Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Jajka
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie / Jak prawidłowo karmić kota / Archiwum Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Jajka
Autor Wiadomość
Lindusia
Ekspert



Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łódź

Post Jajka
Szukam takiego wątku i szukam ale znajduje tylko szczątkowe informacje..

czy podajecie swoim kotowatym żółtko ??

Jeśli tak, to czy sparzacie wcześniej skorupkę ??
Czy to wystarczy przed salmonellą ??
Jak często podawać żółtko ??

I wszystko, wszystko co na ten temat Ya winkles
Śro 11:04, 24 Lis 2010 Zobacz profil autora
kamisia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Żółtko podajemy na surowo , jajko włożone do kubeczka zalewasz wrzątkiem, po paru sekundach wyjmujesz Oddzielasz żółtko od białka i to tyle .Co do jego zjedzenia przez koty - to jest rożnie . Moje dranie nawet go nie powąchają .

Tu masz stronkę z domowym żarełkiem dla kotów
[link widoczny dla zalogowanych]
Śro 11:22, 24 Lis 2010 Zobacz profil autora
Lindusia
Ekspert



Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łódź

Post
Dzięki Kamisiu,

poczytam tę stronkę na pewno Ya winkles

U nas pierwsze żółtko podane..Bajcik wylizywał miseczkę aż do czysta i oglądał się czy może więcej nie dostanie Ya winkles Oby mu tak zostało Ya winkles
Śro 11:33, 24 Lis 2010 Zobacz profil autora
kamisia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Oby!!Życzę wam tego .
Najczęściej jednak jest tak , że kot z wiekiem robi sie coraz bardziej wybredny
Śro 18:56, 24 Lis 2010 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
kamisia napisał:

Najczęściej jednak jest tak , że kot z wiekiem robi sie coraz bardziej wybredny


Nie mój Bonifacek (4 lata )ani nie Celinka ( 5 lat).
Zresztą wszystkie od nieco Barf-owego żarcia dostały kociej głupawki na punkcie innego jedzenia niż suche. Żółtka pochłaniają błyskawicznie, na wyścigi.
Śro 19:25, 24 Lis 2010 Zobacz profil autora
Catyfun
Legendarny Kociarz



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Nie sparzam jajek! Moje koty jedzą pół żółtka na łepetynę dziennie dodane do mieszanki barfowej.
Śro 20:52, 24 Lis 2010 Zobacz profil autora
roksana
Pasjonat



Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Anglia

Post
Catyfun napisał:
Nie sparzam jajek! Moje koty jedzą pół żółtka na łepetynę dziennie dodane do mieszanki barfowej.


U mnie to samo. Nie sparzam i dodaję do surowego meska. Wszystko na surowo
Śro 20:58, 24 Lis 2010 Zobacz profil autora
kamisia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Post
A moje potwory są strasznie wybredne .Nie lubią kurczaka indyka kaczki .Większość puszeczek również jest już bebe .Z mięska jedzą tylko wołowinę. Na dodatek Geniusz ubzdurał sobie ,że mięsko smakuje wówczas gdy pańcia je podaje .A wygląda to tak .Siadam na stołeczku , albo na podłodze i podaję kawałek po kawałku . Drugą przyczyna takiego karmienia jest Carmina .Ta potworzyca łyka w biegu swoje kawałki mięcha i biegnie do miski Geniusza .Dżentelmen widząc to, odchodzi od miski o pustym pysku .Nawet jak nałożę następną porcję to przy jego tempie jedzenia ma szansę na 3 -4 kawałeczki .
Próbowałam karmić go w innym pomieszczeniu .Na nic to .On słysząc jej gadanie za drzwiami zamiast jeść to nasłuchuje ,albo staje pod tymi drzwiami ,żeby go wypuścić .Swoją drogą ciekawe jakich argumentów Ona używa ,że Geniusz chodzi przy niej na paluszkach .
Śro 21:00, 24 Lis 2010 Zobacz profil autora
Catyfun
Legendarny Kociarz



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Podejrzewam, ze informuje go, co mu zrobi jak go złapie Wesoly
Śro 22:17, 24 Lis 2010 Zobacz profil autora
Agnieszka7714
Ekspert



Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
kamisia napisał:
A moje potwory są strasznie wybredne .Nie lubią kurczaka indyka kaczki .Większość puszeczek również jest już bebe .Z mięska jedzą tylko wołowinę. Na dodatek Geniusz ubzdurał sobie ,że mięsko smakuje wówczas gdy pańcia je podaje .A wygląda to tak .Siadam na stołeczku , albo na podłodze i podaję kawałek po kawałku . Drugą przyczyna takiego karmienia jest Carmina .Ta potworzyca łyka w biegu swoje kawałki mięcha i biegnie do miski Geniusza .Dżentelmen widząc to, odchodzi od miski o pustym pysku .Nawet jak nałożę następną porcję to przy jego tempie jedzenia ma szansę na 3 -4 kawałeczki .
Próbowałam karmić go w innym pomieszczeniu .Na nic to .On słysząc jej gadanie za drzwiami zamiast jeść to nasłuchuje ,albo staje pod tymi drzwiami ,żeby go wypuścić .Swoją drogą ciekawe jakich argumentów Ona używa ,że Geniusz chodzi przy niej na paluszkach .



, Kamisiu u nas jest podobnie, tylko zanim Vincent przeżuje to mięcho, to Frodo już z 3 razy mu podkradnie, bo on to prawie łyka w całości. Muszę stać i pilnować, a on z wielkim żalem patrzy i pytającym wzorkiem "no może chociaż jedno, zobacz jak chłopak się męczy"
Pią 9:15, 13 Maj 2011 Zobacz profil autora
Agnieszka7714
Ekspert



Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
A te żółtko to kurze czy przepiórcze? Ja chłopakom nie daje już mokrego. Są na suchym i na mięchu. Po mokrym można było się ewakuować z domu jak odwiedzali kuwetkę. Teraz mam spokój.
Pią 9:17, 13 Maj 2011 Zobacz profil autora
berberfille
Początkujący



Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
To dzisiaj podam swoemu prawie tatara Jezyk wolowinke z zoltkoem!
Pią 12:42, 31 Sty 2014 Zobacz profil autora
POLKA INKA
Ambitny



Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz _ Skandynawia

Post
Moje koty jeszcze dziwniejsze. Dyzio uwielbia jajka gotowane- białko zjada w pierwszej kolejności. Kacper zaś woli jajka surowe, którymi Dyzio wogóle nie jest zainteresowany. Mają odmienne gusta te moje chłopaki.
Pią 15:25, 31 Sty 2014 Zobacz profil autora
Gość







Post
Moja Pusia to podkrada nam jajecznice Mruga
Ale własnie jakie jajo?
Przepiórcze czy kurze?
Gotowane czy surowe?
Zółtko i białko czy same żółtko?
Sob 23:12, 01 Lut 2014
Dalia
Ekspert



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Jajko moze byc przepiorcze jak i kurze TYLKO jesli surowe JEDYNIE zoltko (gotowane tez moze byc) a co do bialka to slyszalam ze gotowane moze byc, ale lepiej niech wypowie sie ktos doswiadczony
Nie 2:34, 02 Lut 2014 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie / Jak prawidłowo karmić kota / Archiwum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin