Wychowanie - jak pokazać, że czegoś nie wolno?

Wchodzisz tu, powielasz pytania, na które odpowiedzi wielokrotnie tu padły i jeszcze masz pretensje, że komuś nie chce się pierdyliard razy odpowiadać Rolling eyes

A czemu? Bo przyszłaś TY, osoba, która ma bogate życie towarzyskie i nie ma czasu zajmować się piedołami, a pewnie "fioły" na tym forum takiego życia nie posiadają i tylko czekają aż będą mogli odpowiedzieć na trapiące Cię dylematy.
Wybacz, ale nienawidzę takiej roszczeniowej postawy. Chyba nie trzeba mieć wielkiej wyobraźni, aby przewidzieć skutki zakładania wątku o każdą pierdołę przez wszystkich nowo zarejestrowanych. Gdyby tak było, to forum-i tak kulejące w wielu kwestiach-byłoby już całkowicie zaśmiecone i nieczytelne. Na szczęście większość osób ma szacunek do innych użytkowników, a nie tylko żądania.

Jeśli z każdym najmniejszym problemem chcesz lecieć zakładać nowy wątek, to może stwórz jeden (swój) w dziale, w którym przedstawiamy swoje koty i tam zadawaj setki pytań. Może fioły z tego forum-wieloletni opiekunowie kotów, hodowcy oraz lekarze weterynarii zechcą wejść i udzielić Ci wyczerpujących odpowiedzi, abyś nie musiała się zbytnio nadwyrężać.

Ostatnio zmieniony przez solea dnia Nie 17:14, 02 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz

solea napisał:

Wchodzisz tu, powielasz pytania, na które odpowiedzi wielokrotnie tu padły i jeszcze masz pretensje, że komuś nie chce się pierdyliard razy odpowiadać Rolling eyes

A czemu? Bo przyszłaś TY, osoba, która ma bogate życie towarzyskie i nie ma czasu zajmować się piedołami, a pewnie "fioły" na tym forum takiego życia nie posiadają i tylko czekają aż będą mogli odpowiedzieć na trapiące Cię dylematy.
Wybacz, ale nienawidzę takiej roszczeniowej postawy. Chyba nie trzeba mieć wielkiej wyobraźni, aby przewidzieć skutki zakładania wątku o każdą pierdołę przez wszystkich nowo zarejestrowanych. Gdyby tak było, to forum-i tak kulejące w wielu kwestiach-byłoby już całkowicie zaśmiecone i nieczytelne. Na szczęście większość osób ma szacunek do innych użytkowników, a nie tylko żądania.

Jeśli z każdym najmniejszym problemem chcesz lecieć zakładać nowy wątek, to może stwórz jeden (swój) w dziale, w którym przedstawiamy swoje koty i tam zadawaj setki pytań. Może fioły z tego forum-wieloletni opiekunowie kotów, hodowcy oraz lekarze weterynarii zechcą wejść i udzielić Ci wyczerpujących odpowiedzi, abyś nie musiała się zbytnio nadwyrężać.

Jakbym słyszała forum Elektrody - tam na każde pytanie pada odpowiedź ''temat wielokrotnie poruszany, użyj opcji szukaj, zamykam''

Tak, zakładam nowy temat bo czegoś żądam, dopowiadaj sobie dalej. Ja tylko pytałam. Nie założyłam 1000 tematów, tylko jeden czy dwa. Może trochę wyrozumiałości dla nowego użytkownika? Mam kota od dwóch dni i nie mam czasu, bo szukam też karm i żwirków, bo nowe się niedługo pokończą. I stresuję się tym, jeśli chcesz dokładać mi stresów to proszę bardzo, ulżyj sobie Kwadratowy

mam nadzieję, że ci to pomoże. I wybacz, że nie jestem wieloletnim wyjadaczem. Poza tym proponuję jednak trochę usprawnić wyszukiwarkę i nie winić mnie za syf, który już zastałam i w którym się nie umiem odnaleźć, może wtedy problem się trochę rozwiąże i nie trzeba będzie wyładowywać frustracji na mnie. Aha i proponuję może zmienić hormony.

Ostatnio zmieniony przez malyborsuk dnia Nie 17:45, 02 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz

malyborsuk napisał:

solea napisał:

Wchodzisz tu, powielasz pytania, na które odpowiedzi wielokrotnie tu padły i jeszcze masz pretensje, że komuś nie chce się pierdyliard razy odpowiadać Rolling eyes

A czemu? Bo przyszłaś TY, osoba, która ma bogate życie towarzyskie i nie ma czasu zajmować się piedołami, a pewnie "fioły" na tym forum takiego życia nie posiadają i tylko czekają aż będą mogli odpowiedzieć na trapiące Cię dylematy.
Wybacz, ale nienawidzę takiej roszczeniowej postawy. Chyba nie trzeba mieć wielkiej wyobraźni, aby przewidzieć skutki zakładania wątku o każdą pierdołę przez wszystkich nowo zarejestrowanych. Gdyby tak było, to forum-i tak kulejące w wielu kwestiach-byłoby już całkowicie zaśmiecone i nieczytelne. Na szczęście większość osób ma szacunek do innych użytkowników, a nie tylko żądania.

Jeśli z każdym najmniejszym problemem chcesz lecieć zakładać nowy wątek, to może stwórz jeden (swój) w dziale, w którym przedstawiamy swoje koty i tam zadawaj setki pytań. Może fioły z tego forum-wieloletni opiekunowie kotów, hodowcy oraz lekarze weterynarii zechcą wejść i udzielić Ci wyczerpujących odpowiedzi, abyś nie musiała się zbytnio nadwyrężać.

Jakbym słyszała forum Elektrody - tam na każde pytanie pada odpowiedź ''temat wielokrotnie poruszany, użyj opcji szukaj, zamykam''

Tak, zakładam nowy temat bo czegoś żądam, dopowiadaj sobie dalej. Może trochę wyrozumiałości dla nowego użytkownika? Mam kota od dwóch dni i stresuję się tym, jeśli chcesz dokładać mi stresów to proszę bardzo, ulżyj sobie Kwadratowy

mam nadzieję, że ci to pomoże. I wybacz, że nie jestem wieloletnim wyjadaczem. Poza tym proponuję jednak trochę usprawnić wyszukiwarkę i nie winić mnie za syf w postach, który już zastałam i w którym nie umiem nic znaleźć, może wtedy problem się trochę rozwiąże i nie trzeba będzie wyładowywać frustracji na nowych.

Jeśli stresują Cię odpowiedzi innych użytkowników forum, to już nie moja wina

Możesz napisać do Niki, może weźmie pod uwagę Twoją prośbę o usprawnienie forum. Na razie jednak jest jak jest i trzeba robić tak, żeby nie było gorzej.

solea napisał:

malyborsuk napisał:

solea napisał:

Wchodzisz tu, powielasz pytania, na które odpowiedzi wielokrotnie tu padły i jeszcze masz pretensje, że komuś nie chce się pierdyliard razy odpowiadać Rolling eyes

A czemu? Bo przyszłaś TY, osoba, która ma bogate życie towarzyskie i nie ma czasu zajmować się piedołami, a pewnie "fioły" na tym forum takiego życia nie posiadają i tylko czekają aż będą mogli odpowiedzieć na trapiące Cię dylematy.
Wybacz, ale nienawidzę takiej roszczeniowej postawy. Chyba nie trzeba mieć wielkiej wyobraźni, aby przewidzieć skutki zakładania wątku o każdą pierdołę przez wszystkich nowo zarejestrowanych. Gdyby tak było, to forum-i tak kulejące w wielu kwestiach-byłoby już całkowicie zaśmiecone i nieczytelne. Na szczęście większość osób ma szacunek do innych użytkowników, a nie tylko żądania.

Jeśli z każdym najmniejszym problemem chcesz lecieć zakładać nowy wątek, to może stwórz jeden (swój) w dziale, w którym przedstawiamy swoje koty i tam zadawaj setki pytań. Może fioły z tego forum-wieloletni opiekunowie kotów, hodowcy oraz lekarze weterynarii zechcą wejść i udzielić Ci wyczerpujących odpowiedzi, abyś nie musiała się zbytnio nadwyrężać.

Jakbym słyszała forum Elektrody - tam na każde pytanie pada odpowiedź ''temat wielokrotnie poruszany, użyj opcji szukaj, zamykam''

Tak, zakładam nowy temat bo czegoś żądam, dopowiadaj sobie dalej. Może trochę wyrozumiałości dla nowego użytkownika? Mam kota od dwóch dni i stresuję się tym, jeśli chcesz dokładać mi stresów to proszę bardzo, ulżyj sobie Kwadratowy

mam nadzieję, że ci to pomoże. I wybacz, że nie jestem wieloletnim wyjadaczem. Poza tym proponuję jednak trochę usprawnić wyszukiwarkę i nie winić mnie za syf w postach, który już zastałam i w którym nie umiem nic znaleźć, może wtedy problem się trochę rozwiąże i nie trzeba będzie wyładowywać frustracji na nowych.

Jeśli stresują Cię odpowiedzi innych użytkowników forum, to już nie moja wina

Możesz napisać do Niki, może weźmie pod uwagę Twoją prośbę o usprawnienie forum. Na razie jednak jest jak jest i trzeba robić tak, żeby nie było gorzej.

Nie przeinaczaj. Stresuje mnie to, że mam nowego zwierzaka w domu i nic o nim nie wiem, bo teoria to teoria, a praktyka to praktyka. Sama się nim zajmuję, jest zdany tylko na mnie, a chcę mu dać maksymalnie dużo miłości i dobrze go wychować, więc na pewno wkurzanie mnie nie pomoże.

Spoko, zawsze mogę się przenieść na nowe forum z działającą wyszukiwarką, gdzie wszystko jest uszeregowane tematycznie, a ludzie milsi.

Ostatnio zmieniony przez malyborsuk dnia Nie 17:53, 02 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz

Nic nie przeinaczam.

Jeśli wkurzają Cię odpowiedzi na forum internetowym, to nie moja wina

I taka rada na przyszłość: ludzie są zazwyczaj mili dla tych, którzy dla nich są mili:)

Pozdrawiam i więcej spokoju życzę!

Myślę, że wszystko zostało już powiedziane, a merytoryczna dyskusja rozpoczęta w stosownym temacie. Ten temat zamykam.