Co najlepsze do porodu

bardzo dobre recenzje czytałam o tym mleczku na forum miau i postanowiłam sprawdzić, polecam naprawdę fajne mleczko Mruga

U nas porodówka Rufiego rewelacyjnie się sprawdziła.Kotka przy poprzedniej ciąży wynosiła kociaki, nie chciała z nimi leżeć(miała zrobione miejsce w klatce wystawowej w całości wyłożonej kocami i przyciemnionej). Tym razem chętnie z nimi leżała,często całą noc,nie wynosiła kociąt-no dla mnie bomba.
Mleczko FarmFood również u nas się sprawdziło,kociaki bardzo chętnie je piły i świetnie przyrastały.Nie było ani zatwardzeń ani luźnych kup ale trzeba pilnować proporcji.Mamusia również chętnie je piła.

Ja dla mojej koteczki zakupiłam porodówkę z RUFIEGO -jes bardzo przestrzenna, są materacyki na zmianę, otwierana od góry więc będzie dobry dostęp do kotów no i bez problemu można ją myć i dezynfekować w środku- czy się sprawdzi zobaczymy za 4 tygodnie

Moja babcia się śmieje że ta porodówka jest tak ekskluzywna ,że i kobieta by urodziła Ya winkles

Dziś przyszedł transporter. Muszę powiedzieć, że to był strzał w dziesiątkę!!! Jest przestrzenny (wprost idealny), lekki ale wytrzymały, łatwy w czyszczeniu, i zapewnia kotce poczucie bezpieczeństwa a ja dzięki szerokim drzwiom z boku będę miała możliwość kontrolowania sytuacji w każdej chwili bez konieczności otwierania czegokolwiek. Jestem bardzo zadowolona z tego zakupu.
A teraz wszystkie trzy koty w nim śpią

już jest wstawiony do sypialni żeby kotki się z nim oswoiły. Nie zajęło im to wiele czasu

moje kociaste były również szczęśliwe jak tylko im postawiłam ten transporter. Cyryl tak się ucieszył , że narobił w nim siku myśląc chyba , że mu pańcia niezłą kuwetke zasponsorowała

Takie kwiatki nie miały już jednak miejsca jak zagościła w nim Niamh ze swoimi dzieciaczkami Wesoly

Bardzo fajne,ja z rufiego mam drapak,specjalnie dla Feverka,on jest wniebowziety ,wylegujac sie prawie caly dzien

Czy taka porodówka sprawdzi się przy naszych kotkach-chodzi mi o wielkość?
Ktoś ma taką, może coś o niej napisać.
Warto wydać te 600 zł?

[link widoczny dla zalogowanych]

W mojej opinii wielkość porodówki jest ok. Porodówka nie może być zbyt duża bo po pierwsze kot lubi mieć wrażenie że jest bezpieczny, a małe pomieszczenie to zapewnia, a po drugie małe pudełko będzie utrzymywało wyższą temperaturę, będzie naturalnie ogrzewało się od kotów. Ta porodówka jest ok.

Czy będzie tam rodziła - nie wiem, u mnie zawsze kotki wybierały po swojemu. Wchodziły pod kocyki, kołdry i tam rodziły. Ja później przenosiłem całość do przygotowanego miejsca. Oczywiście można maluszki przenieść do takiej właśnie porodówki i takie zastosowanie bym dla niej widział ale nie do końca miejsce gdzie odbywa się sam poród. Patrzymy wtedy na kotkę zupełnie od góry co może ją denerwować i stresować. Dużo spokojniej kot znosi patrzenie z jej poziomu np. położenie się na podłodze i dostęp do rodzącej kotki "z boku", bardziej dyskretnie.

Poza tym w miejscu porodu nie jest czysto, ja zamiast wymieniać wyściółkę i wycierać na szybko porodówkę wolę po prostu przenieść maluchy w nowe czyściutkie miejsce.

Dziękuję za odpowiedź Wesoly

Czyli taka porodówka nadaje się do odchowania kociątek, a nie za ciemno im w takiej zamkniętej porodówce będzie ?

Nadaje się według mnie na pierwszy okres, dopuki nie zaczną z niej wypełzywać i dopuki kotka będzie dbała o ich czystość. Tak na oko przez pierwsze trzy tygodnie. Na ten okres będzie super. Później ja bym to wszystko zabrał, gdyż małe kocięta nie zawsze wiedzą od razu do czego służy kuweta. Trafiały mi się różne mioty, takie co nie brudziły i takie co brudziły bardzo i wtedy szkoda takiej ładnej porodówki. U mnie mają wtedy wiklinowy kosz, który jak zabrudzą bardzo mocno po prostu wyrzucam.

Najgorszy jest okres przejściowy, aż nauczą się jedzenia stałej karmy itd, już im porodówka nie jest potrzebna.

Zamówiłam tą porodówkę z Rufiego, bo drapak tak mi się spodobał że myślę iż warto choćby dla odchowania maluchów Wesoly

Powiększyłam ją o 10 cm na wysokość i będzie mieć 50 cm wysokości, bo reszta wymiarów jest ok 45X70.