jest z tymi kotkami, jak często rujkują, jak znaczne są indywidualne różnice i czy to zależy od wieku kotki?
pozdrawiam

Słyszałam, że można spróbowac z kocurzym moczem, ale ponoć nie na wszystkie kotki działa no i trzeba mieć kogos znajomego z jajecznym kocurem

u nas podziałało wzięcie kocurka (chętnego) do domku. Pochodził, zostawił swój zapach w kuwecie, trochę w legowisku i za 5 dni Puśka dostała rujki co zakończyło się sukcesem a dziś mamy 4ero dniową piąteczkę w domku

To ja może z innej strony: Jak rozpoznać u kotki pierwszą rujkę. Lilly ma 9 miesięcy, wiem że jeszcze może jej nie mieć ale ostatnio jest bardziej czuła na pieszczoty niz zwykle i częsciej się łasi, dodatkowo przy glaskaniu w okolicy ogona unosi go wysoko do góry. Czy to może być rujka? Poza tym jest cichutka, nie miauczy i ładnie je. Traci tylko więcej futra niz zazwyczaj i ma tlusty ogon u nasady.

Lililalu napisał:

Witam, mam takie pytanie: w jaki sposób i czy jest to w ogóle możliwe aby u kotki 1 rok 7m. wywołać rujkę? Moja kicia miała rujkę na wiosnę i krycie nie powiodło się, potem na początku wakacji, niestety przegapiłam, no i jak od tamtej pory ani widu ani słychu. Domyślam się, że może potrzebować czasu, ale może da się jej jakoś dopomóc? ;) Tak w ogóle jak to jest z tymi kotkami, jak często rujkują, jak znaczne są indywidualne różnice i czy to zależy od wieku kotki?
pozdrawiam

Oj z tym rujkowaniem to cuda niewida! Fiona dostała pierwszą rujkę jak miała 16 miesięcy, a Iśka 5. Co do Iśki nawet nie wiedziałam, że ją mam dopóki podczas jakiegoś tam badania wet mnie nie oświecił. Fiona do dzisiaj jakoś rzadko rujkująca jest, a i Iśka nie szalej. Kocur jest cały czas w domu, więc na nie to nie działa. Wiem, że dziewczyny jakoś z kroplami Bacha działały i podobno skutecznie [link widoczny dla zalogowanych]

roksana napisał:

To ja może z innej strony: Jak rozpoznać u kotki pierwszą rujkę. Lilly ma 9 miesięcy, wiem że jeszcze może jej nie mieć ale ostatnio jest bardziej czuła na pieszczoty niz zwykle i częsciej się łasi, dodatkowo przy glaskaniu w okolicy ogona unosi go wysoko do góry. Czy to może być rujka? Poza tym jest cichutka, nie miauczy i ładnie je. Traci tylko więcej futra niz zazwyczaj i ma tlusty ogon u nasady.

wygląda na to ,że panna Ci dorasta

Kotki w rujce często przy głaskaniu przy ogonie przytupują. Oczywiscie rujka u tak młodej kotki może mieć nieco łagodniejsze objawy albo to dopiero początek i się panna rozkręci w najbliższych dniach. Różnie to bywa

Kajmira dzieki za odpowiedz. To jeszcze takie male pytanko kiedy pierwszy raz dopuścić kotke (hodowcy doradzają mi przy drugiej rujce) ale wole się upewnić.

	roksana napisał:
	Kajmira dzieki za odpowiedz. To jeszcze takie male pytanko kiedy pierwszy raz dopuścić kotke (hodowcy doradzają mi przy drugiej rujce) ale wole się upewnić.

To zależy ...generalnie gdy kotka dostanie rujki np w wieku 12 miesięcy a drugą w wieku 16 miesięcy to oczywiście można już kryć jednak przy tak młodej kotce wstrzymałabym się jak najdłużej. Zalezy jak Twoja kicia będzie się dalej rozwiac - jesli będzie miala bardzo uciązliwe i czeste rujki a weterynarz zaleci krycie w obawie przed ropomaciczem - wowczas mozna rozwazyc taka mozliwosc ale trzeba byc ostrożnym.

Może ktoś ma jakąś radę , moja Roksana miała ruję tylko raz!
1,5 roku temu urodziła 2 maluszki i od tego czasu nic.... Mam 2 kocury i żaden jej nie odpowiada Rolling eyes

Dwa miesiące temu miała kurację hormonalną od veta na wywołanie rujki i dalej nic. Czy to jest możliwe? kotka jest okazem zdrowia

	Beata73 napisał:
	kotka jest okazem zdrowia

Raczej jednak nie jest okazem zdrowia, skoro jej naturalny cykl hormonalny został zachwiany.

Znajdź dobrego specjalistę ds rozrodu, który zapewne zaleci badania hormonalne i mając wyniki, we własciwy sposób będzie dalej ją prowadził.

	Beata73 napisał:
	Może ktoś ma jakąś radę , moja Roksana miała ruję tylko raz! 1,5 roku temu urodziła 2 maluszki i od tego czasu nic.... Mam 2 kocury i żaden jej nie odpowiada Dwa miesiące temu miała kurację hormonalną od veta na wywołanie rujki i dalej nic. Czy to jest możliwe? kotka jest okazem zdrowia

mój weterynarz powiedział, że nie ma czegoś takiego jak terapia hormonalna dla kota, kotka jest albo nie jest do rozrodu-natura sama to zweryfikuje, kazał szybko pokryć kotkę (jakieś 8-10 tyg od porodu jak dostanie rujkę) sprawdzonym kocurem i czekać na rezultaty. Moja kotka urodziła trzy maluszki z czego jeden odszedł za TM, miała bardzo ciężki poród i kiepsko na początku jej szło z opieką. U nas działa wywoływanie rujki poprzez kontakt z kocurem, po dwóch dniach od przebywania z kocurem rujka pojawia się jak w zegarku. A próbowałas innego kocura? Może faktycznie jej kocury się nie podobają